Caterham szykuje poprawki aerodynamiczne na GP Belgii
Zespół Caterhama potwierdził, że na GP Belgii szykuje spore zmiany w swoim pakiecie aerodynamicznym. Najbardziej rzucająca się w oczy zmianą ma być inna końcówka nosa.Jego główny konkurent, zespół Marussia, w Monako sięgnął po 2 cenne punkty, które obecnie gwarantują mu 9 miejsce w klasyfikacji mistrzostw świata konstruktorów F1. Oprócz Caterhama punktów w 11 dotychczas rozegranych wyścigach nie udało się zdobyć kierowcom Saubera.
„Nowy nos jest częścią pakietu innowacji, które zamierzamy przywieźć do Spa, aby zademonstrować to jak chcemy odzyskać nasze osiągi. Mimo iż przechodzimy proces restrukturyzacji liczymy, że te trudne dni wkrótce dobiegną końca” komentował w wywiadzie dla serwisu Omnicorse zastępca szefa zespołu, Manfredi Ravetto.
„Zmiany przewidziane na Belgię są w rzeczywistości tylko początkiem- większość ważnych rzeczy zobaczycie później.”
Na kilka dni przed GP Belgii w mediach pojawiły się plotki jakoby zagrożona była pozycja Kamui Kobayashiego, którego na Spa może zastąpić trzykrotny zwycięzca wyścigu Le Mans, Andre Lotterer.
komentarze
1. Tomal20
Fajnie jakby ten ogon całej stawki czyli Marussia Sauber Caterham nie odstawał aż tyle od reszty było by ciekawie...
2. EryQ
Bla, bla, bla... Marussi już nie przegonią a i Sauber ma jeszcze 8 wyścigów żeby coś ugrać i prędzej oni niż Caterham... Niech poczekają na nowe teamy do bicia hehe:)...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz