Felipe Massa zaprzeczył, że ma w tym sezonie kłopoty z przystosowaniem się do nowych przepisów. Brazylijczyk nie ukończył dwóch pierwszych Grand Prix. W Malezji jadąc na drugiej pozycji wypadł z toru – spowodowało to wielką falę krytyki i powstanie plotek mówiących nawet o tym, iż Ferrari szuka już następcy na jego miejsce. Massa uważa jednak, że wyścigu w Malezji nie ukończył nie ze swojego powodu, a nowe przepisy nie są dla niego problemem.
„Nie, zdecydowanie nie. W bolidzie czuję się dobrze. Miałem po prostu złe rezultaty.”
„Tak może się zdarzyć, wiem co robię, wiem również co muszę zrobić, aby być szybkim i stale tą szybkość utrzymywać. Tak więc pomimo słabszego wyniku, to właśnie w Malezji startowałem z pole position, pojechałem wtedy bardzo dobrze, wiem iż mogę być szybki. Muszę po prostu wszystko poskładać w całość.”
Massa twierdzi, że odpadniecie z GP Malezji nie było wynikiem jego błędu:
„W Australii mieliśmy problem techniczny z bolidem, natomiast jeżeli chodzi o Malezję, nie mogę powiedzieć iż popełniłem błąd, bo tak w tym przypadku nie było. Po prostu uderzyłem w tarkę, to zmieniło ustawienie mojego bolidu, i to spowodowało nieukończenie wyścigu. W dwóch wyścigach mieliśmy dwa różne problemy.”
„Teraz myślę tylko o wyścigu. Dobre jest to, że mamy mocny bolid i dobry zespół, oczekuję z niecierpliwością na dobry rezultat. Nie jestem taki, że patrzę w tył i zaczynam płakać, w ten weekend mamy wyścig, oczekuję, że osiągnę tam dobry rezultat.”
04.04.2008 10:23
0
dokładnie mam ten sam komunikat... powiedzcie co zrobic!
04.04.2008 10:36
0
Kubica 7 po pierwszym tereningu. Massa nr 1 pewnie puścili go na oparach :)
04.04.2008 10:38
0
xxx
04.04.2008 10:38
0
Czyli wyniki w normie
04.04.2008 11:08
0
Nie rozumiem dlaczego niektorzy sie podniecaja czasami z treningow, przeciez to sa tylko testy i badania, prawdziwa jazda zaczyna sie w kwal.
04.04.2008 14:46
0
I dobrze że nie chce płakać. Takich nie potrzeba!
04.04.2008 15:56
0
Massa jest dobry... jeśli jednak toś wyprzedzić mnie to ja być zły..... ZART a na poważnie to były jego błędy żę nie kończył wyścigów....
04.04.2008 16:28
0
myśle że Massa nie wytrzyma presji która na nim ciąży mclaren ucieka Ferrari nie może sobie pozwolić na straty punktowe przecież w f1 nawet punkt wszystko przesądza zobaczycie po sezonie Massy nie będzie w Ferrari a kto zajmie fotel 2 kierowcy mam nadzieje że to będzie Robert. Jacu ma racje NOREK nara
04.04.2008 20:28
0
gdyby nie uderzyl w tarke to ustawienia by sie nie zmienily!!
04.04.2008 23:16
0
Gdyby najeżdżania na tarki tak się kończyły to by je zlikwidowano ;) Po to są żeby ułatwić życie,. Massie za to przeszkadzają, dziwne :)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się