WIADOMOŚCI

Massa: nie potrafię prowadzić bolidu tak jak Kubica - jedną ręką
Massa: nie potrafię prowadzić bolidu tak jak Kubica - jedną ręką
Będący u progu swojej kariery w F1 Felipe Massa nie zmienia retoryki i cały czas próbuje dyskredytować swoich konkurentów do fotela wyścigowego w Williamsie na przyszły sezon, sugerując, że Kubica będzie miał problemy jeżeli otrzyma szansę powrotu, gdyż bolidu F1 nie można prowadzić jedną ręką.
baner_rbr_v3.jpg
Ekipa z Grove stoi przed ważną decyzją kogo zatrudnić na przyszły sezon u boku Lance'a Strolla. Wśród potencjalnych kandydatów oprócz Roberta Kubicy jest także Paul di Resta, Pascal Wehrlein oraz obecny partner Strolla, Felipe Massa.

Tym razem Brazylijczyk chcąc zdyskredytować Roberta Kubicę stwierdził, że ten z pewnością będzie miał problemy z prowadzeniem bolidu F1.

"Nie mam pojęcia jak on jeździ" mówił dla motosport.com Massa. "Szczerze ja nie potrafię tak jak on jeździć jedną ręką."

"Nie wierzę, że on nie będzie miał problemów w pewnych wyścigach przy bolidach, które obecnie są znacznie trudniejsze fizycznie w prowadzeniu."

"Szanuję to co on robi i to co osiąga jest niesamowite. Ale nie wierzę, że nie pojawią się w jego przypadku pewne problemy."

Massa nie tylko stara się zniechęcić włodarzy zespołu do rezygnacji z ewentualnych usług Kubicy, ale również stara się stawiać w złym świetle drugiego rywala, Paula di Restę, twierdząc, że jego ostatnie występy w DTM nie były przekonujące.

"Nie wierzę, że on jest odpowiednim kierowcą dla zespołu, żeby rozwijać bolid, pokazywać dobre wyniki i zająć się całą resztą" mówił coraz bardziej zdesperowany Massa. "Dodatkowo nie sądzę, że wykonywał dobrą robotę w tym czym się ścigał do tej pory. Nie jestem tutaj po to żeby narzekać, ale takie jest moje zdanie."

Masa przyznaje, że nie może zrobić już nic więcej, aby przekonać do siebie Williamsa, a ekipa wcalce nie musi spieszyć się z decyzją, gdyż większość zespołów ma już potwierdzone składy a jej fotel wyścigowy jest najlepszą pozostałą na rynku "ofertą pracy".

Polscy kibicie mało przychylenie obierają słowa Massy i trudno się im dziwić. Można z nich jednak wyciągać pozytywne wnioski. Massa widząc zagrożenie stara się po prostu robić wszystko, aby zwiększyć szanse na przedłużenie własnego kontraktu a skala narzekania na polskiego kierowcę ze strony Brazylijczyka świadczyć może jedynie o tym, że jest on dla niego poważnym zagrożeniem.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

74 KOMENTARZY
avatar
kisiel81

27.10.2017 18:32

0

Massa stracił w moich oczach, nie dlatego, że zaczął "podszczypywać" Roberta, tylko dlatego, że w chamski sposób walczy o niepewne miejsce w Williamsie. Jeśli się denerwuje, oznacza to, że raczej nie zobaczymy go w przyszłym sezonie. Stawiam walkę o fotel pomiędzy Kubica/Wehrlein.


avatar
WDrake

28.10.2017 12:16

0

Ale będzie wstyd gdy Kubica będzie na każdym torze walczyć o top 7 czy nawet 5


avatar
GOJolyon

28.10.2017 13:15

0

Niech z Villeneuve założą "Kubica Out F1 Team". Obaj uwzieli się na Roberta więc niech lepiej teama założą a nie gadają jak babcie jak ktoś im torebke ukradnie.Skoro chcą się ścigać , mają kase, jakieś tam doświadczenie to niech ruszą dupsko i zaczną tworzyć ten zespół.Wtedy nie będą narzekać a nie jak jakiś pies po maryśce.


avatar
Amator

28.10.2017 17:26

0

Wiele wskazuje na to, że GP Brazylii będzie ostatnim w karierze w F1 dla Felipe. Ale to tylko plotki. Poczekajmy czy się potwierdzą.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu