Norris akceptuje karę za złamanie przepisów dot. żółtych flag
McLaren nie wykorzystał pierwszej szansy na zagwarantowanie sobie mistrzowskiego trofeum wśród konstruktorów. Na pewnym etapie GP Kataru był nawet tego dość blisko, ale wszystko zaprzepaściła 10-sekundowa kara stop & go Lando Norrisa, przez którą zajął dopiero 10. miejsce. Dzięki temu Ferrari zbliżyło się do brytyjskiej ekipy na 21 punktów, choć Oscar Piastri do samej mety robił wszystko, aby dogonić Charlesa Leclerca.Lando Norris, P10 "Zespół zapewnił mi dziś świetne auto, które było najszybsze. Jestem zatem rozczarowany, że nie byłem w stanie wywalczyć maksymalnej liczby punktów w Katarze. Znam zasady dot. żółtych flag i je złamałem. Muszę wziąć to na klatę i mogę jedynie przeprosić team. Pozostaje jeden weekend do końca sezonu. Do Abu Zabi jedziemy z takim samym nastawieniem, czyli z chęcią wygrania."
komentarze
1. kawabandos
fajnie byłoby gdyby Leclerc go łyknął
2. Frytek
Ileż to już punktów stracił Lando przez głupotę?
Jak już ogarnął starty i dobrą jazdę to nie widzi światełek
3. kawabandos
@2 ogarnął starty, bo raz zyskał pozycje? Przecież w brazylii stracił wygraną, własnie przez to, że oddał P1 Georgowi i się za nim wlókł.
4. Frytek
@3
W spincie wystartował dobrze, w wyścigu też, nawet restart wyszedł mu bdb. Więc można powiedzieć że przynajmniej w ten weekend ogarnął starty a i tak znowu dał ciała. Miał wszystko żeby wygrać lub być co najmniej drugi, kolejny raz.
Oby w przyszłym roku się ogarnął, bo szybkość to nie wszystko , trzeba umieć wykorzystać każdą okazję a nie je tracić
5. fistaszeq
@4 Na restarcie to Verstappenowi słabo poszło a nie Norrisowi dobrze, było widać że musi ogarniać samochód bo mu uciekał.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz