Sebastian Vettel zabrał głos w dyskusji dotyczącej zmiany od przyszłego roku zasad punktacji, które sprawią, że podczas ostatniego wyścigu sezonu punkty do klasyfikacji konstruktorów i kierowców będą przyznawane podwójnie.
Zabieg ten w odczuciu FIA ma na celu zapewnienie iż rywalizacja na torach Formuły 1 będzie toczyć się do samego końca mistrzostw i nie zakończy się na kilka eliminacji przed ostatnim wyścigiem sezonu.Historycznie spoglądając, zmiana ta niewiele wniosłaby w rozstrzygnięciach mistrzostw świata, jednak w sezonie 2012 mistrzem zostałby nie Sebastian Vettel, a Fernando Alonso. Niemiec spogląda jednak krytycznie na nową zmianę.
„Wyobraźcie sobie, że nagle w Bundeslidze rozegrano by mecz z podwójną liczbą punktów” mówił Vettel. „To absurd, który karze tych co ciężko pracowali przez cały sezon. Cenię sobie stare tradycje Formuły 1 i nie rozumiem tych wszystkich nowych zasad.”
W podobnym tonie wypowiada się większość ekspertów, którzy dodatkowo zauważają, że od tej pory wyścigi będą miały różną „wartość”.
„Podwójne punkty w ostatnim GP sezonu F1 wydają się odpowiedzią na pytanie, którego nikt nie zadawał” mówi Martin Brundle, były kierowca F1, a obecni komentator Sky Sports F1. „To dewaluuje także pozostałe wyścigi.”
15.12.2013 17:36
0
@16.Skoczek130 - Nie wiem (i nie chcę wiedzieć) co napisał KowalAMG, od kiedy portal wprowadził funkcję "Ignoruj" jest tu znacznie lepiej. Polecam wciśnięcie tej opcji przy kilku użytkownikach, naprawdę nic nie stracisz, a nie będziesz musiał odpowiadać na durne komentarze. :) @27.Jahar - Skoro nie wiesz, to nie pisz. Akurat Vettel jest tym kierowcą, który najwięcej pracuje z zespołem i to faktycznie przez cały sezon. I też poza sezonem. I jak widać są tego efekty. @29.EvEnEmEnT - dołączasz do listy ignorowanych, nie odpisuj mi, bo już nie przeczytam... ;) A co do samej propozycji - oczywiście jest idiotyczna, niezależnie od tego, kto prowadzi przed końcem sezonu.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się