
Antonelli i Bearman przyznali się do błędów podczas egzaminów na prawo jazdy
Kimi Antonelli przyznał, że przed swoim debiutem w Formule 1 miał pewien ciężki tydzień i nie chodzi o jego przygotowania do sezonu, a kwestie związane z egzaminem na prawo jazdy.18-letni Włoch zaliczył egzamin w styczniu już w pierwszej próbie, na sześć tygodni przed pierwszym wyścigiem sezonu w Australii.
Antonelli zdradził, że nie miał większych problemów, ale przyznał, że "popełniał drobny błąd" podczas sprawdzianu teoretycznego, dodając natychmiast, że "mógł popełnić ich trzy, więc wszystko było dobrze".
Andrea Kimi Antonelli zadebiutuje w Formule 1 wraz z Mercedesem, zastępując tam Lewisa Hamiltona, który już na początku zeszłego sezonu poinformował o swoim transferze do Ferrari.
Kierowcy F1 nie potrzebują posiadania drogowego prawa jazdy, ale muszą mieć ukończone 18 lat oraz uzyskać od FIA superlicencję.
"Przede wszystkim, byłem bardzo zdenerwowany" wspominał Włoch swoje podejście do egzaminu. "To był piekielny tydzień, gdyż naprawdę uczyłem się i ćwiczyłem, gdyż wiedziałem, że mam tylko jedno podejście."
"Ruszają przygotowania, a następnie rusza sezon, więc nie miałbym kiedy znowu podjeść do egzaminu. Byłem bardzo zadowolony, że udało mi się to za pierwszym razem."
Mimo iż kierowcy Formuły 1 poruszają się bolidami z prędkościami przekraczającymi 300 km/h i technika jazdy nie stanowi dla nich żadnego problemu, nie wszyscy zaliczają swoje egzaminy "na prawko" za pierwszym razem.
Do poważnego błędu podczas praktycznego egzaminu przyznał się inny młody zawodnik, Oliver Bearman, dla którego sezon 2025 również będzie pierwszym pełnym sezonem startów w F1.
"Zdałem za drugim razem, ale nie powinienem tego mówić" żartował Bearman. "Nie zatrzymałem się na znaku stop. Nie przejechałem go z dużą prędkością, zwolniłem i ledwo się toczyłem, ale powinienem się zatrzymać. Na torze wyścigowym nie mamy znaków stop, więc to było moje pierwsze spotkanie z takim znakiem."
Zdjęcie: Getty Images
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz