2011-10-08
Liuzzi ma problemy, Ricciardo zadowolony
Vitantonio Liuzzi nie ma udanego weekendu, już od początku piątku zmaga się z problemami technicznymi w swoim bolidzie. W jutrzejszym wyścigu do walki wyruszy z ostatniego miejsca startowego. Daniel Ricciardo natomiast w kwalifikacjach uzyskał 22 czas i jest zadowolony z tego osiągnięcia.R E K L A M A
Vitantonio Liuzzi
„To był straszny początek weekendu. Wczoraj mogłem przejechać tylko 4 okrążenia, dziś rano tylko 8, wszystko za sprawą problemów z silnikiem. Popołudniu natomiast znów dały o sobie znać problemy. Tak naprawdę nie byłem w stanie przejechać dobrego okrążenia przez dwa dni. Startuję z końca stawki, co oczywiście nie jest za dobre, szkoda, bo podczas tych kilku okrążeń które przejechałem nie jeździło się tak źle. Poza tym: to jeden z najlepszych wyścigów w sezonie, jest tu wspaniała atmosfera, mam nadzieję, że w wyścigu będę w stanie się dobrze zaprezentować”.
Daniel Ricciardo
„Z mojego punktu widzenia to nie były złe kwalifikacje. Podszedłem do nich właściwie i wykonałem to, co trzeba. W kwalifikacjach trzeba naciskać na 100%, a ja to zrobiłem. W kilku miejscach pojechałem trochę za szeroko, za bardzo naciskałem, ale na tym straciłem może 0,1 sekundy – to nie tak dużo, nie przeskoczyłbym wyżej w klasyfikacji. Jestem zadowolony, ponieważ balans bolidu jest bardzo dobry, najlepszy podczas tego weekendu. Inni też poprawiają bolid, więc musimy wciąż pracować. Teraz jest czas na skupieniu się na wyścigu, będę starał się dobrze pojechać”.
„To był straszny początek weekendu. Wczoraj mogłem przejechać tylko 4 okrążenia, dziś rano tylko 8, wszystko za sprawą problemów z silnikiem. Popołudniu natomiast znów dały o sobie znać problemy. Tak naprawdę nie byłem w stanie przejechać dobrego okrążenia przez dwa dni. Startuję z końca stawki, co oczywiście nie jest za dobre, szkoda, bo podczas tych kilku okrążeń które przejechałem nie jeździło się tak źle. Poza tym: to jeden z najlepszych wyścigów w sezonie, jest tu wspaniała atmosfera, mam nadzieję, że w wyścigu będę w stanie się dobrze zaprezentować”.
Daniel Ricciardo
„Z mojego punktu widzenia to nie były złe kwalifikacje. Podszedłem do nich właściwie i wykonałem to, co trzeba. W kwalifikacjach trzeba naciskać na 100%, a ja to zrobiłem. W kilku miejscach pojechałem trochę za szeroko, za bardzo naciskałem, ale na tym straciłem może 0,1 sekundy – to nie tak dużo, nie przeskoczyłbym wyżej w klasyfikacji. Jestem zadowolony, ponieważ balans bolidu jest bardzo dobry, najlepszy podczas tego weekendu. Inni też poprawiają bolid, więc musimy wciąż pracować. Teraz jest czas na skupieniu się na wyścigu, będę starał się dobrze pojechać”.
komentarze
1. jack22
no tak, gdyby bolid nie nawalił, na bank nie startowałby z ostatnich pozycji;)
2. Ananas
Pojedynki kierowców w jednym zespole (sezon 2011)
Liuzzi - Ricciardo
Kwalifikacje
3 - 4
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz