Poniżej prezentujemy kolejność startową i wagi bolidów przed GP Niemiec. Jak do tej pory jedynie Timo Glock za blokowanie Fernando Alonso w Q1 został ukarany przesunięciem na starcie o trzy pozycje.
poz. | kierowca | zespół | waga |
1. | Mark Webber | Red Bull | 661,0 kg |
2 | Rubens Barrichello | Brawn GP | 647,0 kg |
3. | Jenson Button | Brawn GP | 644,0 kg |
4 | Sebastian Vettel | Red Bull | 661,0 kg |
5. | Lewis Hamilton | McLaren | 654,5 kg |
6 | Heikki Kovalainen | McLaren | 664,0 kg |
7. | Adrian Sutil | Force India | 678,5 kg |
8 | Felipe Massa | Ferrari | 673,5 kg |
9. | Kimi Raikkonen | Ferrari | 674,0 kg |
10 | Nelson Piquet | Renault | 676,0 kg |
11. | Nick Heidfeld | BMW Sauber | * 681,0 kg |
12 | Fernando Alonso | Renault | * 668,2 kg |
13. | Kazuki Nakajima | Williams | * 683,6 kg |
14 | Jarno Trulli | Toyota | * 683,7 kg |
15. | Nico Rosberg | Williams | * 689,6 kg |
16. | Robert Kubica | BMW Sauber | * 673,5 kg |
17 | Sebastien Buemi | Toro Rosso | * 674,5 kg |
18. | Giancarlo Fisichella | Force India | * 662,5 kg |
19 | Sebastien Bourdais | Toro Rosso | * 689,5 kg |
20 | Timo Glock | Toyota | * 662,3 kg |
12.07.2009 12:16
0
Pozdrawiam @Marti @obi216 @hot dog (ja przyjąłem zaproszenie lecz Ty się zawieruszyłeś gdzieś :-)) ..) @walerus oraz całą "klikę" spiskomaniaków" kubicomaniaków i wszystkich konstruktywnych oponentów.:-))
12.07.2009 13:40
0
70. dziarmol@biss Jestem jestem. Zgadzam sie po czesci z Twoimi tezami ale tylko z tymi bez podekstow;-) prawda jest tak ze Kubica i Heidfeld sa takimi kierowcami ktorzy zupelnie inaczej ustaiwja sobie bolid. To co jednemu pasuje nie koniecznie musi pasowac drugiemu. Nie zgodze sie natomiast z tym ze f1.09 byl robiony pod Heidfelda. Przeciez wlodaze BMW wiedzieli doskonale ze Kubica zostaje u nich przeciez to od nich to zalezalo tak wiec dlaczego mieli by budowac bolid dla Heidfelda?Heidfeldowi latwiej bylo znalezc ustawienia w tym samochodzie glownie poprzez swoja wage. Caly problem tkwi w tym ze ta konstrukacja jest zbudowana pod KERS czyli podobnie jak Ferrari. Ciezko teraz wyciagnac KERS i liczyc na to ze fura bedzie smigac jak marzenie. Po porostu szefowie BMW po bunczucznych zapowiedziach skompromitowali sie i tyle. Teraz juz nie wiele da sie zrobic z tym projektem. dziarmol dobrze wiesz jaki Kubica jest marudny i jaki jednoczesnie wymagajacy naprawde ciekzo komus takiemu dogodzic. Sam Kubica wspomina jak to wspaniale bylo w Epsilonie.... w zespole w ktorym podobno wszystko bylo zaplanowane i nic nikogo nie zaskakiwalo. BMW dopiero lapie doswiadczenie jakze potrzebne w F1. Spojrzmy na MAclarena?? bolid na poczatku wydawal (nie wydawal ale byl najgorszy z wielkich przegranych) a teraz co ???Praca praca praca i jest efekt ....A Theissen tylko chodzi na lewo i prawo i pieprzy o tym i owym...wespol z Willym.
12.07.2009 13:41
0
aha pozdrowienia dla Starej ekipy ;-) nie bede wymienial kazdy wie o co chodzi;-) hehehhe
12.07.2009 13:41
0
obi216 - wiem o który Twój komentarz chodzi, tylko nie mogę go teraz znaleźć. Pozdrówki serdeczne :-) dziarmol - jak już wiadomo, popieram w zespole podział kierowców na numer 1 i numer 2 gdy jeden z nich walczy bezpośrednio o tytuł. W zeszłym roku po GP Kanady taki podział powinien mieć miejsce w BMW, powinni się skoncentrować wyłącznie na Kubicy, nie ważne czy ostatecznie zdołałby zdobyć mistrza czy nie. Tego nie zrobili i był to wielki błąd. Założeniem BMW na 2008 nie było zdobycie tytułu, lecz wygranie pierwszego wyscigu, ponieważ ten cel osiągnęli, zaprzestali rozwój bolidu '08 i skoncentrowali się już tylko na budowie bolidu na '09. Mają dziwną filozofię działania, odmienną od innych i my nic na to nie poradzimy. Bolidy BMW nie odpowiadają stylowi jazdy Roberta, więc nie widzę sensu pozostania dłużej w tym teamie i mam nadzieje, że nie ma kolejnej klauzuli na 2010. Tylko po raz niewiadomo który pytam się, gdzie będzie jeździł? Jakoś bardzo mało spekulacji na ten temat, wiele jest pogłosek o innych kierowcach i ich rzekomych transferach a o Robercie cisza. To też trochę niepokoi. Nie wiem, dlaczego tyle silników padło Kubicy, ale ciężko mi sobie wyobrazić, aby ktoś specjalnie sabotował jego bolid. Wcześniej w innych zespołach tez się zdarzały sytuacje, że tylko u jednego kierowcy notorycznie występowały awarie i problemy, np. w Ferrari za czasów Schumachera i Irvine'a. Tam jak wiadomo by jawny podział na rolę i mało prawdopodobne, aby ktoś sabotował bolid Brytyjczyka, gdyż ten miał za zadanie pomagać Schumiemu i nie był dla niego bezpośrednim rywalem. Co do Kubicy i Hondy to się dziarmol mylisz, były intensywne negocjacje i podobno zabrakło zaledwie dwóch dni do ich sfinalizowania, lecz (niestety) BMW wykorzystało klauzulę. W zeszłym roku o Robercie i Hondzie w swoich felietonach pisał Mikołaj Sokół. Mogę tylko polecić jego artykuły. Pozdrowienia dla spiskowca :-)
12.07.2009 13:45
0
pozdrówki hot dog :-) może Ty wskażesz nam konkretny zespół, w którym nasz Robert czuł by się rewelacyjnie i w którym nie miałby powodów do marudzenia? ;-))) i nici z pojedynku w ten weekend :P
12.07.2009 13:51
0
Oczywiscie RK Team;-)Szef Robert Kubica, Dyr. Techniczny Robert Kubica, Inzynier wyscigowy Robert Kubica, Kierowca Robert Kubica...itd....
12.07.2009 13:52
0
dlaczego nici z pojedynku???
12.07.2009 13:56
0
ponieważ na najlepszym typowanku nie naliczają punktów za Deutschland GP ;-)
12.07.2009 13:58
0
no wlasnie kurde nie wiedzialem o co Chodzi ....ehhhhhh
12.07.2009 15:54
0
No to stara ekipa userów zaczyna bywać w miłej dla oka obsadzie he he he :-) Pozdrówka dla wszystkich ;)
12.07.2009 16:18
0
75. Marti - Przepraszam że odpowiem również na Twoje pytanie ...chociaż zadałaś je do @hot dog.....Każdy inny , który będzie słuchał uwag Roberta :-) Który wpierw posłucha kierowcy , a następnie zasiądzie do analiz przy pomocy super nowoczesnego komputera . Bo takowy Robert ma w głowie , a do tego jeszcze praktykę na torze - w różnych warunkach sytuacyjno- pogodowych ;) Pozdrówka
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się