Hamilton przyznaje, że pracował nad poprawą formy na torze w Soczi
Mercedes nieźle rozpoczął zmagania z torem Soczi. Po dwóch treningach to Lewis Hamilton i Valtteri Bottas przodują w tabeli z czasami. Brytyjczyk przyznaje, że na rosyjskim torze nigdy dobrze mu się nie jeździło i dlatego poświęcił sporo czasu, aby w tym roku zmienić niekorzystną dla siebie statystykę."Soczi to jeden z moich najsłabszych torów, zwłaszcza w zeszłym roku. Poświęcałem więc wiele pracy, aby zrozumieć lepiej balans auta i szukałem miejsca na jego poprawę. Dzisiejsze zmagania pod tym względem były dobre. Z każdego wyścigu wyciągamy jakieś nauki a zwłaszcza ostatnie kilka weekendów pomogło nam zrozumieć jak mamy zaczynać takie zmagania. W ten weekend dostarczyliśmy więcej poprawek. W fabryce dzieje się wiele i miło jest przybyć na wyścig z poprawkami, wiedząc, że cały czas pracujemy również nad przyszłorocznym autem. To motywuje mnie do wyciskania wszystkiego. To był dobry dzień dla nas. Liczymy, że tak samo będzie jutro."
Valtteri Bottas, P4, P2
"To był dobry dzień. Na papierze wygląda na to, że powinniśmy być tutaj konkurencyjni, ale to tylko piątek. Wstępne wrażenia z bolidu są dobre, niemniej cały czas mamy robotę do wykonania. Na tym torze ciężko znaleźć idealne ustawienia na każdy zakręt, gdyż balans auta mocno zmienia się na okrążeniu. Dostarczyliśmy tutaj kilka poprawek aerodynamicznych, które nieźle zapracowały i poprawiły przyczepność. Zobaczymy czy to wystarczy w ten weekend. Wydaje się, że Ferrari dzisiaj nie pokazało wszystkiego, więc jutro pewnie będą mocniejsi. Myślę, że będziemy mieli zaciętą walkę, więc dalej będziemy cisnęli."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz