2017-09-16 GP Singapuru - Trening 12:00 - 13:00
Poz. | Kierowca | Zespół | Czas | Okr. |
---|---|---|---|---|
1 | M.Verstappen | Red Bull | 1:41.829 | 12 |
2 | S.Vettel | Ferrari | 1:41.901 | 13 |
3 | L.Hamilton | Mercedes | 1:41.971 | 16 |
4 | F.Alonso | McLaren | 1:42.383 | 11 |
5 | S.Vandoorne | McLaren | 1:42.439 | 13 |
6 | D.Ricciardo | Red Bull | 1:42.517 | 11 |
7 | N.Hulkenberg | Renault | 1:42.549 | 10 |
8 | V.Bottas | Mercedes | 1:42.592 | 16 |
9 | K.Raikkonen | Ferrari | 1:42.708 | 16 |
10 | S.Perez | Force India | 1:43.010 | 14 |
11 | E.Ocon | Force India | 1:43.109 | 15 |
12 | C.Sainz | Toro Rosso | 1:43.356 | 17 |
13 | J.Palmer | Renault | 1:43.368 | 11 |
14 | D.Kwiat | Toro Rosso | 1:43.574 | 17 |
15 | F.Massa | Williams | 1:43.724 | 17 |
16 | K.Magnussen | Haas | 1:44.041 | 16 |
17 | L.Stroll | Williams | 1:44.223 | 18 |
18 | R.Grosjean | Haas | 1:44.295 | 16 |
19 | P.Wehrlein | Sauber | 1:45.760 | 15 |
20 | M.Ericsson | Sauber | 1:46.339 | 7 |
#3 trening: Verstappen najszybszy, McLaren w czołówce
Na dwie godziny przed sesją kwalifikacyjną na torze Marina Bay w Singapurze najszybszym kierowcą okazał się Max Verstappen, który w końcówce wykręcił czas 1:41,829, wyprzedzając nieznacznie Sebastiana Vettela i Lewisa Hamiltona.Daniel Ricciardo, który wczoraj zdominował rywalizację na torze w Singapurze dzisiaj na swoim ostatnim przejedzie popełnił błąd mocno uderzając w bandę przez co wykluczył się z walki o poprawę czasu w końcówce sesji.
Australijczyk trzeci trening zakończył więc na odległej szóstej pozycji. Pech nie przestaje również opuszczać Maksa Verstappena, który tuż po ustanowieniu najlepszego czasu meldował przez radio, że w jego aucie biegi przełączają się samoczynnie.
Na pocieszenie pozostaje fakt, że Holender po krótkiej wizycie w boksie zdołał wyjechać na tor, aby przetestować zachowanie się auta przed czasówką i być może uniknie konieczności wymiany skrzyni biegów.
Nad wyraz dobrze przed kwalifikacjami pojechali również kierowcy McLarena, który wczoraj potwierdził definitywne rozstanie z Hondą. Fernando Alonso tracąc nieco ponad pół sekundy do Verstpapena wywalczył czwarty rezultat, a Stoffel Vandoorne znalazł się tuż za nim.
Siódmy czas przed czasówką przypadł w udziale Nico Hulkenbergowi, a czołową dziesiątkę uzupełnili: Bottas, Raikkonen oraz Perez, który w trzecim treningu już tylko nieznacznie wyprzedzał swojego partnera zespołowego Estebana Ocona.
W drugiej części tabeli wyników przed czasówką znaleźli się obaj kierowcy Toro Rosso, a także Williams i Haas, którzy walczyli o pozycje przed zespołem Saubera.
Trzecia sesja treningowa na 25 minut przed zakończeniem została przerwana czerwoną flagą po tym jak Marcus Ericsson stracił panowanie nad swoim autem i na jednej z band urwał tylne skrzydło swojego Saubera. Mimo iż Szwed dojechał do boksu o własnych siłach, FIA zmuszona została przerwać przygotowania na kilka minut, aby umożliwić uprzątnięcie toru.
komentarze
1. BlahBlah
Ehh bardzo bym chciał oba red bulle z drugiego rzędu chociaż :/
2. Sasilton
Lewis 3, mimo że miał paliwa na 5 okrążeń więcej niż Seb.
3. jogi2
Jeśli Ric nie uszkodził bolidu tym dotknięciem to będzie P1. 0,2s lepiej niż Ver miał w pierwszym sektorze.
Dajcie tegoroczne Ferrari Alonso albo Kubicy. Mistrzostwo pewne.
4. bbrbutch
Obawiam się kar dla Ric i Ver za wymianę skrzyni,oby się tak nie stało.
5. Fanvettel
Kwalifikacje wygra Vettel albo Ricciardo.
Chociaż wolałbym żeby Seb wygrał.
6. jogi2
oby nie ...tylko nie dziecko szczęścia i farta
7. ascorp
Kwalifikacie wygra Riccardo , ewentualnie Hamilton o ile merc wlaczy swoj tryb "turbo"... Ale milo widziec Honde tak wysoko hehe zaloze sie o dobra wodke ze Ani Alonso ani Vandor nie dojada do mety...:/
8. Vendeur
Sami prorocy tutaj, wszystko wiedzą co będzie zawczasu...
9. szad
Riccardo i Max to faworyci. Potem Ferrari, a raczej Vettel. Potem Hamilton I Bottas, McLaren i Renault(Hulk).
10. frutek05941
O co chodzi z tymi prywatnymi treningami Strolla i Kubicy na Interlagos? Jakies informacje?
11. kiwiknick
6. jogi2 Alonso tyle lat był w Ferrari i nie dał rady!! Co do Kubicy to prędzej Nick Heidfeld bo dwa razy Kubicy "tyłek skopał"
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz