Podczas dzisiejszej prezentacji Virgin Racing, Nick Wirth, dyrektor techniczny zespołu, przyznał że jego ekipa rozważała zastosowanie wydechu podobnego do tego z bolidu Renault R31, który przykuł uwagę mediów podczas pierwszych grupowych testów w Walencji.
„Słyszeliśmy o tym pod koniec ubiegłego roku, słyszeliśmy plotki na ten temat, a dla nas dużo efektywniej kosztowo i łatwiej jest sprawdzić inne rozwiązania” mówił Wirth.
„Mogę potwierdzić, że próbowaliśmy rozwiązania bardzo podobnego do tego co widzieliśmy na innym bolidzie- i dało to wyniki zupełnie inne od naszych.”
„Właściwie jak do tej pory pozwoliliśmy naszym kierowcom sprawdzić to na symulatorze, aby zobaczyć jaką mogłoby to dać przewagę. Wiemy dlaczego oni [Renault] to zrobili, ale do tego potrzeba zespołu z zastrzykiem gotówki, zasobami ludzkimi i technicznym takim jak Renault. Sądzę, że gdy walczy się tam gdzie oni są, można być zainteresowanym takimi rzeczami, ale my jesteśmy zadowoleni z naszego rozwiązania.”
Ze względu na koszty jakie trzeba byłoby ponieść na wdrożenie takiego przedsięwzięcia, Wirth nie wierzy, że jego ekipa użyje takiego wydechu.
„Nie myśleliśmy o tym. Nie odbierajcie mnie źle, ale widząc to teraz- i sprawdzając co mogłoby to dać- nie sądzę, że będziemy spieszyli się z wdrożeniem podobnego rozwiązania.”
Nick Wirth podkreśla także, że wdrożenie tego pomysłu w życie musiało kosztować zespół z Enstone wiele wysiłku, przede wszystkim, aby sprostać rygorystycznym testom FIA.
„To ogromne, przeogromne przedsięwzięcie- przeprowadzić gazy wydechowe o wysokiej temperaturze przez system paliwowy, okablowanie, hydraulikę, system chłodzący i co najważniejsze- przejście bocznych testów zderzeniowych tak, aby usatysfakcjonować FIA, że struktury są wytrzymałe nawet w wysokiej temperaturze.”
„To ogromny wysiłek i czapki z głów przed nimi za to, że odważyli się na coś takiego.”
Zapytany o to czy czołowe ekipy będą miały problem ze skopiowaniem systemu, Wirth dodał: „Sądzę, że zespoły z olbrzymimi, nieograniczonymi zasobami finansowymi z łatwością to skopiują- nie będzie to problemem.”
08.02.2011 08:32
0
To czego na dzisiaj potrzebuje zespół LRGP , to doświadczony kierowca ...... bo bez tego ani rusz 33. El mondo Jak wróci na Spa to będzie zajebiście ;) Ale do tego potrzeba cudu i jak najmniej wszelkiego rodzaju powikłań ....
08.02.2011 08:50
0
14. Heidfeld ma zupelnie inny styl jazdy, zreszta jesli Robert bedzie jeszcze w LRGP to bedzie przy rozwoju.
08.02.2011 08:51
0
poczekajcie na pierwsze 2-3 GP Jak możenie mówić o tym że bolid już jest taki super? kto wie jakie technologie zastosowali inni. Mówicie tak jakby MC nic nie robił przy swoim bolidzie. Pamiętajcie również o legalności systemów. Może być jeszcze taka sytuacja że ten super wydech będzie oprotestowany?
08.02.2011 09:18
0
R31 mistrzowski bolid w 2011 roku
08.02.2011 09:38
0
Po pierwsze to póki co nic nie wiadomo o konkurencyjności innych bolidów a Wy już oceniacie na podstawie jednej zastosowanej nowinki, że R31 będzie walczyło o majstra (może będzie może nie, tylko głupi pokusi się teraz o jasne stwierdzenia). Po drugie RBR miał na koniec ogromną przewagę nad resztą i nie stanie się tak, że z dnia na dzień ich bolid zacznie jeździć wolniej, nic nie wiadomo o bolidzie McL, Ferrari głosi wszem i wobec,że Auto na pierwsze GP będzie się znacznie różnic od tego zaprezentowanego (zresztą tak samo jak i inne bolidy będą się różnić) a więc darujcie sobie kolejne raz pisanie głupot i wróżenie z fusów na temat mistrzowskiego R31. Co do rozwoju bolidu to chciałbym przypomnieć, że to inżynierowie jeszcze przed sezonem decydują o kierunku rozwoju a testy i kierowca są jedynie w stanie potwierdzić czy zaprzeczyć o słuszności wybranej drogi. Kierowca może co najwyżej dostarczać danych i wskazówek na temat zastosowanych rozwiązań a nie dawać główne wytyczne. To, że LRGP jest potrzebny doświadczony kierowca to fakt ale bez przesady z takim Hulkenbergiem też sobie dadzą radę, a i Senna może okazać się cennym nabytkiem i tak jak Robert już od początku kariery (prawie od począku) zacząć dobrze współpracować z inżynierami i zespołem.
08.02.2011 09:43
0
40. jar188 ja osobiście czuję się urażony pierwszą częścią Twojego wpisu skoro uważasz dywagacje na temat głupotami to możne powinieneś powstrzymać się od takich komentarzy tych wpisów. forum z zamysłu jest miejscem gdzie można swobodnie (czytaj przyzwoicie) wypowiedzieć. pewnie nie chciał byś usłyszeć, w wypadku sukcesów R31 ze "głupoty" to Ty wypisywałeś
08.02.2011 09:56
0
@41. mario7878, Dyskusja nie poparta żadnymi faktami czy danymi jest głupotą a na tą chwilę nie wiadomo jeszcze nic o formie poszczególnych ekip, co więcej sami kierowcy i szefowie zespołów podkreślają na każdym kroku, że pierwsze testy nic nie pokazują (wszyscy robią porównanie opon i sprawdzają funkcjonowanie bolidu), no ale jeżeli część forumowiczów uważa, że wie lepiej od ludzi będących w środku tego światka to jak inaczej nazwać taką dyskusję?
08.02.2011 10:19
0
42. jar188 oczywistą sprawą jest to poszczególne wyścigi a nie testy, treningi czy nawet kwalifikacje rozstrzygną o tym który samochód w duecie z kierowcą są najlepsi, ale to dyskusje nad tym co kto zamontował i jak się będzie zachowywał po tym bolid są najciekawsze. dodatkowo w dobrym tonie było by napisanie o tej dyskusji, skoro uważasz ja za nie wiele wartą, że jest bez przedmiotowa. używanie słów głupi, idiotyczny itp. uważam za nie na miejscu.
08.02.2011 10:49
0
@ 43. mario7878 , Dyskusja na temat zastosowanych rozwiązań jest jak najbardziej pożądana (nawet jeżeli nie zawsze mamy do końca wiedzę na dany temat), ale to zupełnie coś innego niż wróżenie z fusów po pierwszych testach o formie zespołów i najprostsze słowa oddają najlepiej sens takiej dyskusji - głupia. Co do samego zastosowanego rozwiązania innowacyjnego wydechu w R31, które jest nowinką tylko, że również kilka innych ekip (tego też do końca nie można być pewnym) ma w planach zastosowanie podobnego rozwiązania - McL,Mercedes i nie jest to efekt kopiowania od LRGP. Również w każdych kolejnych testach można spodziewać się wprowadzania nowych rozwiązań,odkrywania kolejnych kart przez zespoły i w takiej sytuacji po pierwszych testach najlepiej ocenę sytuacji oddaje tytuł z jednego z portali o F1"Zespoły F1, niczym dzieci we mgle, po pierwszych testach".
08.02.2011 11:30
0
44. jar188 co napisałeś ostatnio jedynie potwierdza, ze możemy śmiało dyskutować na ten temat bez żadnych ograniczeń a słuszność naszych dywagacji zweryfikuje sezon. Twoje pierwsze wypowiedzi odebrałem jako zarzut graniczący wręcz podejrzeniem o złamanie prawa. jestem daleki od jakich kolwiek ocen sięgających końca sezonu, ale nie możemy sobie zarzucać nadmiernego entuzjazmu. w obecnej sytuacji, brak Kubka, pozostaje nam mocno trzymać kciuki z niego samego jak również i zespół bez względu na to co się wydarzy. pragnę ponad to zauważyć że przeciętny bolid nie wyróżniający sie niczym czy to w testach, treningach i kwalifikacjach nie zajmuje czołowych lokat nawet jeśli go prowadzi doświadczony kierowca z górnej półki więc wyczyn Roberta z ostatnich testów jak dla mnie niezły mimo iż mówi się że jedna jaskółka wiosny nie czyni.
08.02.2011 11:37
0
Dzisiaj w telewizorni wypowiadał się pewien znany neurochirurg-ortopeda na temat wiadomości o postępach Roberta. Twierdzi, że nie zdziwi się gdy usłyszy za 3 MIESIĄCE !, że Kubica podjął treningi i ćwiczenia :D Czyli co? - w Spa za kierownicą !!! (Ja po złamaniu kręgosłupa zrehabilitowałem się w 1,5 roku, a Robert na szczęście kręgosłupa nie uszkodził)
08.02.2011 13:03
0
z takimi lekarzami i fizjoterapeutami co obecnie ma to nawet jakby caly sie polamal to za 1.5 roku by wrocil do scigania :)
08.02.2011 13:49
0
Przed końcem sezonu życzyłem Renault aby wymyślili coś co będą zrzynać inne zespoły -------no i Pach
08.02.2011 18:47
0
46. fabian- tak po 3 m-cach rehabilitacja, która może potrwać rok, czyli razem dwa sezony....
08.02.2011 20:40
0
Taaaa.... Teraz to mogą nawet silnik rakietowy założyć... a Robcio na OIOM-ie...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się