WIADOMOŚCI

Kubica zdyskwalifikowany!
Kubica zdyskwalifikowany!
To był trudny wyścig dla debiutanta- Roberta Kubicy. Mimo dwóch wycieczek poza tor Polakowi udało się dowieźć do mety 2 punkty za siódmą pozycję.
baner_rbr_v3.jpg
Niestety rutynowa kontrola techniczna po wyścigu wykazała, że bolid Kubicy ważył o 2 kilogramy za mało i sędziowie zdyskwalifikowali Polaka i odebrali mu zdobyte punkty.

W oficjalnym komunikacie FIA można przeczytać: „Sędziowie zaakceptowali fakt, że bolid był niedociążony z całkowicie nieumyślnych powodów i pozwolił zespołowi BMW pomóc i współpracować w celu wyjaśnienia tej sprawy.”

„Powód, że bolid był niedociążony został wyjaśniony nadmiernym i nieoczekiwanym zużyciem opon (i przez to utratą masy) spowodowanym ciągłym używaniem opon na mokrą nawierzchnię w porównaniu do normalnych i przewidywalnych poziomów zużycia suchych opon.”

W ten sposób Felipe Massa uzyskał 2 punkty dla Ferrari a Michael Schumacher odrobił 1 punkt do Fernando Alonso za 8 pozycję mimo iż faktycznie nie dojechał do mety GP.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

144 KOMENTARZY
avatar

06.08.2006 22:55

0

mogl powiedziec ze sikal chwile przed wyscigiem i to dlatego ;)


avatar

06.08.2006 22:56

0

Robert jest wielki i nie dlugo bedzie nr.1


avatar

06.08.2006 22:58

0

BMW oświadczyło, że nie bedzie protestować. No tak, w koncu i tak mają problem z kontraktem Villeneuve'a. Pozostaje teraz poczekać i obserwować.


avatar
zibi

06.08.2006 23:05

0

mam pytani (nie do moderatora) czy jakiś bolid był po tym wyścigu wożony ,na ten wyścig pracowało kilkadziesią osób i nie daję wiary niedoiagę bolida chyba (że bolid ae strachu strachu stradził wagę).pozdrowienia dla ROBERTA bądż TWARDY


avatar

06.08.2006 23:09

0

LeVi ma w pełni rację. Robert pokazał sie z jak najlepszej strony. Ferrari wiedziało, że moga być jaja z wagą bo Schumi zmieniał opony WCZEŚCIEJ niż Robert. Jestem pewien, że Schumi zjechał do boksu na 67 kółku tylko by skutecznie uniknąć wagi. Szefom Saubera zabrakło JAJ bo mogli uniknąć wagi każąc Robertowi wjechać w bandę tuz za metą. Ale to przez większość nie było by zrozumiane. pzdr mar3m


avatar
bialy

06.08.2006 23:11

0

Nie ma co nikomu winy zarzucac, takie sa fakty i koniec. Jest to efekt zbiegu wielu czynnikow i nie ma co wymyslac teamowi BWM czy FIA. Rownie dobrz mozna by powiedziec, ze to wina Roberta, bo gdyby nie polamal nosa przy zwiedzaniu zieleni, to by mial inny harmonogram zjazdow do pitu - zapewne zjechalby duzo pozniej i nie bylo by afery, a i moze by pod koniec powalczyl na rownych warunkach z Ralfem (na slickach). Tak jak ktos powiedzial wczesniej - Robert nie walczy o mistrzostwo i te punkty do szczescia mu potrzebne nie sa - najwazniejsze, ze genialnie zadebiutowal i pokazal na co go stac. Tu chodzi o jego przyszlosc, a nie o jakies 2 pkt! Pzdr.


avatar

06.08.2006 23:13

0

Regulamin jest jasny, co nie znaczy sensowny. Jak mozna klasyfikować kogoś, kto ma 10 okrążeń w plecy na mecie?! Przecież to głupota. Schumi nie ukończył wyścigu i nie powinien byc klasyfikowany i tyle. Smród jak cholera.


avatar
bialy

06.08.2006 23:21

0

ZIBI: nie odswiezaj strony po napisaniu komenta, bez wczesniejszego cofniecia sie do strony glownej, bo trzepiesz ten sam komentarz, jak z karabinu maszynowego...


avatar
Bodek

06.08.2006 23:28

0

Tylko dla Ferrari Eclostone mógł to zrobić, qwa mać odrabia pkt do Alonso a Ferrari do Reno,to sie nazywa uczciwa walka


avatar

06.08.2006 23:37

0

moim zdaniem BMW popełniło ogromny błąd tak samo jak ferrari, które nie zmieniło opon Schumiemu, gdyby Kubica zjechał do boksu zmienić opony w momencie gdy miał ok 16 sek przewagi nad ralfem dojechałby spokojnie do mety, a opony nie byłyby tak mocno starte widać jego team bardziej sie skupił na Haidfieldzie który jechał na lepsze pozycji


avatar
Bodek

06.08.2006 23:37

0

Wykręcili Kubice , tylko dla ferrari to zrobili, schumi nie ukonczyl wyscigu i zalapal 1pkt,moze szybciej zjechal tez by sie bali o niedowage?????


avatar

06.08.2006 23:38

0

do BIAŁEGO z powagą sprawdż czy twój samochód straci na wadze??? pozdro ZIBI Dzięki za posy.OK


avatar

06.08.2006 23:39

0

do BIAŁEGO z powagą sprawdż czy twój samochód straci na wadze??? pozdro ZIBI Dzięki za posy.OK


avatar

06.08.2006 23:39

0

do BIAŁEGO z powagą sprawdż czy twój samochód straci na wadze??? pozdro ZIBI Dzięki za posy.OK


avatar

06.08.2006 23:41

0

do BIAŁEGO z powagą sprawdż czy twój samochód straci na wadze??? pozdro ZIBI Dzięki za posy.OK


avatar

06.08.2006 23:42

0

do BIAŁEGO z powagą sprawdż czy twój samochód straci na wadze??? pozdro ZIBI Dzięki za posy.OK


avatar
kempa007

06.08.2006 23:48

0

LeVi nie 10 okrazen straty, a przejechal 90% dystansu wyscigu- czyli w tym wypadku strata do 7 okrazen dawala szanse na sklasyfikowanie, tak czy siak Schumacher zalapal sie w tym limicie.


avatar

06.08.2006 23:53

0

zawsze cos jest ze polakowi pod wiatr


avatar
seban.24

07.08.2006 00:06

0

haha to jest dobry kawał tylko kto to wymyslił i co mu to daje ale Kubica i tak stanie na podjum jeszcze w tym roku


avatar

07.08.2006 00:28

0

Panowie wydaje mi sie ze te 2kg to przez wymiane przedniego nosa w boilidzie Roberta. Mogli cos odjac od tego dzioba i po sprawie. Ale dziwne czemu BMW nie protestuje??


avatar
misiakow

07.08.2006 00:29

0

Panowie wydaje mi sie ze te 2kg to przez wymiane przedniego nosa w boilidzie Roberta. Mogli cos odjac od tego dzioba i po sprawie. Ale dziwne czemu BMW nie protestuje??


avatar

07.08.2006 00:36

0

Wiecie co , nie ma co robic tragedii przeciez to jest formula1 i takie rzeczy sie zdarzaja , a bo to pierwszy raz kogos dyskwalifikuja za zla wage auta? Jak zwykle patrzymy na to z innej strony bo to Polak.Najwazniejsze ze dojechal jako 7 i pokazal ze umie sie scigac, a te punkty to dla niego i tak nic wielkiego bo w przyszlosci zdobedzie ich mnostwo:)Pozdrawiam


avatar

07.08.2006 08:13

0

Uważam że błędem było to, że Kubica nie zjechał na trzeci pit-stop i nie zmienił opon na sliki gdyż i tak Massa by go nie wyprzedził, mógłby powalczyć z R. Schumacherem i nie miał by niedowagi bolidu.


avatar

07.08.2006 08:13

0

Uważam że błędem było to, że Kubica nie zjechał na trzeci pit-stop i nie zmienił opon na sliki gdyż i tak Massa by go nie wyprzedził, mógłby powalczyć z R. Schumacherem i nie miał by niedowagi bolidu.


avatar

07.08.2006 08:44

0

Ja myslę, że Roberto wygryzie ze składu Villeneuve'a (czy jako to się piszę...)


avatar

07.08.2006 08:51

0

Jestem przekonany, ze MSC zjechał na 3 kółka przed metą tylko dlatego by uniknąc wagi bo opony założył o 1 kółko wcześniej niz Kubica Brown i Todt nie takie sztuki robli. Saubery nie mają jaj bo pwinni kazać Robertowi rozbić auto tuz za metą i uniknąć wagi tym sposobem.


avatar
expiro

07.08.2006 09:11

0

Nie rozumiem wypowiedzi (przeważnie na portalach nie do końca o tematyce F1) ludzi, którzy twierdzą, że Kubica nie potrafi jeździć, jest bez talentu itp. Debiutując na punktowym miejscu to moim zdaniem duże osiągnięcie biorąc pod uwagę warunki jakie panowały na torze. To że akurat Polak został zdyskwalifikowany to duży pech. Zespół zaryzykował pozwalając Kubicy kończyć wyścig na zużytych deszczowych oponach. Niestety masa ogólna bolidu była zbyt mała, akurat przez zbyt duże zużycie opon. Trzeba teraz poczekać do godziny 11,00 na ogłoszenie decyzji personalnych na nastempne GP w sztabie BMW. Wydaje mi się, że Kubica zasłużył, pokazał na co go stać i powienien mieć szansę udowodnić swoją formę i umiejętności na kolejnym wyścigu. Będę trzymał kciuki za niego! :)


avatar
Zonio

07.08.2006 09:21

0

Dla mnie Kubica ma wielki talent do jazdy w F1 co udowodnił an tym Gp Węgier. W sumie to nie jego wina że starły sie tak opony cały team się tego nie spodziewał. A właśnie czemu Michael dostał punkty skoro zjechał do boxu przed końcem wyścigów??


avatar
Mika Hakkinen

07.08.2006 09:25

0

Co za różnica ze jechał za lekkim o 2 kilo bolidem? Przecierz jechał na Intermidiatkach, to i tak był o wiele wolniejszy od Ralfa i Massy... to w takim razie jakby Schumi dojechał do mety, to by go też zdyskwalifikowali, bo było widac ze juz nic nie ma wych wcięć na oponach, a jechał też na Intermidiatkach...


avatar
cyberiusz

07.08.2006 09:53

0

po raz kolejny znajdujemy jakas glupia luke w przepisach FIA i nie piszcie mi tylkko ze sie zgadzacie z ich decyzjami, tak samo jak w zeszlym sezonie ten durny przepis byl o nie zmienianiu opon w wyscigu. Tutaj mamy ewidentny przypadek gdzie przepisy FIA nie sa do konca dopracowane i tyle, wiele czynnikow wplywalo na to ze ten bolid nie mial 600kg ale co z tego pytam sie i co za glupie usprawiedliwienie ze za duze zuzycie opon?! przeciez byl wolniejszy w koncowce wiec co mu po tym ze mniej wazyl? bzdura kompletna i tyle. I jak ktos tego nie widzi to powtarzam, dysklasyfikacja kubicy daje punkty dwom kierowcom ferrari...


avatar

07.08.2006 11:11

0

A może był lżejszy bo paliwa mu ubyło? Tak na serio, to nie pierwsza dyscyplina sportu, w której nas Polaków robią w bambuko, bo nie dopuszczają myśli, że Polak może być dobry, a nawet najlepszy (a Gołota, a Korzeniowski dyskwalifikowany na samych końcówkach chodu, przed metą - w pierwszych swych udanych startach. Robert i tak jeszcze powalczy, ja widzę w nim przyszłego mistrza!


avatar

07.08.2006 11:12

0

A może był lżejszy bo paliwa mu ubyło? Tak na serio, to nie pierwsza dyscyplina sportu, w której nas Polaków robią w bambuko, bo nie dopuszczają myśli, że Polak może być dobry, a nawet najlepszy (a Gołota, a Korzeniowski dyskwalifikowany na samych końcówkach chodu, przed metą - w pierwszych swych udanych startach. Robert i tak jeszcze powalczy, ja widzę w nim przyszłego mistrza!


avatar
kempa007

07.08.2006 11:14

0

to nie luka, tez przepis jest jasny i czytleny. W kazdym momencie bolid ma wazyc min. 600 kg z kierowca. BMW dalo ciala i powinni teraz oficjalnie przeprosic Roberta i pewnie tak sie stanie. albo juz stalo moze pojedzie w Turcji za to ;-)


avatar
przemyslawflak

07.08.2006 11:31

0

ja wiem tylko tyle że w radiu mówią i mówili w telewizji. A skoro tak, to jest chyba prawda... w dodatku smutna...


avatar
golakr

07.08.2006 18:47

0

A ja tu piję do Levi- go. Czepia się ż enikt nie zna regulaminu, a sam chyba tez nie. 1. bolid ważony jest z kierowcą kilkakrotnie, od samych kwalifikacji aż po wyscig. Po wyścigu ważone są tylko samochody które przejechały przez metę(wszystkie), i te które zostały do tego wytypowane (mógł być tu bolid M.S. ale nie musiał) 2. Klasyfikowani są wszyscy kierowcy którzy ukończyli co najmniej 90% wyścigu(całego) a nie jakies tam 10 mniej od lidera 3. Nie wolno mącić ludziom w głowach, odpowiedzialność


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu