Robert Kubica po raz kolejny wyraźnie dał do zrozumienia, że jeszcze nie zrezygnował z marzenia jakim jest powrót do Formuły 1.
Kubica ścigał w Formule 1 w sezonach 2006 – 2010. W tym czasie jeździł dla zespołu BMW Sauber oraz Renault/Lotus, w sezonie 2008 sięgając po swoje pierwsze i jedyne zwycięstwo w Grand Prix, na torze w Montrealu, gdzie rok wcześniej zaliczył potworny wypadek.
Tuż przed sezonem 2011 jego karierę w F1 przerwał poważny w skutkach wypadek na trasie rajdu Ronde di Andora.
„Jak tylko sezon zakończy się, przyjrzę się wszystkiemu. Marzeniem jest powrót do Formuły 1” mówił Kubica. „Dłoń i ręka są OK. Z punktu widzenia mobilności, nastąpiła pewna poprawa. Jeżeli chodzi o ograniczenia, cały czas pozostają mniej więcej na podobnym poziomie.”
„Potrzebuję więc kolejnych operacji- są takie możliwości- niemniej sezon jest bardzo ciasny, mamy wiele rajdów, które długo trwają.”
Polak, który wyraźnie zmienia ostatnio swoją retorykę z mediami coraz częściej mówiąc o powrocie do Formuły 1, stąpa jednak twardo po ziemi i przyznaje, że nie jest to takie łatwe zadanie.
„Powrót do Formuły 1 byłby moim marzeniem, ale musimy pozostać realistami” mówił. „Jeżeli zdecyduję się spróbować i powrócę, będę miał kolejne operacje tej zimy i być może z pomocą lekarzy i odrobiną szczęścia będzie to możliwe.”
26.10.2014 06:10
0
A co powiecie na Giermaziaka...? może to kolejna polska postać godna kariery w F1? Spoko,ale już sobie Robinson nie pobryka w formule,nawet gdyby nasze nadzieje przenosiły Himalaje.
26.10.2014 12:12
0
Giermaziak jest świetny w PSC, bardzo chciałbym go zobaczyć w F1. Te europejskie tory zna bardzo dobrze, kto wie, może by sobie poradził.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się