2018-10-22
Magnussen także został zdyskwalifikowany po wyścigu w USA
Kevin Magnussen podzielił losy Estebana Ocona i także został zdyskwalifikowany z wyników Grand Prix USA. Na dystansie wyścigu bolid Magnussena przekroczył regulaminowy limit 105 kg paliwa.R E K L A M A
Magnussen domowy wyścig swojego zespołu ukończył na 9 pozycji, ale długo się nią nie nacieszył, gdyż bardzo szybko wyszło na jaw, że jego auto spaliło zbyt dużo paliwa.
Duński zawodnik dołączył więc na ławce zdyskwalifikowanych do Estebana Ocona, który znalazł się tam z kolei za przekroczenie limitu przepływu paliwa na pierwszym okrążeniu wyścigu.
W związku z dyskwalifikacjami na ósme miejsce awansował Sergio Perez, Brendon Hartley został promowany na 9 miejsce, które w statystykach będzie widniało jako jego najlepszy finisz w Formule 1, a ostatni punkt za 10 miejsce przypadł w udziale Marcusowi Ericssonowi z Saubera.
Dla ekipy Haasa to już druga w tym roku dyskwalifikacja. Po GP Włoch z wyników wyścigu wykluczony został Romain Grosjean, który ścigał się z podłogą nie spełniającą wymogów regulaminu technicznego.
Podobnie jak w tamtym wypadku, także i teraz ekipa Haasa ma prawo do złożenia apelacji od werdyktu sędziowskiego.
Na chwilę obecną nie zmienia to jednak faktu, że w klasyfikacji konstruktów ekipa Renault uciekła Haasowi na 22 punkty w walce o czwarte miejsce.
Duński zawodnik dołączył więc na ławce zdyskwalifikowanych do Estebana Ocona, który znalazł się tam z kolei za przekroczenie limitu przepływu paliwa na pierwszym okrążeniu wyścigu.
W związku z dyskwalifikacjami na ósme miejsce awansował Sergio Perez, Brendon Hartley został promowany na 9 miejsce, które w statystykach będzie widniało jako jego najlepszy finisz w Formule 1, a ostatni punkt za 10 miejsce przypadł w udziale Marcusowi Ericssonowi z Saubera.
Dla ekipy Haasa to już druga w tym roku dyskwalifikacja. Po GP Włoch z wyników wyścigu wykluczony został Romain Grosjean, który ścigał się z podłogą nie spełniającą wymogów regulaminu technicznego.
Podobnie jak w tamtym wypadku, także i teraz ekipa Haasa ma prawo do złożenia apelacji od werdyktu sędziowskiego.
Na chwilę obecną nie zmienia to jednak faktu, że w klasyfikacji konstruktów ekipa Renault uciekła Haasowi na 22 punkty w walce o czwarte miejsce.
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz