Verstappen po wyścigu na Interlagos przyrównywany jest do samego Senny
Christian Horner po GP Sao Paulo przyrównał pierwsze okrążenie Maksa Verstappena do legendarnego przejazdu Ayrtona Senny na torze Donington Park w 1993 roku.
Szef Red Bulla twierdzi, że świetne pierwsze kółko na mokrym torze Interlagos, które pomogło Holendrowi wygrać niedzielny wyścig, było równie emocjonujące co otwierające GP Europy okrążenie Ayrtona Senny sprzed 31 lat.
Kierowca Red Bulla w Sao Paulo poczynił ważny krok w celu zabezpieczenia czwartego tytułu mistrzowskiego mimo iż rywalizację w Brazylii rozpoczynał z odległej, 17. pozycji. Już na pierwszym kółku wyprzedził sześciu rywali, a na początku drugiego awansował do czołowej dziesiątki, wyprzedzając Lewisa Hamiltona w pierwszym zakręcie.
Nic dziwnego, że bardzo szybko padły porównania do jednego z najbardziej znanych okrążeń Ayrtona Senny z toru Donington Park.
Legendarny Brazylijczyk rozpoczynał wtedy ten wyścig z czwartego pola, ale już na pierwszym okrążeniu w równie trudnych warunkach wyszedł na prowadzenie "objeżdżając" rywali z każdej strony, a jego wyższość musieli wtedy uznać tacy kierowcy, jak: Michael Schumacher, Karl Wendlinger, Damon Hill czy Alain Prost.
"Dziś to była emocjonalna huśtawka, bo wiedzieliśmy, że mamy dobry samochód" mówił Christian Horner. "Siła psychiczna Maksa i jego podejście do radzenia sobie z tym jest niesamowite, a jego start dzisiaj był elektryzujący."
"Pierwsze okrążenie było na poziomie Donington '93, gdy wyprzedzał po zewnętrznej stronie zakrętu numer 3. Myślę, że wyprzedził sześć bolidów na pierwszym okrążeniu."
"Potem był jedynym kierowcą, który naprawdę robił postępy, wyprzedzając kolejnych zawodników i to tak późno hamując w zakręcie numer 1. Niezależnie od tego, czy to z Lewisem, Oscarem Piastrim, a potem oczywiście po restarcie z Estebanem [Oconem]. A potem po prostu kontrolował wyścig i z łatwością się oddalał, momentami o sekundę na okrążeniu."
"Więc w dość ponury dzień, on dzisiaj naprawdę się błyszczał."
Szef Red Bulla uważa, że jego kierowca po weekendzie w Meksyku, gdzie jego standardy jazdy zostały przez wielu zakwestionowane, postanowił udowodnić coś na torze.
"Oczywiście padło wiele komentarzy i opinii krytykujących Maksa i jego styl jazdy" mówił Horner. "Myślę, że najlepszą odpowiedzią na tych krytyków jest właśnie taka jazda, jaką dziś zaprezentował."
"Obserwowaliśmy, jak nasza przewaga w mistrzostwach malała od czasu przed przerwą letnią, a ponieważ nie wygraliśmy od czerwca, było świetnie znów usłyszeć Rolling Stonesów grających w garażu, na cześć Dietricha Mateschitza - to tradycja, którą kontynuujemy za każdym razem, gdy wygrywamy Grand Prix."
Zapytany o to czy sposób w jaki Verstappen sięgnął po zwycięstwo w Brazylii stawia go jako najlepszego kierowcę w historii, odpierał: "Ciężko jest to oceniać z pokolenia na pokolenie."
"Bernie [Ecclestone] zadzwonił do mnie po wyścigu i powiedział: widziałem wszystkich najwspanialszych kierowców, a to jeden z najlepszych jakich widziałem."
"On jest trochę starszy ode mnie i widział nieco więcej, tak więc to duże słowa uznania od kogoś takiego."
komentarze
1. kawabandos
A Norris nie? Przecież powtórzył osiągnięcie Pereza, czyli wygrał najszybszym autem przez cały sezon 3 wyścigi.
2. ekwador15
Lewis pojechal w 2021 roku podobnej jakości wyścig nie mając czerwonej flagi, która pozwolila zmienic opony i przeskoczyć innych, którzy zjechali na normalny pit. i jakoś wtedy aż takich laudacji nie bylo jak teraz xd
3. Fan Russell
Max nr1
4. kiwiknick
@2 a wiesz, że Lewis startował z dziesiątej pozycji?
5. berko
@1
Nie jestem ani za Norrisem ani za Verstappenem, ale radzę sobie przypomnieć gdzie był McL na poczatku sesonu a jak wyglądał wtedy RB. Mówienie że McL był najszybszym autem w tym sezonie to z lekka nieporozumienie.
6. kawabandos
@5 racja, najszybszy był Williams i Sauber. Już ci mówię gdzie był mclaren na początku sezonu. Był raz na 3 miejscu, raz na drugim, często zaraz za podium, mieli właściwie wygrany sprint w chinach (ale norris pomyślał, że objedzie hamiltona poboczem), no i wygrali w Miami. To na początku sezonu. Ten beznadziejny mclaren norrisa z kilku pierwszych wyścigów, np po chinach tracił aż 52 punkty do maxa. A ten super szybki już tylko traci 62. Ja też nie jestem fanem, ani jednego ani drugiego. Ale nie jestem odklejony, żebym nie widział że Max to zdecydowanie najlepszy kierowca w stawce, a z Norrisa próbuje się na siłę zrobić jakiegoś super drajwera. Różnica między maxem a norrisem, jest taka że max robi wyniki ponad stan, a norris czasami wykorzysta potencjał auta w 100%.
7. Bejski
@6 idealnie w punkt. Dziękuję dobranoc
8. ahaed
A Alpine? ;p
9. berko
@6. kawabandos
A gdzie zgubiłeś wyścigi które były przed Chinami?
Bahrajn 1.VER 2.PER .... 6.NOR 8.PIA
Arabia 1.VER 2.PER .... 4.PIA 8.NOR
Australia. 3.NOR 4.PIA 5.PER 20.VER(dnf)
Japonia 1.VER 2.PER 5.NOR 8.PIA
Nie zakłamuj rzeczywistości. Na początku sezonu RB znowu miał samograja, co dobitnie pokazują wyniki, zwłaszcza Pereza, który musi mieć bolid klasę lepszy od rywali żeby dowozić podium. McL w pierwszych 4 wyścigach nie zdobył nawet połowy punktów które zdobył RB. Takie są fakty. RB zdobył 141pkt a McL 69pkt.
Więc pisanie że to McL miał najszybszy bolid od początku sezonu to po prostu kłamstwo.
10. berko
W Australii gdyby nie spalone hamulce w RB, to mielibyśmy zdominowane 4 weekendy przez Verstappena i RedBulla.
11. Denieru
@10
Spalone hamulce wynikały z konieczności usunięcia nielegalnych części z tylnych hamulców w autach RBR, kwestią dyskusyjną jest to czy zdominowaliby jakiekolwiek GP gdyby od początku mieli legalne auto.
12. berko
@11. Denieru
To bardzo podobnie jak z elastycznym tylnym skrzydłem McL. Bez tego może Norris nie wygrałby ani jednego wyścigu, może.
13. Zaps
dobry clickbaitowy artykuł
To że szef zespołu SAM CHRISTIAN HORNER porównał Ver do Senny i tylko pierwsze okrążenie... a szkoda strzępić ryja
14. kawabandos
@9 a ty czasem nie zgubiłeś, że jak był samograj to było 52 punkty straty, a jak zrobiła się 3cia siła z RB, to powiększyła się do 62? A tego nie zagubiłeś?
BAHRAIN dla maka=MONACO dla RB
ARABIA wymieniasz arabię, bo....?
- norris zrobił falsestart (nieukarany)
-miał głupią strategię (został po to, żeby go wyprzedzili wszyscy na nowych oponach)
-nie umiał wyprzedzić Bearmana?
dziwne ze piastri dojechał 4. no ale dobra ARABIA dla MAKA=Meksyk dla RB
AUSTRLIA norris na podium, ale pewnie wymieniłeś bo był na tym podium mimo, że mclaren był wolniejszy od saubera w tym wyscigu. No ale dobra AUSTRalia dla MAKA=SPA dla RB
JAPONIA dla maka=Włochy dla RB
Samograj RB: Bahrain, Austrolia, Arabia, Chiny (norris mógł wygrać sprint), Japonia
Samogra MC: Holandia, Węgry, Włochy, Singapur
trochę duża ta róznica 62 punkty, na jednego samograja mniej
15. kawabandos
@9 tak jak mówie, nie odklejajcie się. To że Norris miał najlepszy auto przez sezon, to nie znaczy, że musiał mieć co weekend samograja. Od Gp miami ma auto, którym co wyścig może powalczyć o p1
16. berko
@14. kawabandos
Wymieniłem ci po prostu pierwsze cztery wyścigi, jako początek sezonu. Tego też nie potrafisz zrozumieć?
"ARABIA wymieniasz arabię, bo....?" Bo był to drugi wyścig sezonu, czyli jego początek? Albo patrzymy obiektywnie, albo wybierany co komu lepiej pasuje, zastanów się. Pleciesz jakieś głupoty, po przeczytaniu (rozszyfrowaniu) tego co napisałeś, utwierdziłem się tylko w przekonaniu, że matura jeszcze grubo przed tobą. Bierz się za naukę chłopcze :)
17. Denieru
@12
Nie pamiętam żeby forma Ferrari lub McL spadła po wykryciu oszustwa związanego z "Mini-DRS", z kolei RBR Meksyku było 4 zespołem w stawce, czyżby Austriacki zespół strzelił sobie w stopę ?
18. kawabandos
@16 lepiej być maturzystą z normalnym myśleniem niż jak ty odklejonym dziadem. Śmierdzisz januszem, który wierzy ze ma racje bo tak. Nie wiem czy coś zrobisz jeszcze, jak masz problemy ze zdolnościami poznawczymi. Rozrysowałem ci stary dziadu najprosicej jak mogłem. Kiepski wyscig norrisa traktujesz jako słabą formę auta. Rozpisałem ci ze wyscigów kiedy to Rb był 3-4 siłą było więcej niz tych kiedy mclaren taką miał. Nie nawidzę rozmwiać z odklejonymi ludzmi, którzy nie reagują na agrmunety. Którzy nie mysla logicznie. W sumie to nie wiem co ty chcesz udowodnic, bo juz nie wiem. Pewnie ze norris ma słabe auto i tak super wycignął walkę o ms. nie wiem. Trafiasz do ignorowanych panie odklejony
19. Malmedy19
Wracając do tematu. Pan Horner zachowuje się jak nastolatek, a dokładnie nastolatka. Epic, clinic, Senna.
20. Vendeur
@kempa
Czy można by ukrócić wypowiedzi i obrażanie innych przez tego "bystrzaka" (i przy okazji, jak zwykle fana Maxa...) @ 18. kawabandos ? Mocno przesadza ze swoimi uwagami personalnymi. Pomijam już całkowicie fakt jego irracjonalnego postrzegania świata i brak matury, do czego sam się przyznaje :)
21. berko
@18. kawabandos
Co się pośmiałem to moje :)
Myślę, że @20. Vendeur napisał już wszystko co trzeba było napisać. Pozdrawiam.
22. TZ4Z
@20 nie no, żebyś ty wspominał o obrażaniu innych, o uwagach personalnych i o racjonalnym postrzeganiu swiata? Wygląda to komicznie, jak widzę, że ty o tym wspominasz i zwracasz innym uwagę, że tak robią. Ty hipokryto robisz dokładnie to samo i też powinieneś dostać bana. Nie wspomnę już o tym, że żyjesz stereotypami, jeśli chodzi o postrzeganie fanów kierowców poszczególnych, sa głupi i mądrzy zarowno fani Maxa, Hamiltona, Alonso, Norrisa, wszystkich, ale ty, jako hejter Maxa dostrzegasz tylko przywary jego fanów.
23. Vendeur
@22. TZ4Z
Domeną inteligentnego człowieka jest umiejętność dyskusji o poruszonej kwestii, bez bezsensownych i odrealnionych zboczeń z tematu, a tym bardziej wycieczek personanych. Jak widzę, nie należysz do osób, które to potrafią. Czy może nie zgadzasz się z moją tezą, że powyższy jegomość przesadził?
Pomijam resztę bełkotu, który nie ma odzwierciedlenia w rzeczywistości.
24. kawabandos
Domeną inteligentnego człowieka to jest, nie wiem...... ze może.... szybko nauczyć się programowania...... że rozwiąże sudoku na wysokiej trudnosci......że swoje opinie popiera jakąś analizą liczb/faktów (np. że norris raz tylko utrzymał P1 w tym sezonie, a to za mało na mistrzostwo świata) no i przede wszystkim uzyskuje wysoki wynik w tescie na iq. Jeśli ktoś myśli, że inteligencja polega na umiejętności dyskusji i to jeszcze z jakimiś płaskoziemcami ,to ma po prostu złe dane. Jako osoba, której wyszedł wysoki wynik na teście iq, mówię wam to z dobrego serca. Macie przykład was samych. Jak pochlacie to jesteście mądrzejsi? Raczej nie. Lepiej wam się gada mimo, że pier............ jakieś bzdury? No lepiej
25. Vendeur
@24. kawabandos
Jako przykładny "inteligent" na tym portalu lecisz do ingorowanych.
26. kawabandos
a ty jako przykładny "umiejący dyskutować inteligent" ,pewnie będziesz musiał kogoś zapytać jak to zrobić
27. Ksys
Wracając do tematu artykułu po obejrzeniu pierwszego kółka Senny na Donington i pierwszego Maxa tutaj, to osobiście uważam, ze nie ma porównania. Tam Senna był pierwszy po pierwszym kółku startując z 4pozycji i wyprzedzając 4auta na pierwszym okrążeniu. Auta z czołówki, a tutaj Max wyprzedza tyczki a nie czołówkę. Fakt, że pojechał ładnie ale praktycznie po 3zakręcie utknął za LH na resztę kółka. Max zawsze wybierał inny tor jazdy na mokrym i wygląda to ładnie w tv ale tutaj nie miał przeciwnika w pierwszych 2zakretach. To nie to samo co wyprzedzenie Schumachera, Hilla czy Prosta.
28. kawabandos
Max miał przede wszystkim łatwiej, ponieważ odpadł mu po drodze najpoważniejszy przeciwnik. Mowa o Strollu. Max awansował z 16go na 11. Tacy zawodnicy jak Max, Ham oraz Senna są na wpychani medialnie. Ale jeśli chodzi o pierwsze kółka, to jakby ktoś znalazł onboardy Alonso (chyba nie ma ich) suzuka 2005 (awans z 16 na 8, na suchym) oraz Malezja 2009 (awans z 10 na 2 na suchym). W owych czasach było to zupełnie zignorowane. Chociaż tak jak mówię, mogą to być najlepsze pierwsze kółka w historii.
29. kawabandos
we wspomnianych gp mówiło się głownie o wyprzedeniu kierowcy typu Stroll przez raikonnena na ostatnim kółku. O manewrze alonso na schumacherze przed 130r. A w Malezji o pogodzie i o sprytnej zagrywce schumachera, mianowicie wypuszczenie raikonnena na sucho, na deszczowych oponach.
30. kawabandos
Są jeszcze pierwsze kółka w deszczu Schumachera i Alonso na węgrzech 2006. Schumacher z 12 na 4 i Alonso z 15 na 6. Nikt po tym wyścigu nie porównywał Schumachera np do..... Schumachera.
31. Tomus1
A ja tylko napiszę, że Max pozamiatał w tym wyścigu i dla mnie jest najlepszym kierowcą w stawce. A hejterzy Maxa ż bólu doopy znowu widzieli inny wyścig w którym nic szczególnego nie widzieli. Uwielbiam to obnażanie przez nich samych swojej głupoty.
32. BlahFFF
@30. kawabandos, jest tez pierwsze okrazenie RAI z Portulagii w 2020, gdzie Sauberem (!!) przebija sie z 16-go na 6-te.
33. kawabandos
no było coś takiego. Tor wolno grzał opony i raikonnen sobie z tym poradził super. Nikt w tych przypadkach nie mówił nic o sennie. Co za przypadek.
34. kawabandos
@31 dla mnie nie było by zaskoczeniem, gdyby senna wystartował razem z Ver i max byłby lepszy
35. EnderWiggin
kawabandos
Umniejszasz Norrisowi i podkreślasz aby nie idealizować i wyolbrzymiać jego osiągnięć, jednocześnie idealizujesz i wyolbrzymiasz osiągnięcia Maxa. Gdzie tu logika?
36. EnderWiggin
31. Tomus1
Nie wiem jaki wyścig oglądałeś, bo gdyby nie czerwona flaga i możliwość zmiany opon, Max skończyłby wyścig pod koniec pierwszej 10tki. Max miał szczęście i tyle. Jechał fantastycznie, tak samo jak fantastycznie jechał Ocon i Gasly dowożąc podium. Cała trójka zyskała na czerwonej fladze. Tak bywa. Czasem sytuacje losowe wpływają na wyniki wyścigów, tak było tym razem. Dziś Max miał szczęście co pozwoliło mu wygrać.
37. kawabandos
@35 co???????? jak umniejszam osiągnięcia norrisa? Jak mogę umniejszać coś co nie istnieje? Jakie on ma osiągnięcia? No dobra. Doceniam rekord, że na 8 PP obronił jedno. A ty obrażasz fisichelle nie doceniając go tylko norrisa. Fiszi też 3 razy wygrał wyścig i tez był 4 na koniec sezonu.
38. EnderWiggin
37. kawabandos
Jednocześnie wyolbrzymiasz osiągnięcie Verstappena porównując go do Senny, a prawda jest taka, że gdyby nie czerwona flaga i możliwość zmiany opon za darmo, nie byłby nawet w TOP5.
To zwykły fałsz i obłuda.
Ale fanboye tacy są. Może kiedyś z tego wyrośniesz i wyciągniesz głowę z tyłka Verstappena.
39. kawabandos
@38 bzdury gadasz. Non stop mówię, że Verstapen dostał 3 tytuły mistrza swiata (niedługo 4) w gratisie. Jego 62 wygrane są niczym w stosunku do 3 norrisa. Non stop to powtarzam, że 62=3. Liczy się tak w ogóle najbardziej, czy ktoś się smieje i sama zabawa. A nie jakieś wygrywanie. Umówmy się tak uznajmy, że spokojnie można porównywać norrisa do maxa, ale nie zapiomnijmy o sargeancie. O jego osiągnieciach.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz