Di Resta: pojechałem zbyt ambitnie
Kierowcy zespołu Force India na Suzuce wydają się całkiem mocni, przynajmniej jeżeli spojrzy się na osiągniecia Nico Hulkenberga. Paul di Resta miał dzisiaj mieszany dzień. Tuż po rozpoczęciu swoich przejazdów w drugim treningu na zakręcie Spoon wypadł z toru i rozbił się o bandę. Szkot liczy jednak, że jutro uda mu się nadrobić stracony czas.„Dość gładki piątek i miło w końcu mieć dwie suche sesje ze stałymi warunkami na torze. Przeszliśmy przez program i wykonaliśmy wszystkie założone rzeczy bez żadnych problemów. Jestem zadowolony z bolidu przy małej ilości paliwa, ale uważam, ze mamy jeszcze trochę pracy przy dopracowaniu osiągów z dużym obciążeniem. Obraliśmy zwykłe podejście do opon, wykonując długie przejazdy na twardej i miękkiej mieszance, więc mamy sporo informacji, które mogą nam pomóc w wyścigu.”
Paul di Resta P8, P24
„Poranna sesja była czysta a balans był dobry po przerwie na lunch, za sprawą zmian jakie wprowadziliśmy. Niestety wcześnie popełniłem błąd co było prawdopodobnie zbyt ambitnym manewrem. Znalazłem się dwoma kołami na trawie i straciłem przyczepność. Szkoda, że wszystko wydarzyło się tak wcześnie i przysporzyło dodatkowej pracy mechanikom. Aby czuć co się dzieje z bolidem trzeba jechać na granicy i czasami takie rzeczy się zdarzają, ale miejmy nadzieję, że nie będzie to nas zbyt dużo kosztowało w trakcie reszty weekendu.”
komentarze
1. maximudc
Powodzenia dla Diresty.Mam nadzieje,ze to niue przeszkodzi w zdobyciu punktow.Swietny kierowca w srednim bolidzie.Co by sie nie dzialo,jestem pewien,ze i tak bedzie przed Nico
2. Skoczek130
Bez wątpienia nie dorasta Nico2 do pięt. Hulk nie zna tak dobrze bolidu, a już jest lepszy. Miał ostatnio trochę pecha. Brzydal dostał lanie od przeciętnego Sutila W przyszłym roku Hulk nie da mu szans. :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz