Ralf Schumacher, były kierowca Toyoty uważa, że zespół BMW może wygrywać wyścigi i włączyć się do walki o tytuł mistrza już w tym sezonie. Tym samym nie zgadza się on z wypowiedzią swojego starszego brata Michaela, który uważa, że BMW nie będzie w stanie podjąć rywalizacji z teamami z Woking i Maranello.
„Przede wszystkim walczą McLaren-Mercedes i Ferrari, ale BMW również może wygrywać – nie ma co do tego wątpliwości. W związku z tym uważam, że walka o mistrzostwo w roku 2008 okaże się bitwą pomiędzy tymi trzema zespołami.”
04.04.2008 15:52
0
Przecież Ralf jeżdził w Toyocie też o zwycięstwa......
04.04.2008 16:44
0
Nikon92-Ralf po przyjsciu do Toyoty mial zwyciezac,ale wyszlo inaczej.na taka sytuacje moze skladac sie kilka czynnikow(np.dobry bolid,nastawienie psychiczne,atmosfera w zespole)nie udawalo mu sie to jednak.prawda jest,ze jego czas juz minal,jednak nalezy traktowac go z szacunkiem,bo scigal sie dlugo i nawet wygrywal.nieporozumieniem dla mnie jest nabijanie sie z mlodszego Schumachera...prawdziwy kibic wie dobrze,ze aby dostac sie do najwyzszej serii wyscigow trzeba reprezentowac wysoki poziom i trzeba potrafic jezdzic.zeszle wyniki musialy wzbudzac w nim frustracje i zlosc,jednak slabe wyniki w jego ostatnich sezonach,to dla was powod aby zmieszac go z blotem i reklamowac go jako niekompletnego kierowce,co najistotniejsze,zapominajac,ze mial duzo udanych GP!!
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się