McLarenowi pasuje Monza
Kierowcy McLarena po pierwszych piątkowych treningach przed GP Włoch optymistycznie spoglądają na resztę weekendu. Jenson Button rano był drugi rozdzielając kierowców Mercedesa. Zdaniem Kevina Magnussena mały docisk i duże strefy hamowania pasują MP4-29.„Nadal mamy trochę pracy, ale ogólnie to był pozytywny dzień. Nasze tempo na pojedynczym okrążeniu wygląda dość dobrze, ale prawdopodobnie brakuje nam tempa wyścigowego w porównaniu do innych ekip. Jak zawsze ciężko jest określić własne tempo po piątku- nie mamy jeszcze jasnego obrazu naszej sytuacji.”
„Zmienione pobocze zakrętu Parabolica nadal spowalnia kierowcę, gdy opuści tor, ale już go tak nie kara. Z pewnością wchodzę w ten zakręt z większą prędkością niż w ubiegłym roku, gdyż teraz mam świadomość braku tego żwiru. Jest inaczej, ale nadal nie jestem pewny czy to lubię.”
„Spoglądając na zużycie opon, zapowiadają się jeden lub dwa postoje, ale cieplejsza pogoda może przyczynić się do tego, że na oponach zaczną powstawać pęcherze, a to mogłoby pokrzyżować nieco strategie ekipom.”
Kevin Magnussen, P5, P8
„Uważam, że wykonane po południu przejazdy z dużym obciążeniem paliwem były obiecujące. Nasza prędkość na prostych i hamowanie wydają się dobre, więc sądzę, że powinniśmy mieć tu dobre auto. Te dwa aspekty są tutaj dość ważne.”
„Miejmy nadzieję, że uda nam się uzyskać dobry wynik w kwalifikacjach- wolałbym jednak mieć lepsze tempo wyścigowe aniżeli kwalifikacyjne.”
„Uważam, że wymagana mała siła dociskająca i duże strefy hamowania- obszary, które zazwyczaj pasują naszej konstrukcji- oznaczają, że możemy starać się o przyzwoity wynik w ten weekend.”
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz