2024-10-20 GP USA - Kwalifikacje 00:00
Poz. | Kierowca | Zespół | Czas | |
---|---|---|---|---|
1 | L.Norris | McLaren | 1:32.330 | |
2 | M.Verstappen | Red Bull | 1:32.361 | |
3 | C.Sainz | Ferrari | 1:32.652 | |
4 | C.Leclerc | Ferrari | 1:32.740 | |
5 | O.Piastri | McLaren | 1:32.950 | |
6 | G.Russell | Mercedes | 1:32.974 | |
7 | P.Gasly | Alpine | 1:33.018 | |
8 | F.Alonso | Aston Martin | 1:33.309 | |
9 | K.Magnussen | Haas | 1:33.481 | |
10 | S.Perez | Red Bull | -:--.--- | |
11 | Y.Tsunoda | Visa RB | 1:33.506 | |
12 | N.Hulkenberg | Haas | 1:33.544 | |
13 | E.Ocon | Alpine | 1:33.597 | |
14 | L.Stroll | Aston Martin | 1:33.759 | |
15 | L.Lawson | Visa RB | -:--.--- | |
16 | A.Albon | Williams | 1:34.051 | |
17 | F.Colapinto | Williams | 1:34.062 | |
18 | V.Bottas | Stake Sauber | 1:34.152 | |
19 | L.Hamilton | Mercedes | 1:34.154 | |
20 | G.Zhou | Stake Sauber | 1:34.228 |
Norris minimalnie pokonał Verstappena w kwalifikacjach. Nieudany występ Mercedesa
Zawodnik McLarena dość niespodziewanie okazał się zdobywcą pole position do GP USA. Brytyjczyk minimalnie pokonał świetnie dysponowanego na torze COTA, Maxa Verstappena. Wpływ na to miała jednak kraksa George'a Russella w Q3, która przedwcześnie zakończyła rywalizację. Niespodzianką in minus tych zmagań była dopiero przedostania pozycja Lewisa Hamiltona.Po sprinterskich zmaganiach na Circuit of The Americas zespoły miały parę godzin na zmianę ustawień przed kluczową fazą weekendu wyścigowego. Tę oczywiście zainaugurowały kwalifikacje rozgrywane w warunkach dość podobnych do tych z wcześniejszego, krótkiego wyścigu. Temperatura nawierzchni wynosiła 39 stopni Celsjusza, zaś powietrza o 10 mniej.
Q1: Verstappen przed Leclerkiem i Lawsonem, przedostatnia pozycja Hamiltona
Większość stawki jeszcze długo przed zapaleniem się zielonego światła czekała na wyjazd na tor. Gdy tylko wybiła godzina zero, kierowcy zaczęli opuszczać aleję serwisową w celu jak najszybszego wykręcenia solidnego rezultatu. Swoje zapoznawcze próby postanowiły nieco odroczyć duety Red Bulla, Mercedesa oraz Haasa.
Pierwszy czas okrążenia ustanowił Zhou Guanyu, który jednak z wiadomych względów długo nie nacieszył się tym prowadzeniem. Szybko także zaczęły pojawiać się komunikaty o skreślonych wynikach. Po premierowych okrążeniach dotknęło to Charlesa Leclerca, Pierre'a Gasly'ego oraz Yukiego Tsunodę.
Jeśli chodzi o najszybsze rezultaty, tutaj zdecydowaną przewagę wypracował sobie Max Verstappen, który o 0,339 sekundy wyprzedził Lando Norrisa oraz Sergio Pereza (obaj ustanowili taki sam czas). Ewolucja toru robiła jednak swoje i z każdym kolejnym przejazdem dochodziło do sporych przetasowań w stawce. Najlepiej świadczył o tym fakt, iż przez kilka chwil na czele stawki znajdował się Gasly.
Przed finałowymi próbami w strefie zagrożenia niespodziewanie znajdowali się reprezentanci Mercedesa. O ile George'owi Russellowi udało się wyjść z opresji, o tyle Lewis Hamilton nie wyszedł nawet poza czołową piętnastkę, kończąc zmagania dopiero na 19. pozycji i przegrywając nawet z Valtterim Bottasem z Saubera.
Hamilton being wheeled back into the garage - his day is done #F1 #USGP pic.twitter.com/DsnzyKJgMY
— Formula 1 (@F1) October 19, 2024
Zmagania na etapie Q1 zakończył też partner Fina, czyli Zhou oraz dość zaskakująco obaj reprezentanci Williamsa. Najlepszy wynik ustanowił z kolei Verstappen, który wyprzedził Leclerca oraz Liama Lawsona.
Q2: pokazał siły Verstappena, awans Gasly'ego
W drugim segmencie kierowcy już niechętnie tak szybko wyjeżdżali na tor. Przejazdy zapoczątkował dopiero po kilku chwilach Verstappen, a za nim ruszyli pozostali zawodnicy, co doprowadziło do niemałego tłoku przy wyjeździe z alei serwisowej.
🟢 Q2 GREEN LIGHT 🟢
— Formula 1 (@F1) October 19, 2024
Out of the pits and up the hill to Turn 1...#F1 #USGP pic.twitter.com/pSM4VA2a2Q
Okrążenie Holendra było na tyle mocne, że nikt początkowo nie był w stanie się do niego zbliżyć. Uczynili to dopiero zawodnicy McLarena, którzy jednak korzystali ze świeżych opon, podczas gdy Verstappen z używanych. Norris wyszedł nawet na prowadzenie z przewagą wynoszącą 0,201 sekundy.
Gdy trzykrotny mistrz świata przesiadł się na nowe ogumienie, nie miał większych problemów z odzyskaniem prowadzenia. Czas Norrisa przebił jeszcze Carlos Sainz. Jeśli chodzi o końcowe rozstrzygnięcia w kontekście awansów do Q3, w ostatniej chwili wyrwał go sobie Fernando Alonso. Oprócz tego ta sztuka udała się Magnussenowi i Gasly'emu.
Z zawodami pożegnali się za to: Tsunoda, Hulkenberg (który na kluczowym okrążeniu przestrzelił hamowanie do zakrętu nr 1), Esteban Ocon, Lance Stroll oraz Lawson. Nowozelandczyk zrezygnował z dalszej rywalizacji w czasówce ze względu na pewny w jego przypadku start z końca stawki (więcej TUTAJ).
Q3: Norris minimalnie lepszy od Verstappena, kraksa Russella
Decydującą fazę czasówki otworzył Magnussen, ale to nie on był oczywiście głównym jej bohaterem. Swoją moc w końcu pokazał Norris, który okazał się lepszy od Verstappena po pierwszych przejazdach. Różnica między nimi była jednak minimalna, bowiem zamknęła się w 0,031 sekundy. Większe już do nich straty mieli zawodnicy Ferrari.
Finałowy pojedynek między pretendentami do mistrzowskiego tytułu zapowiadał się znakomicie i tak też się rozpoczął. Verstappen poprawił czas Norrisa w 1. sektorze o ponad 0,150 sekundy, aczkolwiek nie było mu dane tego wykorzystać. Wszystko przez kraksę Russella w zakręcie nr 19, która poskutkowała wywieszeniem żółtych flag i wymusiła zwolnienie na ostatnich przejazdach.
Russell has crashed! He confirms he's ok - but that brings qualifying to an end! pic.twitter.com/KmH8jR9KN0
— The Race (@wearetherace) October 19, 2024
Czołową trójkę uzupełnił Sainz, do którego niewiele stracił Leclerc. 5. lokata przypadła Piastriemu, a 6. winowajcy wcześniejszego zakończenia czasówki, czyli Russellowi. Wśród zawodników tzw. środka stawki najlepszy okazał się Gasly, który świetnie prezentował się na przestrzeni całych kwalifikacji. Dziesiątkę zamknął Perez. Meksykanin z powodu złamania limitów toru nie ustanowił żadnego czasu w Q3.
Zdjęcia:
komentarze
1. tysu
Szkoda końcówki, bo mogło się trochę jeszcze pozmieniać. Sainz jechał dobre kółko, a Max pierwszy sektor z kosmosu, dwie dychy szybciej.
2. gena1
Przy takiej jezdzie PER ferrari wskoczy na 2 msc
3. Dzogurt92
@1 jaki z kosmosu sektor? Nikt nie był chyba na tyle spostrzegawczy aby zauważyć, że o 0,170 szybszy był ale od czasu Norrisa a już przy pierwszym przejeździe również zszedł poniżej 25s i różnica wtedy była 0,150, więc sektor względem samego siebie poprawił MINIMALNIE. Na każdym przejeździe tam dokłada Norrisowi 0,2.
4. ryan27
Jutro wygra VER. Ma lepsze starty od NOR. Bolid też wydaje się że poprawili i aktualnie jest szybszy od MCL.
5. ewerti
Crymilton jak amator xD
6. Inoki
Brawo Norris!
7. mirek8423
@5 a to nie znam człowieka. W którym zespole jeździ?
8. Frytek
Redbull już teraz powinien zamienić Pereza na Lawsona, stracą nawet drugie miejsce na bank
9. kiwiknick
Russell amator ;)
10. pizgatron
@8 Nie zrobią tego przed GP Meksyku
11. przesio
@8
Lawson póki co nie jest dużo dużo szybszy od Tsunody więc wątpię że byłby lepszy od Pereza który póki co zna ten zespół i jakiś tam poziom trzyma. Na ten moment czystym tempem najszybszy jest Tsunoda , tylko ten znów jest niestabilny . Na ten moment lepiej żeby Perez dojeździe do końca sezonu . Roszada nie zawsze wychodzi dobrze tym bardziej pod koniec sezonu gdzie będą od niego wymagać bardzo dużo. Widzieliśmy jak Gasly gdy przyszedł do redbulla to się posypał i nie wytrzymał presji
12. Frytek
@11. przesio
Perez akurat nie trzyma żadnego poziomu, jest o sekundę wolniejszy od Maxa, jeśli taki Lawson byłby wolniejszy o 0.5sek to już by coś poradził. Wiem że póki co jest gorszy od Tsunody, ale ma potencjał i z pewnością przyspieszy, Yuki swój potencjał już osiągnął, zły nie jest ale lepszy nie będzie.
Roszada akurat pomogła Williamsowi, wymiana kogoś kto jest beznadziejny nie wiąże się z ryzykiem ,bo gorzej już chyba nie może być, ewentualnie może być lepiej i dodatkowo Lawson przyszlifował by się i wtajemniczyl przed kolejnym sezonem. Gdyby mu nie szło to cofnęli by go z powrotem do Alphy i próbowali z kimś innym, chociaż nie wiem z kim, mogli wziąć Sainza ale już za późno.
Ale z pewnością oni nie są ślepi i widzą co się dzieje w tabeli za sprawą Pereza, tutaj pewnie chodzi o jakieś zapisy w kontrakcie i nie mogą zrobić roszady, bo jak to inaczej wytłumaczyć?
13. dexter
@tysu
Norris z przodu to niewielka przewaga, jednakze pytanie brzmi, czy uda mu sie utrzymac szpicy? Poniewaz Ferrari wyglada naprawde mocno. Ferrari wydaje sie najwiekszym przeciwnikiem w wyscigu, bo potrafia utrzymac opony w najlepszym stanie. Sainz i Leclerc faktycznie zniszczyli swoje opony podczas sprintu, ale mimo to jechali szybko. W tej chwili rowniez Verstappen przeciwko Norrisowi wyglada mocniej.
14. dexter
@ryan27
To prawda. To bylo troche zaskakujace: Lando Norris na pole-position (przy czym McLaren nie wygladal dobrze). Mozna odniesc wrazenie, ze McLaren cofnal sie nieco wraz ze swoja aktualizacja. I tylko Norris mial nowe przednie skrzydlo. Niemniej jednak McLaren niekoniecznie wygladal na bolid, ktory moglby wjechac na pole-position - ostatecznie wystarczylo, bo George Russell rozbil sie w odpowiednim momencie dla McLarena. A Max Verstappen nie mogl juz przeciwdzialac. Trzeba przyznac, ze Red Bull i Max Verstappen ponownie przejeli stery. Gdyby Russell sie nie rozbil, Verstappen bylby na pole-position, a Lando Norris bylby drugi. A Ferrari i Mercedes byli po prostu za daleko.
Prawdopodobnie RBR znalazl odpowiedni srodek. Zmodyfikowali nowa podloge w oparciu o wiedze zdobyta z ostatnich wyscigow. Zmienili cos przy bocznych skrzyniach. Perez oczywiscie nie ma pelnego pakietu, jesli chodzi o podloge. RB skoncentrowal sie na tych kluczowych obszarach. Tzn. nie wpadli w panike i zmienili cale auto, tylko tam, gdzie bylo to potrzebne. I to byl sluszny krok. Verstappen powiedzial, ze auto znowu robi to, czego chce, aby byc szybkim jako kierowca. Tzn. moze atakowac, moze jechac agresywnie - wiec jest to wyrazny krok naprzod. A w McLarenie upgrade przynajmniej nie spowodowal skoku naprzod. To byl raczej skok w bok lub w tyl.
15. babablond
Bardzo mnie cieszy że Redbull wygląda dobrze jeśli chodzi o osiągi w ten weekend. Zobaczymy jak wyścig ale mam dobre przeczucia. Mina Hornera po sprincie oddawała takie poczucie ulgi że aż ja to byłem wstanie wyczuć. Co do zastąpienia Pereza to nie zdziwi mnie awans Tsunody do RBR.
16. przesio
@12
Perez możliwe że ma w swoim kontrakcie jakieś zapisy które nie pozwalają go wywalić w trakcie sezonu, musiałby jakoś rażąco robić źle.
Lawson jest młody i akurat roszada w trakcie sezonu + ogromne wymagania mogłyby go zablokować i wcale nie byłby lepszy od Pereza . Dochodzi do tego aklimatyzacja . To prędzej bym wymienił Tsunode na ostatnie 5 wyścigów a od nowego sezonu Lawson i wtedy mielibyśmy porównanie który byłby lepszym partnerem dla Maxa w przyszłości.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz