WIADOMOŚCI

Boullier zostaje przy swoim
Boullier zostaje przy swoim
Mimo olbrzymiej straty, jaką wywołał wypadek Roberta Kubicy w rajdzie Ronde di Andora, szef ekipy Renault twardo uważa, że dalej nie ma zamiaru blokować swoich kierowców przed uczestnictwem w potencjalnie ryzykownych dyscyplinach sportowych poza F1.
baner_rbr_v3.jpg
„Przepraszam, pozostanę przy swoim zdaniu” mówił w Jerez Boullier. „Jestem związany z wyścigami i znam Roberta od pięciu czy sześciu lat. On jest prawdziwym wyścigowcem.”

„Jest jak dziki kot. Gdy zamknie się go w klatce, złości się. Więc po co to robić? On uwielbia karting, rajdy, Formułę 1.”

Boullier zdaje sobie również sprawę z tego na jaką krytykę wystawią swój zespół, biorąc pod uwagę w jak ważnym momencie sezonu Robert Kubica brał udział w feralnym rajdzie.

„Każdy może mieć swoją opinię na ten temat” mówił. „Ostatecznie robimy to, co uważamy za słuszne dla zespołu i kierowcy.”

„Tak, to jest bardzo nieszczęśliwe i przykre, że jest w szpitalu, ale zanim dojechał do tego zakrętu [w rajdzie], był najszczęśliwszym człowiekiem na świecie.”

Zespół Renault ma wielu kandydatów na zastępstwo Roberta Kubicy, wydaje się jednak, że największe szanse będzie miał Nick Heidfeld, który wraz z Bruno Senną będzie sprawdzał nowy R31 w sobotę i niedzielę.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

42 KOMENTARZY
avatar
atomic

11.02.2011 12:57

0

pomogłyby obu stronom 31@ tak jak piszesz


avatar
Dagmara_W

11.02.2011 13:02

0

bolid z 9 jest kubicy. dużo zrobił by być tam gdzie jest i też pracował na ten bolid.. zastepstwo mogą szukac ale ja wierze że jak nie w tym roku to w nastepnym Robert wruci i znow bedzie nas doprowadzal do szczęscia. wazne by wyzdrowiał. jeszcze nie raz uraczy nas piekna jazda pole position i wygranymi.. on jest do tego stworzony , i jest swietnym czlowiekiem, ale nie ulega watpliwosci ze dziwnie bedzie ogladac wyscigi bez skotu r.kubica.


avatar
Zgred Zen

11.02.2011 13:06

0

9. atomic oczywiście ,każdy z nas komentuje wypowiedż Bouliwera na swój sposób i nie dziwię się temu.Natomiast Ty mnie zaskoczyłeś,stwierdzeniem,że Robert mógł ćwiczyć koncentracje na wynajętym torze,.to trochę wg mnie kuriozum,.Dlaczego? Wynajęty tor to tak samo jak tor Formuły po przejechaniu, kilkudziesięciu kółek zna się wszystko na pamięć .Czym się różnią rajdy od Formuły ,nie wliczając w to oczywiście samochodów ,to ciągłą zmiennością i nieprzwidalniością warunków panujących na zakrętach.Na OS-ach musisz być w maksymalnej koncentracji bo na każdym zakręcie może czekać cię niespodzianka.To nie jest mój wymysł czy tylko Robertta ale ogółu kierowców rajdowych.Pozdrowienia.


avatar
Kanthen

11.02.2011 13:07

0

F1mates powinni sie wyrobic , operacja miala trwac 6-7 godzin a zaczeli rano Robert ma takie pozytywne podejscie , że napewno wszystko berdzie dobrze:)


avatar
atomic

11.02.2011 14:02

0

38@ zgadzam się z tobą w zupełności .pisząc nie chciałem urazić kilku forumowiczów ,którzy mogliby przyjąć ,że krytykuje decyzje roberta a tak nie jest . sądzę, odnosząc się do artykułu,że pan eric i robert /według niektórych już przyjaciele krwi/ mogli się troszkę inaczej umówić.Zgred Zen niestety nie mówię wprost ale mam nadzieję ,że zrozumiesz .w dużej ilości postów zgadzam się z tobą i wydaje mi się mamy podobny pogląd na całą f1.


avatar
szalek

11.02.2011 17:48

0

mam nadzieję że wezmą nicka :)))))


avatar
leo_

11.02.2011 18:34

0

Moim zdaniem, Robert nie powinien dodatkowo ponosić ryzyka, ale szanuję jego decyzję. Jakimś wyjaśnieniem jest samodoskonalenie się w rajdach. Ale też przypuszczam, podobnie jak atomic, że Robert i LRGP jeszcze to przemyślą. Tak więc pewne zasady współpracy" mogą się jednak zmienić (ale mogę się mylić). Niezależnie od tego, cenię Roberta.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu