Robert Kubica i Nick Heidfeld spotkali się dzisiaj w obecności szefa zespołu i porozmawiali na temat kolizji do jakiej doszło na pierwszym okrążeniu Grand Prix Europy.
„Mieliśmy dzisiaj spotkanie, które miało na celu bardziej przedyskutowanie tego jak unikać takich kolizji w przyszłości niż łagodzenie napięć w zespole” powiedział dla agencji Reuters Mario Theissen, szef zespołu BMW.„Oczywiście w tym samym momencie oczyszczamy atmosferę, ale głównym powodem spotkania było zrozumienie jak unikać takich kolizji w przyszłości.”
Wyścig na Hungaroringu będzie szczególny w karierze Roberta Kubicy, który dokładnie rok temu zadebiutował w F1 właśnie na węgierskim torze, zastępując kontuzjowanego Jacquesa Villeneuve’a.
Po wyścigu o GP Europy niemieckie media prześcigały się w wymyślaniu różnych irracjonalnych wypowiedzi obu zawodników BMW. Niemiecki Bild twierdził, że Kubica na temat Heidfelda powiedział: „Ktoś, kto rozbija dwa bolidy na przełomie 20 okrążeń nie będzie długo istniał w F1.”
Na Hungaroringu Nick Heidfeld powiedział reporterom: „On nic takiego mi nie powiedział. Widziałem wiele rzeczy w gazetach, które nie były prawdą, więc tak długo jak on mi tego osobiście nie powie, nie komentuję tego.”
„Oczyściliśmy wewnętrznie sytuację i tyle zamierzamy o tym mówić” kontynuował Heidfeld.
„Nie ma żadnego napięcia. Współpracuje nam się bardzo dobrze, ale na torze zacięcie walczymy między sobą. To dlatego, że on [Robert Kubica] jest szybkim kierowcą i od czasu do czasu widzimy się na torze.”
03.08.2007 12:04
0
zresztą nie ma co sie podniecać bo w zeszłym roku zchodzili z czasami poniżej 1,20
03.08.2007 12:23
0
Pomocy, jak to live timing się uruchamia?
03.08.2007 12:39
0
super widok brawo robert niby te miekkie opony robia roznice ale i tak jest sie z czego cieszyc
03.08.2007 14:48
0
Kubica zjechal do boksu cos korygują i skorygowac nie mogą
03.08.2007 14:49
0
KUB na torze na twardych oponach wujechal na 10 kolek
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się