Ferrari poczeka na wynik poniedziałkowych badań Felipe Massy w Miami, zanim podejmie decyzję w sprawie kierowców w Grand Prix Włoch.
Badania powinny dać jasną wskazówkę, jak długo Brazylijczyk będzie jeszcze musiał pauzować. Gdy tylko zespół pozna werdykt, zadecyduje czy utrzymać Lucę Badoera na Monzy, czy też zamienić go innym kierowcą."Powiemy wam w ciągu trzech dni co zrobimy w sprawie kolejnych kilku wyścigów" - poinformował Stefano Domenicali. "Weźmiemy pod uwagę wyniki jutrzejszych badań Felipe i wtedy rozważymy wszystkie sprawy i podejmiemy decyzję."
Domenicali rozwiał informacje włoskich mediów, że Fernando Alonso zgodził się przejść z Renault i wykluczył możliwość obecności Hiszpana w Ferrari w tym roku. Do roli faworyta na to miejsce urasta Giancarlo Fisichella, szczególnie po szokującym drugim miejscu na Spa.
Domenicali odmówił także komentarza odnośnie przyszłości Kimiego Raikkonena w zespole i spekulacji, jakoby wygrana zmieniła nastawienie Ferrari do Fina.
"Nikt nie powiedział nic innego z punktu widzenia zespołu. Jest wiele spekulacji. Naprawdę mam nadzieję, że będziecie dalej tak pisać, gdyż jeśli reakcją Kimiego jest wygrana, to proszę, róbcie to w dzień i w nocy."
02.09.2009 13:03
0
35. Ra-v : dokładnie, Badoer jest dalej tylko testerem a ew. nowi kierowcy od przyszłego sezonu.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się