Trzech zadowolonych kierowców Toro Rosso
Wygląda na to, że bolid zespołu Toro Rosso spisuje się na kanadyjskim torze zdecydowanie lepiej niż na ulicach Monte Carlo. Zachowanie STR6 chwalą wszyscy trzej kierowcy - Sebastien Buemi, Jaime Alguersuari oraz Daniel Ricciardo, testowy i rezerwowy kierowca, który rano za sterami bolidu zastąpił swojego szwajcarskiego kolegę.„Nie jeździłem rano, co jest w porządku, ale sprawiło, że popołudnie stało się istotniejsze. Poszło dobrze, a my otrzymaliśmy przegląd tego, jak spisują się opony – wliczając w to średnią mieszankę, którą testowaliśmy na wyścig w Walencji, który odbędzie się za dwa tygodnie. Pokonałem sporo okrążeń, co jest pozytywne – zwłaszcza w świetle wielu wypadków do których dziś doszło. Na tym torze jeździmy oczywiście ze skrzydłami zapewniającymi stosunkowo niski docisk aerodynamiczny, mamy jednak dobre pojęcie na temat ich działania. Bardzo miło jest jeździć bolidem z takimi ustawieniami, ponieważ wysokie prędkości są ekscytujące. Obiekt zawsze był wymagający dla hamulców, więc daliśmy im dziś w kość. Teraz musimy przyjrzeć się danym i sprawdzić czy obliczenia związane z ich chłodzeniem są poprawne”.
Daniel Ricciardo
„W zeszłym roku byłem obecny podczas wyścigu, ale dziś po raz pierwszy miałem okazję wyjechać na tor. Jest świetnie – spacer czy przejażdżka na symulatorze nie oddają prawdziwych wrażeń towarzyszących pokonywaniu okrążenia. Jest naprawdę lepiej niż mogłem się spodziewać. Bardzo podoba mi się możliwość wjeżdżania na krawężniki i agresywnego ich atakowania. Zbliżanie się do ścian daje kierowcy poczucie prawdziwej kontroli nad maszyną, co jest świetną zabawą. Była to więc bardzo przyjemna sesja. Dziś wykonałem nieco inny niż zazwyczaj program. Jak zwykle, najpierw wyjechałem na kilka okrążeń aby znaleźć podstawy, potem wykonałem jednak dłuższy przejazd, choć z powodu czerwonej flagi musieliśmy nieco zmienić plany. Właściwie, pokonałem pod rząd największą liczbę okrążeń w mojej historii w Formule 1 – było ich 19. Bardzo przyjemnie było doświadczyć Toro Rosso w tempie zbliżonym raczej do wyścigowego. Nauczyłem się trochę na temat zachowania opon, choć nawierzchnia była bardzo brudna. Oprócz miękkiej mieszanki, mogłem użyć dziś również średnich opon, które testowaliśmy przed Walencją. Przejazd był krótki, ale poziom przyczepności zdawał się być całkiem niezły, a ja jestem pewien, że dobrze spiszą się one w Walencji”.
Jaime Alguersuari
„Czuję, że wykonałem tu krok naprzód jeśli chodzi o zrozumienie bolidu, ponieważ podczas ostatnich wyścigów miałem trochę problemów – można więc uznać to za pozytywną stronę dnia. Ciągle mam problemy ze zmuszeniem opon do pracy podczas pokonywania pojedynczego okrążenia, więc właśnie nad tym musimy popracować. Może to być jednak trudne, ponieważ słyszałem prognozy, które sugerują sobotnie opady. Pozytywnie zaskoczony byłem jednak naszym tempem podczas długich przejazdów, ponieważ osiągi były znacznie bardziej wyrównane niż dotychczas. Na przykład degradacja tylnych opon nie była tak wielkim problemem. Jeśli chodzi o hamulce, mam lepsze odczucia niż w Monako, więc myślę, że ogólnie nasze postępy są niezłe”.
komentarze
1. Ananas
Pojedynki kierowców w jednym zespole:
Buemi - Alguersuari
Kwalifikacje
5 - 1
Wyścigi
6 - 0
Buemi dominuje nad Alguersuarim, jak Vettel nad Webberem. Wątpie czy dzisiaj ktoś z Toro Roosso wejdzie do Q3.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz