Silly season w tym roku dostarcza nie lada emocji wszystkim fanom Formuły 1, głównie za sprawą ciągnących się w nieskończoność spekulacji transferowych kierowców, ale także za sprawą nowych zespołów, które pukają do drzwi F1 i starych, które te drzwi zamykają za sobą.
Jak donosi jeden z najbardziej znanych dziennikarzy w padoku Formuły 1, Joe Saward, miejsce startowe zwalniane przez Toyotę zostało sprzedane wraz z projektem bolidu TF110 inwestorowi nazywanemu Stefanem z Serbii.Saward powołuje się na dobrze poinformowanego człowieka blisko związanego z zespołem Toyoty. Zdaniem anonimowego informatora, zespół pracujący nad bolidem TF110 poproszony został o kontynuowanie swojej pracy, gdyż ekipa została sprzedana i być może niektórzy pracownicy utrzymają swoje miejsca pracy.
Zoran Stefanovic, bo to on najprawdopodobniej kryje się za tym zespołem, wcześniej w tym roku zgłosił chęć ubiegania się o miejsce w stawce F1 na przyszły sezon, jednak jego aplikacja, jak wiele innych, została odrzucona przez FIA. Mimo to zespół SGP zapowiadał, że bez względu na wynik decyzji FIA będzie dążył do skonstruowania bolidu F1.
Informacje te mogą być kolejnym potwierdzeniem opóźniającego się przyznania przez FIA miejsca w przyszłorocznej stawce ekipie Petera Saubera, która liczyła na miejsce zwalniane przez Toyotę.
29.11.2009 20:15
0
taka prosta.. Stefan.. trochu leci Polskościa.:D
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się