Dla mnie to jasne, winne jest tradycyjnie BMW. Winne tego, że Kubica zajmuje 6 miejsce w klasyfikacji. Jeżdżąc nieco gorszym bolidem bez problemu zajmowałby 20 - 22 miejsce. Jedyne jego osiągnięcie z tego sezonu to blokowanie Massy przez 14 okrążeń. Tyle że blokować Massę mogą nawet słabiutkie Hondy. Żaden wyczyn. Jak walecznym zawodnikiem jest Kubica pokazali Alonso i Hamilton wyprzedzając go jak dzieciaka na rowerku trójkołowym. Hajdfeld potrafi blokować Alonso ale to przecież jasne, musi mieć lepszy bolid. Przecież Kubica to najlepszy zawodnik w stawce i wkrótce będzie wygrywał wyścigi. Oczywiście pod warunkiem że przynajmniej 8 czołowych zawodników będzie miało awarię. A może lepiej zejść na ziemię i otwarcie przyznać że w tym sezonie Kubica nie dorasta Hajdfeldowi nawet do pięt, zamiast szukać wokół winnych słabiutkich występów Kubicy ?

A może napęd elektryczny ? Byłoby cicho, ekologicznie i bez tankowania.

Do zwycięstw potrzebny jest dobry bolid a Renault ostatnio dostał zadyszki, oraz dobrzy kierowcy a tych w Renault totalny brak

Marti, dla mnie najlepszym sprawdzianem klasy, albo lepiej braku klasy Hajdfelda, były wspólne starty z Rajkkonenem w teamie Sauber. Popatrz na wyniki. Hajdfeld z doświadczeniem nie dorastał nawet do pięt debiutantowi.

Co do przejścia Roberta do innego zespołu, widzę miejsce w Renault po Fisichelli

Dlaczego tylko 4 ? Jeśli bawimy się wróżeniem z fusów nawet 2 jest możliwa. McLarena wykończą awarie a Renault wykończy Fisichella

Składają go na szrocie, a jak pojawi się nadprogramowa kasa będzie szansa na nowości. Może nowe lusterka wsteczne ?

Zepsół, zepsół. Próbował ustawić asferyczność przednich reflektorów, coś zmajdrował i nie mogą tego naprawić.

Fierro, według Ciebie 1,12,310 to lepiej niż 1,12,169 Nicka ? Z rachunkami chyba nie najlepiej.

"będzie się ścigał w najlepszym sprzęcie" - czyli co, odchodzi z McLarena ?

" ponieważ bolidy są teraz na maksymalnym poziomie rozwoju” - chyba Alonso łyknął za dużo szampana że wygaduje takie bzdury. W przyszłym sezonie te "maksymalnie rozwinięte" bolidy, po dalszych usprawnieniach będą poprawiać rekordy torów. Oczywiście pod warunkiem że nie zostaną wprowadzone dalsze ograniczenia hamujące rozwój konstrukcji

Niestety czuję się mocno zawiedziony startem Roberta w Stambule. Po cichu liczyłem na 8 miejsce, chociaż miałem już obawy po kwalifikacjach. Miejsce na mecie za plecami Kliena I Webbera to kiepski wynik i nie można tłumaczyć go złym doborem opon. Wyścig w wykonaniu Roberta miał dwie odsłony. Bardzo dobra jazda do czasu wyjechania SC i kiepska jazda w dalszej części wyścigu. Mam nadzieję że w Monza pójdzie lepiej.

Kwalifikacje w wykonaniu Roberta oceniam jako słabe. Dla mnie najlepszym punktem odniesienia jest porównanie wyniku z wynikiem Haifelda. Prawie 0,5 sek straty to bardzo dużo, a biorąc pod uwagę że Haifeld to raczej przeciętniak wśród kierowców, startu Roberta nie można zaliczyć do udanych. Mam nadzieję, i tego mu życzę, żeby w wyścigu poszło zdecydowanie lepiej.