Zespół Williams, który jako jedyny w stawce, w sezonie 2009 rozwijał system KERS, magazynujący energię kinetyczną w kole zamachowym, nie wyklucza zastosowania innowacji w swoim bolidzie F1.
Ekipa Sir Franka Williamsa ostatecznie zdecydowała się na zastosowanie w FW33 standardowego rozwiązania opartego na akumulatorach, które było zdecydowanie łatwiej umieścić w podwoziu robiąc konstrukcję bardziej zwartą, kosztem wagi systemu.Podczas prezentacji nowych barw FW33, Sam Michael przyznał, że ekipa nie zrzuciła swoich planów co do KERS opartego na kole zamachowym w F1.
„Mamy system z akumulatorami w bolidzie. Wszystko co wiąże się z KERS jest pod podwoziem i zrobiliśmy tak głównie z powodów aerodynamicznych” mówił Michael podczas prezentacji.
„Rozważaliśmy system oparty na kole zamachowym dla tego bolidu. Było blisko, ale niestety zwartość konstrukcji powstrzymała nas przed zastosowaniem go teraz.”
„Niemniej nie przekreśliliśmy wdrożenia tego w bolidzie w pewnym momencie. Mało prawdopodobne, że zrobimy to w sezonie 2011, ale na sezon 2012 z pewnością myślimy nad tym.”
27.02.2011 17:05
0
34. pz0 No to dawajjj ;-)) Co będzie to będzie ;-)) A tak na marginesie to o jakich "faktach" "mówimy"???
28.02.2011 09:33
0
No to co ? będzie .... " wojna " ? ;))))
28.02.2011 20:59
0
35. koal007- To, że KERS w Monaco jest zwykłym balastem to po prostu mit. W 2009 roku Ferrari i McLaren zdecydowały się tam użyć tego systemu (a np. McLaren wyjął to na Silverstone) i co ciekawe, był to jeden z nielicznych wyścigów w tamtej części sezonu, w której oba te bolidy były naprawdę konkurencyjne. Monaco ma jedną prozaiczną przewagę dla KERS. Zespoły bez problemu gromadzą maksymalną energię jaką można użyć na danym okrążeniu. Jako, że limit energii dotyczy jednego okrążenia, podczas wyścigu w Monaco KERS uwalnia najwięcej energii w całym kalendarzu, aż o 78% więcej energii, niż na Spa.
28.02.2011 21:03
0
Na Spa energia uwalniana jest w trakcie 44 (okrążeń) x 6,6 sekundy = 4 minuty 50,4 sekundy W Monaco 78 (okrążeń) x 6,6 sekundy = 8 minut 34,8 sekundy
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się