Toro Rosso liczy na deszczową niedzielę
Kierowcy Toro Rosso pokonali dziś, a zwłaszcza podczas popołudniowej sesji, stosunkowo sporo okrążeń toru Silverstone. Jak przekonuje Sebastien Buemi, dzisiejsze doświadczenia będą przydatne jeśli w niedzielę spadnie deszcz. Perspektywa opadów podczas wyścigu podoba się również Jaime Alguersuariemu, który zapewnia, że bardzo dobrze czuje się w takich warunkach.„Dobrze wrócić na Silverstone - to jeden najwspanialszych torów, nawet pomimo nieprzewidywalnej pogody! Wycisnęliśmy jednak z sesji wszystko, pokonując mnóstwo okrążeń na mokrej nawierzchni – wyjeżdżaliśmy nawet wtedy, gdy istniało realne ryzyko aquaplaningu. Myślę, że dobrze zrobiliśmy, ponieważ jeśli w niedzielę spadnie deszcz, będziemy dobrze przygotowani. Zarówno opony deszczowe jak i przejściówki dobrze się spisywały, a nasze osiągi są na chwilę obecną zachęcające. Zobaczymy jednak jak będzie jutro, ponieważ tor powinien nieco przeschnąć. Zespół świetnie się spisał, a ja na dalszą część weekendu mogę spoglądać z optymizmem. Mamy tu nową aleję serwisową z nieco wyboistym wjazdem, więc trzeba zachować ostrożność. Ogólnie jednak nowe budynki sprawiają bardzo pozytywne wrażenie”.
Jaime Alguersuari
„Jestem bardzo zadowolony z przebiegu dzisiejszych sesji, ponieważ na mokrym torze byliśmy bardzo szybcy. Podobał mi się również sposób pracy z bolidem, a więc ocenianie różnych ustawień na mokrą nawierzchnię. Po tym co dziś widzieliśmy, w niedzielę wolałbym wyścig w deszczu, ponieważ bardzo dobrze czuję w takich warunkach samochód. Rano pokonałem bardzo dużo okrążeń na przejściówkach, ale zdaje się, że konkurencyjni jesteśmy na obu typach opon. Jeśli chodzi zakaz stosowania nadmuchu dyfuzorów, muszę szczerze przyznać, że w tych warunkach nie czułem zbyt wielkiej różnicy”.
komentarze
1. damianq93
Po przeczytaniu wypowiedzi kierowców STR przez chwilę miałem wrażenie, że czytałem wypowiedzi kierowców RBR :) Ale przecież muszą się wykazywać optymizmem bo walczą o miejsce kierowcy w przyszłym sezonie.
2. fanAlonso=pziom
i STR nabija kilometry dla RBR dzisiaj to było widac jak na dloni gdy pogoda była zła i nikogo nie było to jaime wyjechał a w red bullu czekali w garażach suchych popijając swoją oranżadę
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz