2016-04-28
Red Bull przetestuje w Soczi własną ochronę kokpitu
Zespół Red Bulla potwierdził, że jutro rano na torze w Soczi przetestuje własne rozwiązanie systemu ochrony kokpitu bolidów F1.R E K L A M A
Zespół z Milton Keynes w ostatnim czasie przyspieszył prace nad alternatywną koncepcją ochrony kokpitu dla pokazanej przed sezonem przez zespół Ferrari wersji Halo.
Pokazany przed sezonem przez Ferrari system ochronnych pałąków przestraszył znaczną część kibiców i obserwatorów swoich wyglądem. Rozwiązanie Red Bulla ma być pod tym względem bardziej estetyczne a dodatkowo ma gwarantować większy stopień zabezpieczenia dla kierowców.
System opracowany przez Red Bulla ma być jeszcze testowany w najbliższych tygodniach i miesiącach. Jak przekonywał zespół oraz FIA kwestie związane z jego wdrożeniem nie są sprawą pilną jeżeli chodzi o przygotowanie przepisów, gdyż zarówno system Halo, jak i kokpit Red Bulla korzystają z podobnych punktów mocowania.
Ekipa z Milton Keynes nie podjęła jeszcze decyzji, który z kierowców wyjedzie na tor bolidem wyposażonym w ochronny kokpit.
Pokazany przed sezonem przez Ferrari system ochronnych pałąków przestraszył znaczną część kibiców i obserwatorów swoich wyglądem. Rozwiązanie Red Bulla ma być pod tym względem bardziej estetyczne a dodatkowo ma gwarantować większy stopień zabezpieczenia dla kierowców.
System opracowany przez Red Bulla ma być jeszcze testowany w najbliższych tygodniach i miesiącach. Jak przekonywał zespół oraz FIA kwestie związane z jego wdrożeniem nie są sprawą pilną jeżeli chodzi o przygotowanie przepisów, gdyż zarówno system Halo, jak i kokpit Red Bulla korzystają z podobnych punktów mocowania.
Ekipa z Milton Keynes nie podjęła jeszcze decyzji, który z kierowców wyjedzie na tor bolidem wyposażonym w ochronny kokpit.
komentarze
1. Fanvettel
Dla mnie ten system nie będzie udany.
2. Duke_
Przyglądam się temu zdjęciu i wydaje mi się że opływ powietrza wywołany tą ochroną głowy będzie szedł powyżej wlotu powietrza za głową kierowcy. W systemie Halo nie ma aż takiego opływu więc wydaje mi się że chyba też już to ktoś zauważył.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz