WIADOMOŚCI

Raikkonen: moje problemy wynikają z kilku czynników
Raikkonen: moje problemy wynikają z kilku czynników
Kimi Raikkonen uważa, że jego tegoroczne problemy wynikają z kilku czynników, m.in twardszych opon oraz słabej trakcji F14 T.
baner_rbr_v3.jpg
Fin od początku sezonu ma problemy z dorównaniem Fernando Alonso, często podkreślając, że nowe Ferrari jest dla niego źle zbalansowane. Początkowo uważano, że problemy Fina wynikają z wprowadzonego w tym roku systemu brake-by-wire, który mocno wpływa na sposób prowadzenia się auta, zwłaszcza podczas hamowania.

Zespół Ferrari od początku sezonu próbuje pomóc Raikkonenowi w tej kwestii, jednak w Austrii Fin ponownie miał olbrzymie problemy z dorównaniem Fernando Alonso, mimo iż zespół podjął zupełnie nową próbę poprawiania sytuacji.

Raikkonen pytany, przez serwis Autosport.com czy to skomplikowane zagadnienia techniczne sprawiają, że jego powrót do formy jest tak powolny, odpierał: „Niezupełnie, problemem nie są zagadnienia techniczne.”

„Chodzi o to jak prowadzi się bolid, co ja preferuję i to jak pracują opony. To kombinacja tych czynników.”

„Obecnie mamy sporo pracy przy bolidzie, brakuje trakcji i odrobiny przyczepności ze strony mechanicznej.”

„Próbujemy jakoś zbalansować to i sprawić, że auto nabierze przyczepności z przodu, ale to bardzo, bardzo trudne zadanie. Nienawidzę, gdy brakuje mi czucia przedniej osi pojazdu.”

„Aktualnie gdy uda nam się uporać z przodem auta, tracimy jego tył. Dlatego cały czas staramy się to zbalansować i jakoś sobie z tym poradzić. Mamy sporo pracy zanim rzeczy nabiorą odpowiedni kształt, ale z pewnością kiedyś uda nam się to.”

Raikkonen przyznał, że w Austrii zespół Ferrari zdecydował się na inne podejście co do ustawień F14 T, jednak zmiany te niewiele zmieniły jego sytuację.

„Od soboty próbowaliśmy czegoś innego ale osobiście nie uważam, że to coś mocno zmieniło.”

„W pewnych obszarach podczas wyścigu zupełnie się to nie sprawdzało. Podobnie było podczas kwalifikacji, ale jak już się zdecydowaliśmy na taką zmianę musieliśmy się jej trzymać.”

Mistrz świata F1 z 2007 roku obecnie ma na swoim koncie skromne 19 punktów, podczas gdy Fernando Alonso zgromadził ich już do tej pory aż 79.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

72 KOMENTARZY
avatar
elin

04.07.2014 00:00

0

@ Orlo Krótko, bo temat ( news ) zaraz zniknie w archiwum ... i nie wiem, czy jeszcze zdążysz przeczytać moją odpowiedź ... W przypadku Hamiltona w 2007, zdecydowanie nie powiem, że jeszcze nie wyczuł bolidu - i nie powiem tego z prostego powodu - Lewis przez większą część sezonu jeździł doskonale. Problemy miał dopiero pod koniec, czyli tutaj nie ma żadnych wątpliwości - to psychika. Jednak w przypadku Romaina było inaczej, On przez cały sezon - od początku do końca - popełniał taki same błędy. Ale OK, doskonale rozumiem Twoje argumenty ... i chociaż mam jeszcze pewne wątpliwości, to statystycznie patrząc, przyznaję - masz rację. Pozdrawiam i kolejnej dyskusji ;-P


avatar
elin

04.07.2014 00:02

0

* i do kolejnej dyskusji


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu