komentarze
  • 1. belzebub
    • 2024-03-03 00:54:46
    • *.gdansk.vectranet.pl

    To nie była przegrana Tsunody. Przez praktycznie cały wyścig był lepszy niż Riccardo, który był bezbarwny i dopóki nie założył miękkich opon snuł się gdzieś daleko z tyłu za Yukim.
    Poza tym po sztucznym zamianie miejsc na szybszej mieszance nie był i tak w stanie wyprzedzić Magnussena. W takiej sytuacji powinien na ostatnim okrążeniu oddać miejsce Japończykowi.
    Tak więc Riccardo nie pokazał wiele. Za to można być pewnym, że za takie głupie zagranie, bo i tak obaj nie liczyli się w walce o punkty, w zespole będą pewnie tarcia między dwoma zawodnikami.

  • 2. tytus83
    • 2024-03-03 08:35:16
    • *.dynamic.chello.pl

    Porażką tego zespołu było pozostawienie Lawsona jako rezerwowego. Gość jest prawdziwym talentem i kierowcą z krwi i kości. Nie jakimś śmieszkiem, który non stop robi sobie jaja, a jak przychodzi zła wiadomość to minę ma jakby się właśnie dowiedział, że nie zdał do następnej klasy. Z drugiej strony jest japoniec, który w dupie ma wszystko i wszystkich. Lawson już pokazał co potrafi. RB powinien postawić na niego i kolejny młody talent, a nie trzymać pajaca i frustrata.

  • 3. Michael Schumi
    • 2024-03-03 09:59:02
    • *.

    Ktoś rozumie logikę tego team order? Nakazali Tsunodzie, żeby oddał mu 13-ste miejsce, które jest niepunktowane. Do końca wyścigu było kilka okrążeń a do kierowcy na 10-tym miejscu musiałby odrobić kilkanaście sekund, a Daniel nie wyprzedził i tak żadnego kierowcy, więc nic się nie zapowiadało, że ma tempo, a już po zamianie miejsc Yuki krzyczał, że jak już kazali im się zamienić to niech Daniel odjeżdża, bo jest za wolny. Więc niby jak oni to chcieli zrobić :D ??

  • 4. Supersonic
    • 2024-03-03 10:45:04
    • *.play-internet.pl

    Wina leży po stronie zespołu. Tsunoda powinien był przepuścić Ricciardo wcześniej. To tak naprawdę jedyny błąd jaki popełnili. Na 37 okrążeniu Magnussen zawinął Tsunodę i wesoły Yuki woził się za nim przez 15 okrążeń bez próby ataku. W międzyczasie Ricciardo na 46 okrążeniu był już niecałe 2s za Tsunodą, a na 49 okrążeniu już był w zasięgu DRS. Dopiero na 52 okrążeniu Tsunoda przepuścił Ricciardo. Więc co robił zespół przez te 3-6 okrążeń poza zmarnowaniem tempa Australijczyka? Niestety Ricciardo chwilę po przepuszczeniu, sam musiał przepuścić dublującego go Verstappena, a Holender zdublował Magnussena okrążenie później. Więc Ricciardo miał raptem 3 okrążenia na wyprzedzenie Magnussena, podczas gdy Tsunoda miał ich aż 15.
    Oczywiście można podważać sens całego team orders, bo 10 miejsce było i tak poza zasięgiem, a zespół jedyne co tak naprawdę zrobił to zaantagonizował obu kierowców.

  • 5. Markok
    • 2024-03-03 15:39:24
    • *.30.140.113.syrion.pl

    @2
    +1, gostek mógł wygrać DTM w 2021 przy debiucie kierowcy i zespołu, ale Van der Linde i Mercedresowska mafia samochodowa to zniweczyli nieczystymi zagrywkami. To jest przyszłościowy kierowca, a nie jakiś psychiczny skośnooki dzieciak czy stary zgred szczerzący się do wszystkiego jak głupi do sera.

  • 6. Tomus1
    • 2024-03-04 11:21:05
    • *.

    #1 i #2 nie wiem jaki wy wyścig oglądaliście, ale w tym co ja oglądałem to widziałem, że Riccardo tracił w pewnym momencie chyba ponad 8 sek do Tsunody a po kilku kółkach już siedział mu na dupie. Więc przestańcie pisać farmazony i zacznijcie oglądać F1 ze zrozumieniem. #Supersonic dokładnie masz rację.

  • 7. belzebub
    • 2024-03-04 15:03:20
    • *.gdansk.vectranet.pl

    @6 Farmazony to piszesz ty i jak widać masz niewielkie pojęcie w temacie.
    Przeczytaj jeszcze raz, chyba że masz problem ze zrozumieniem prostego przekazu...

    Riccardo dopóki nie założył miękkich był nigdzie. Wlókł się gdzieś na końcu stawki.
    Natomiast co z tego jak dojechał do Tsunody, ten go przepuścił, ale i tak do końca wyścigu nie mógł sobie poradzić z Magnussenem jadący Haasem...
    Więc jak coś to ty masz problem.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo