Jenson Button przyznaje, iż na razie nie myśli o tytule mistrza. Brytyjczyk chce skupić się na gromadzeniu punktów. Zwycięzca pierwszego w sezonie Grand Prix stwierdza, że dopiero w dalszej części sezonu będzie można określić, czy walka o mistrzostwo będzie możliwa.
„Aktualnie nie jestem zainteresowany rozmowami o tytule mistrza. To oczywiście z tego powodu wszyscy jeździmy w F1, wszyscy chcą być mistrzem, ale nie ma sensu myśleć o tym w tym momencie. Musimy myśleć o zdobywaniu punktów, dopiero potem będzie można zobaczyć gdzie jesteśmy, ewentualnie wtedy zmienić strategię” – stwierdza Button.„Ja nie mam nic do udowodnienia. Jeżdżę w wyścigach dla siebie I dla zespołu” – dodał.
O fanach zespołu powiedział natomiast:
„To wspaniale, że było tu tylu naszych fanów. Po tak trudnej zimie prywatny zespół wygrywa pierwszy wyścig w sezonie, fani to kochają. Ja również, gdybym był kibicem, chciałbym coś takiego oglądać."
31.03.2009 10:03
0
panowie spokojnie ,to dopiero początek sezonu. Uważam ,że dyfuzory będą legalne bo na tym będzie zależeć FIA aby wyścigi były szybsze a co za tym idzie więcej emocji! Jeżeli chodzi o majstra to w dalszym ciągu stawiam 1.Hamilton 2. Massa 3.Button 4.Kubica 5.Raikonen
31.03.2009 15:29
0
w ostatnich latach ten kierowca który wygrywał GP Australii później zdobywał tytuł np.Alonso ,Schumacher, Raikkonen, hamilton
31.03.2009 20:30
0
no to dobrze myśli a największe szanse ma polak
02.04.2009 21:18
0
Button jeździ świetnie. Wreszcie ma konkurencyjny bolid. I pomyśleć, że zwyciezcy GP Australii zostaliby bez pracy gdyby HONDA nie została wykupiona...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się