Charles Leclerc w najlepszy możliwy sposób rozpoczął swoją oficjalną współpracę z zespołem Ferrari od poprawienia wczorajszego czasu Sebastiana Vettela i zakończenia drugiego dnia testów nowych opon w Abu Zabi z najlepszym czasem.
Monakijski zawodnik wykorzystał możliwość przeprowadzenia testów z Ferrari, przygotowując się do swojego pierwszego sezonu startów w barwach włoskiej ekipy.Dla Leclerca nie jest to pierwsza jazda czerwonym bolidem, gdyż powadził już go podczas jazd filmowych na torze Monza, ale dzisiejszy występ jest jego pierwszym w roli oficjalnego kierowcy Scuderii.
Leclerc swój najlepszy czas wykręcił jeszcze przed umowną przerwą obiadową, gdyż podobnie jak wczoraj ekipy zamiast robić sobie tradycyjną godzinną przerwę w środku dnia, wolały przez pełne dziewięć godzin testować nowe opony Pirelli i porównywać je z tegorocznymi.
Debiut w nowych barwach zaliczył również Pierre Gasly, który w Red Bullu wykręcił drugi czas ze stratą blisko półtorej sekundy do Leclerca, a trzeci ponownie był Lance Stroll, który testuje z Force India, ale cały czas nie jest jeszcze oficjalnie potwierdzonym kierowcą tego zespołu.
Czwarty czas przypadł w udziale Valtteriemu Bottasowi. Fin przez dwa dni z rzędu sam testował ogumienie Pirelli dla Mercedesa i w środę ponownie okazał się jednym z najaktywniejszych kierowców na torze, pokonując 143 okrążenia. Więcej okrążeń pokonali tyko Carlos Sainz (150) i Daniił Kwiat (155).
Sainz, który dzisiaj również zadebiutował w barwach McLarena wykręcił piąty czas, wyprzedzając kierowcę testowego Renault Artema Markiełowa i George'a Russella z Williamsa.
Brytyjski zespół rano z Robertem Kubicą w ogóle nie zdecydował się pokonać reprezentatywnego okrążenia przez co Polak z czasem o blisko 8 sekund gorszym od lidera zakończył dzień z ostatnim czasem.
George Russell po południu również przez długi czas nie kręcił szybkich czasów, aby na koniec dnia znaleźć się na siódmym miejscu.
Kierowców Williamsa w tabeli wyników przedzielił najaktywniejszy dzisiaj na torze Daniił Kwiat, który po przeszło roku przerwy powróci do F1 wraz z Toro Rosso oraz Louis Deletraz, który dzisiaj debiutował za kierownicą bolidu F1 w barwach Haasa oraz Antonio Giovinazzi z Saubera.
Kolejna okazja do zobaczenia wszystkich bolidów na torze nadarzy się dopiero podczas zimowych testów przed sezonem 2019, które odbędą się na torze pod Barceloną pod koniec lutego.
30.11.2018 09:17
0
Jeśli ktoś bierze sobie do serca czasy na testach (nieważne czy z tego czy z poprzedniego dnia), to spójrzcie sobie na miejsce trzecie. No niemożliwe, Stroll w Force India idzie na mistrza świata! A Gasly to chyba już wygrał z Verstappenem. Bottas 4? Mercedes upada!
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się