WIADOMOŚCI

Raikkonen kończy testy z najlepszym wynikiem
Raikkonen kończy testy z najlepszym wynikiem
Kimi Raikkonen, który był najszybszy podczas pierwszego dnia testów w Jerez, okazał się również najszybszym kierowcą ostatniego dnia przedsezonowych testów pod Barceloną. Fin jednocześnie ustanowił najlepszy czas podczas tegorocznych testów na torze Catalunya.
baner_rbr_v3.jpg
Kierowca Lotusa, który wczoraj miał problemy z układem kierowniczym w swoim E20, dzisiaj pokonał 121 okrążeń, na najszybszym uzyskując czas 1:22,030.

Z drugim czasem ostatnią sesję testową przed GP Australii ukończył Fernando Alonso, który do lidera stracił przeszło 0,2 sekundy.

Na trzecim miejscu dzień prób zakończył Bruno Senna, który rano testował z Williamsem, a po południu kierownicę FW34 przekazał Pastorowi Maldonado.

Za Brazylijczykiem ostatnie testy zakończył Nico Hulkenberg, który wyprzedził z kolei Kamui Kobayashiego (Sauber) oraz Lewisa Hamiltona (McLaren). Japończyk był dzisiaj sprawcą jednej z dwóch czerwonych flag, po tym jak jego bolid zatrzymał się na czwartym zakręcie toru. W tym samym miejscu pod sam koniec sesji zatrzymał się Witalij Pietrow, który powrócił za kierownicę Caterhama, uzyskując 7 wynik dnia.

Za Rosjaninem znalazł się Michael Schumacher oraz drugi kierowca Williamsa, Pastor Maldonado.

Dół tabeli wyników nieoczekiwanie zamykali kierowcy sponsorowani przez Red Bulla. Daniel Ricciardo z Toro Rosso był 10, a Sebastian Vettel ostatni. Mistrz świata pokonał dzisiaj zaledwie 23 okrążenia. Z samego rana Niemiec wypadł z toru i uszkodził ostatnie nowe przednie skrzydło RB8, który w sobotę przeszedł sporą modernizację.

Zgodnie ze stanowiskiem FIA oraz regulaminem F1, od poniedziałku ekipy nie mogą przeprowadzać już testów nowych konstrukcji. Przez ostatni miesiąc zespoły miały do dyspozycji 12 dni testów, podczas których w zdecydowanej większości pogoda sprzyjała testowaniu nowych maszyn. Nie wszystkie jednak zespoły mogły z tego skorzystać. Swoich nowych aut nie pokazały jeszcze i nie sprawdziły na torze ekipy HRT oraz Marussia.

Sezon 2012 rozpocznie się już za 2 tygodnie w Melbourne, gdzie rozegrane zostanie GP Australii.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

37 KOMENTARZY
avatar
strong1

06.03.2012 12:29

0

34 6q47 A jednak w Red Bullu rozważają przywiezienie starej specyfikacji samochodu.:) Czyli coś poszło jednak nie tak i na pewno nie będzie przewagi rzędu pół sekundy i więcej. Co do Kimiego to czytałem, że na długich przejazdach chłop się trzyma. Oby tak samo było na "hot lapach" w Q3.Zwłaszcza gdy stawka się ścieśni. U MSC z tym był i jest problem, ale Fin jest 10 lat młodszy i zdrowy jak koń, więc powinien dać radę. Pozdro.


avatar
polki18

13.05.2012 08:28

0

red bul juz nie jest taki szybki jak rok temu nie maja dmuchanego dywuzora i teraz nie umieja prowadzic tych swoich boidlow:D:D:D:D:D:D ja tam jestem za lotusem :P


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu