Szef zespołu Ferrari, Stefano Domenicali, po spotkaniu FOTA w Kanadzie, potwierdził że jego ekipa zamierza w przyszłym roku używać system KERS w każdym wyścigu sezonu.
Oprócz dyskusji nad powrotem technologii KERS w Kanadzie ujawniono, że ekipy będą chciały wprowadzić system sterowanego tylnego skrzydła. Przed sezonem 2009 wprowadzono system regulowanego przedniego skrzydła jednak nie dał on spodziewanych efektów, które miały zwiększyć szanse na wyprzedzanie podczas wyścigu.
Część ekip chciała także zwiększenia mocy systemu KERS, jednak porozumienie w tej kwestii nie zostało osiągnięte. Korzystną dla Roberta Kubicy sytuacją jest natomiast fakt, że zespoły dostrzegają problem minimalnej wagi bolidów wyposażonych w system odzyskiwania energii kinetycznej. Przed sezonem 2010 minimalną wagę bolidu określona na poziomie 620 kg, podczas gdy w sezonie 2011 najprawdopodobniej będzie to już 640 kg.
„Zespoły zgodziły się na to” mówił w Kanadzie Domenicali. „Wolelibyśmy mieć rozwiązanie ze znacznie większą ilością dostępnej energii, ale niestety nie mogliśmy dojść do porozumienia w tej kwestii.”
W przyszłym sezonie KERS najprawdopodobniej po raz kolejny nie będzie obowiązkowy. Tak przynajmniej wynika z wypowiedzi Rossa Brawna, szefa ekipy Mercedes, który stwierdził, że kwestia użycia KERS przez jego zespół zostanie rozwiązana w przeciągu najbliższych sześciu tygodni.
20.06.2010 10:06
0
e akumulatory można zrecyklwać..
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się