2017-01-24
Brawn: kluczowe jest uproszczenie przepisów
Ross Brawn wierzy, że długoterminowym celem dla Formuły 1 powinno być uproszczenie przepisów oraz długoterminowe planowanie, którego do tej pory brakowało w wartym przeszło 8 miliardów dolarów sporcie.R E K L A M A
W poniedziałek wieczorem Ross Brawn został potwierdzony jako nowy dyrektor zarządzający do spraw sportów motorowych w nowotworzonej strukturze Formuły 1.
„Skupiam się na stronie sportowej” mówił w wywiadzie dla BBC 5 Live. „Wspólnie z udziałowcami F1, zespołami FIA i innymi zaangażowanymi stronami chcę wypracować wizję tego gdzie chcemy znaleźć się za kilka lat.”
„Czuję i wiem z doświadczenia, że F1 potrafi reagować. Posiada jednak problem. Reaguje i stara się znaleźć rozwiązanie, ale bardzo rzadko posiada wizję na trzy do pięciu lat do przodu i ma problemy z obraniem decyzji co do tego gdzie chce się znaleźć.”
„Uważam, że wiemy czego chcą fani: chcą rozrywki, chcą zaciętej rywalizacji na torze, chcą móc rozumieć co się tam dzieje. Myślę, że każdy się ze mną zgodzi w tym temacie. Chodzi o odnalezienie ścieżki wraz ze wszystkimi zespołami i innymi zaangażowanymi osobami, aby osiągnąć ten cel.”
Brawn przyznaje, że przepisy i wyścigi stały się obecnie zbyt skomplikowane: „Uważam, że uproszczenie zasad jest kluczowym celem na przyszłość. Przez ostatnie kilka lat oglądałem wyścigi F1 jako kibic a bywało tak, że nawet ja nie byłem pewien co się dzieje podczas wyścigu.”
„To wspaniały sport, stanowiący wspaniałe połączenie kierowców oraz ich osobowości, rywalizacji z bolidami i tym wszystkim co dzieje się dokoła. Musimy się temu przyjrzeć i zobaczyć jak możemy poprawić to widowisko.”
„Uważam, że fani chcą zaciętej rywalizacji, a my jej w ostatnim czasie nie widzieliśmy zbyt dużo. Byliśmy świadkami wspaniałej walki dwóch kierowców z tego samego zespołu, ale to nie jest przecież wina Mercedesa. Wykonali świetną robotę. Uważam, że fani chcą wyścigów i chcą wiedzieć co się podczas nich dzieje.”
„Oczywiście są różni fani i tutaj pojawiają się komplikacje. Są fani, którzy jeżdżą na wyścigi, są tacy którzy oglądają je w telewizji, a także tacy, którzy śledzą sport za pośrednictwem innych mediów. Chodzi o znalezienie kompromisu dla tych wszystkich wymagań.”
„Chcemy się ścigać i chcemy tworzyć największe możliwe show, tak aby od momentu przyjazdu na weekend wyścigowy po jego koniec kibice mieli rozrywkę.”
W obliczu ostatnich problemów GP Wielkiej Brytanii Ross Brawn zauważył również problemy promotorów i podkreślił rangę historycznych wyścigów w kalendarzu F1, dając nadzieję fanom na utrzymanie ich w kolejnych latach.
„Uważam, że tor Silverstone jest bardzo ważny” mówił Brawn. „Uważam, że rdzeniem F1 jest tradycja.”
„Wiele nowych torów jest ekscytujących, ale są w kalendarzu dlatego, że chcą stanowić część tego co tworzy Monako, Silverstone, Monza, Hockenheim czy Nurburgring.”
„Trzeba zachować te tradycje, aby mieć wartości F1. Wszyscy promotorzy są pod presją, a w kolejnym okresie musimy przejrzeć wszystkie te sprawy i zobaczyć co możemy w tej kwestii zrobić.”
„Skupiam się na stronie sportowej” mówił w wywiadzie dla BBC 5 Live. „Wspólnie z udziałowcami F1, zespołami FIA i innymi zaangażowanymi stronami chcę wypracować wizję tego gdzie chcemy znaleźć się za kilka lat.”
„Czuję i wiem z doświadczenia, że F1 potrafi reagować. Posiada jednak problem. Reaguje i stara się znaleźć rozwiązanie, ale bardzo rzadko posiada wizję na trzy do pięciu lat do przodu i ma problemy z obraniem decyzji co do tego gdzie chce się znaleźć.”
„Uważam, że wiemy czego chcą fani: chcą rozrywki, chcą zaciętej rywalizacji na torze, chcą móc rozumieć co się tam dzieje. Myślę, że każdy się ze mną zgodzi w tym temacie. Chodzi o odnalezienie ścieżki wraz ze wszystkimi zespołami i innymi zaangażowanymi osobami, aby osiągnąć ten cel.”
Brawn przyznaje, że przepisy i wyścigi stały się obecnie zbyt skomplikowane: „Uważam, że uproszczenie zasad jest kluczowym celem na przyszłość. Przez ostatnie kilka lat oglądałem wyścigi F1 jako kibic a bywało tak, że nawet ja nie byłem pewien co się dzieje podczas wyścigu.”
„To wspaniały sport, stanowiący wspaniałe połączenie kierowców oraz ich osobowości, rywalizacji z bolidami i tym wszystkim co dzieje się dokoła. Musimy się temu przyjrzeć i zobaczyć jak możemy poprawić to widowisko.”
„Uważam, że fani chcą zaciętej rywalizacji, a my jej w ostatnim czasie nie widzieliśmy zbyt dużo. Byliśmy świadkami wspaniałej walki dwóch kierowców z tego samego zespołu, ale to nie jest przecież wina Mercedesa. Wykonali świetną robotę. Uważam, że fani chcą wyścigów i chcą wiedzieć co się podczas nich dzieje.”
„Oczywiście są różni fani i tutaj pojawiają się komplikacje. Są fani, którzy jeżdżą na wyścigi, są tacy którzy oglądają je w telewizji, a także tacy, którzy śledzą sport za pośrednictwem innych mediów. Chodzi o znalezienie kompromisu dla tych wszystkich wymagań.”
„Chcemy się ścigać i chcemy tworzyć największe możliwe show, tak aby od momentu przyjazdu na weekend wyścigowy po jego koniec kibice mieli rozrywkę.”
W obliczu ostatnich problemów GP Wielkiej Brytanii Ross Brawn zauważył również problemy promotorów i podkreślił rangę historycznych wyścigów w kalendarzu F1, dając nadzieję fanom na utrzymanie ich w kolejnych latach.
„Uważam, że tor Silverstone jest bardzo ważny” mówił Brawn. „Uważam, że rdzeniem F1 jest tradycja.”
„Wiele nowych torów jest ekscytujących, ale są w kalendarzu dlatego, że chcą stanowić część tego co tworzy Monako, Silverstone, Monza, Hockenheim czy Nurburgring.”
„Trzeba zachować te tradycje, aby mieć wartości F1. Wszyscy promotorzy są pod presją, a w kolejnym okresie musimy przejrzeć wszystkie te sprawy i zobaczyć co możemy w tej kwestii zrobić.”
komentarze
1. Mariusz_Ce
W końcu może coś zacznie się dziać we właściwym kierunku. I tak jak prawi , to musi być wizja dlugoterminowa, ale czytając między wierszami rozumiem , że chodzili mu o F1 z lat przed 2000 .
2. Mariusz_Ce
Ps taka F1 z 70 , 80 , 90' tych gdzie tak jak kiedyś pisałem jeździły osobowości a nie kalkulatory. Szkoda że tak późno bo Kimi i Fernando zaraz idą na emeryturę, ale jest taki Max czy Lewis (kolejność wymieniana nie idzie za sympatią, tak se piszę :) ) No cóż , poczekamy -zobaczymy.
3. PiotrasLc
Coś czuje że będzie rewolucja w F1, że chyba nareszcie zrozumieli że te wszystkie DRS-y i ERS jest zbędne. Kto wie może wróci V8 , wrócą stare tory które są bardzo ważne dla F1
4. dody
Lubie cie Ross bo zawsze wiesz gdzie tkwi glowny problem. Zbyt skoplikowane przepisy ograniczali wiekich kierowcow typu Hamiltona i Senny i pomogaly sredniakom. Teraz czas na zmiany. W ostatnych latach kiedy ogladalem F1 czesto zastanawialem sie czy ogladam wyscigi czy tyko konroluje ruch drogowy. Smieszy mnie ktos gada jakis kierowca robi bledy, narusza tych cholernych przepisow. Osoby ktore nie maja pojecia o wyscigach moga pisac takie glupstwa.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz