Kierowcy zespołu Renault nie mogą być zadowoleni z dzisiejszych rozstrzygnięć w Malezji. Fernando Alonso po dobrym starcie był dopiero 11, a dwie pozycje niżej znalazł się Nelson Piquet.
„Wykonaliśmy dobry start, z P9 na P3, potem musiałem bronić swojego miejsca, ponieważ byliśmy bardzo wolni. Ta część wyścigu była ciekawa, ciężko było zdecydować się, kiedy zjechać na pit stop, aby zmienić opony, nie wiedzieliśmy, kiedy pojawi się duży deszcz. Przed kolejnym wyścigiem jesteśmy optymistami. W dalszym ciągu jesteśmy zdeterminowani, chcemy walczyć o mistrzostwo.”
Nelson Piquet
„Tuż przed czerwoną flagą nie dało się prowadzić bolidu, ciężko było go utrzymać na torze. Próbowaliśmy dokonać właściwych decyzji we właściwym czasie, ale nic wiecej nie dało się z zrobić w tych warunkach. Balans bolidu był dobry, ale przyczepność na torze była bardzo niska. Pomimo tego, mieliśmy dobry start. Podczas tego weekendu wiele się nauczyliśmy, teraz muszę zacząć przygotowywać się do kolejnego wyścigu.”
07.04.2009 09:26
0
@orlo i @morek150 fakt w zeszłym sezonie pod koniec ALO zaczął jeździć, ale zobaczcie gdzie był wtedy Piquet. Japonia Alonso 1, Piquet 4 co wam to mówi? Renault złapało wreszcie rytm, więc nie było jakiś tam fajerwerków ze strony Alonso.
07.04.2009 19:18
0
@robtusiek- Wraz z talentem w jednej parze musi iść dobry bolid,. jak na razie Renia dopiero rozwija skrzydła, cierpliwości .. pozd.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się