Di Montezemolo nie zainwestował swoich pieniędzy w Astona Martina
Ostatnie doniesienia o tym, że były prezes Ferrari, Luca di Montezemolo zainwestował swoje prywatne środki w Astona Martina są nieprawdziwe.Tak przynajmniej uważa serwis RacingNews365. Di Montezemolo to znana postać w świecie Ferrari. W 1991 roku został prezydentem koncernu, a w 2004 objął jego prezesurę.
W tym czasie świętował ze Scuderią i Michaelem Schumacherem nie jeden sukces, ale jego przygoda z włoską marką dobiegła końca w 2014 roku, cztery lata po tym jak prezesem został John Elkann.
W mediach pojawiały się ostatnio doniesenia, że di Montezemolo zainwestował swoje środki w Astona Martina, którego akcje na londyńskiej giełdzie obrały tendencję wzrostową po tegorocznym sukcesie zespołu F1.
Ekipa Lawrence'a Strolla w tym sezonie sięgnęła po sześć podiów w 10 wyścigów. Za każdym razem na ceremonii wręczenia nagród stawiał się Fernando Alonso.
Wedle plotek di Montezemolo miał zainwestować w Astona Martina 4 000 000 dolarów, licząc na to, że brytyjski producent osiągnie niebawem sukces podobny do tego jaki zaliczyło Ferrari.
RacingNews265 podje jednak, że plotki nie są prawdziwe mimo iż di Montezemolo i Stroll dobrze się znają jeszcze z czasów pracy Włocha dla Ferrari. Jednym ze sponsorów ekipy w tamtym czasie była bowiem marka Tommy Hilfiger.
komentarze
1. Malmedy19
Gwoli sprostowania, to za jego czasów zespół F1 idnosił sukcesy wbrew jego działaniom. Jego zasługą jest tylko ściągnięcie Jeana Todta, a potem to jak większości Włochów ubzdurało się, że to włoski zespól i oni znają się najlepiej na F1 i passa się skończyła.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz