Nico Rosberg prawdopodobnie podpisał już kontrakt z ekipą Mercedesa na kolejny sezon.
Tak przynajmniej wynika ze słów prezesa Daimlera, Dietera Zetsche, który jeszcze przed sensacyjną kolizją swoich kierowców z pierwszego okrążenia GP Hiszpanii stwierdził, że obaj zawodnicy Mercedesa mają kontrakty na przyszły sezon.Kontrakt Nico Rosberga kończył się w tym roku, a wczorajszy „incydent” z pewnością przyczyni się jeszcze do wielu spekulacji w tym temacie.
„Obaj nasi kierowcy posiadają kontrakty na kolejny sezon” mówił dla Speed Weeka Zetsche.
16.05.2016 19:16
0
Hamiltona i Rosberga może porównać do braci Schumacher...Lewis to Michael waleczny,dający z siebie 100% na torze...kierowca o wielkim talencie i sercu...a Rosberg to Ralf a co osiągnął młodszy z braci w F1 to sami wiecie.
16.05.2016 19:24
0
Wiadomo, że Rosberg nie jest najlepszy. Ale to wcale nie oznacza, że nie może zdobyć mistrza w tym sezonie. A jak zdobędzie, to w pełni zasłużenie i w dobrym momencie. Jak taki monster Verstappen nie zwolni tempa, to przy udanym silniku Renault w 2017 roku będzie od Australii walczył o majstra. Powiadam wam...
16.05.2016 19:28
0
@31 marek007, też się nad tym zastanawiałem. Taki poważny prezes Zetsche i z takim januszowym wąsalem paraduje, jak jakiś doradca Saddama czy innego Franciszka Josefa. Powinien wejść w jakiś ryzykowny zakład, przegrać go i zgolić ten srebrny żywopłot.
16.05.2016 20:25
0
@31 - stereotypem jest, ze Niemcy nie maja poczucia humoru, tak samo, jak to, ze kazdy Polak to zlodziej, a Ruski to pijak. Wydaje mi sie, ze moi niemieccy znajomi maja do siebie wiecej dystansu, niz niejeden Polak. A wąs jes fajny ;)
16.05.2016 20:56
0
Ruski i Ukraińcy to straszne pijaki...wiem bo z nimi pracowałem.
17.05.2016 00:05
0
A ja z nimi pracuje od lat, i takie same z nich pijaki, jak i z Anglika, Fina czy Polaka. Stereotypy sa passe !
17.05.2016 06:26
0
No, po ostatnich zwyciestwach Rosberga z duzym prawdopodobienstwem Mercedes bedzie musial glebiej reke wsadzic do swojej skarbonki. Ostatni dwuletni konrakt (+ opcja) zostal podpisany w czerwcu 2014 roku. Nico zarabial ciut ponad 18 Mln. Euro na rok. Zobaczymy, jezeli faktycznie juz podpisal a okres maj/czerwiec moze pasowac, to nowy dwuletni kontrakt raczej nie powinien byc dotowany ponizej 25 Mln. Euro na rok.
17.05.2016 07:03
0
A zamiast się sprzeczać kto spowodował kolizję w wyścigu ,chociaż ja też uważam że to Rosberg się zagapił i potem próbował się ratować choć powinien wiedzieć co się stanie jak wypchnie Hamiltona na trawę , to zwróćcie uwagę jaką przewagę miał już Mercedes przed tą kolizję trzeci kierowca był za nimi jakieś 0,700s jak nie lepiej , jeśli wszyscy rywale mówią ze się zbliżają do Mercedesa to tylko pogratulować im jak będą dalej w takim tępię się zbliżali to dopiero w sezonie 2020 będzie równa walka .
17.05.2016 08:21
0
@jaga23 Duzo zalezy od startu. W Barcelonie dluga prosta ma 745 metrow, pierwszy punkt hamowania masz przy 575 metrach (czyli ok. 11 sek. po starcie). Jezeli podczas startu kierowca wystartuje z przodu, bedzie mial odpowiednia temp. sprzegla, odpowiednio trafi w punkt w ktorym sprzeglo gryzie (A dzis kierowca nie dostaje pomocy jak ma oslugiwac technologie. Za pomoca danych telemetrii inzynierowie potrafili dawniej ustawic optymalny punkt w ktorym sprzeglo gryzlo. Dzis jest to zabronione). Bedzie na odpowiedniej mieszance ogumienia, bedzie mial swieza opone, bedzie mial dobra przyczepnosc samochodu, bedzie dysponowal moca silnika (przyspieszy powiedzmy po 145 metrach albo po 5,2 sek do 200 km/h), nie bedzie mial po drodze zadnych incydentow, dobrze trafi w punkt hamowania. Poniewaz od tego punktu musi wytrcic 213 km/h w 1,1 sek. (dohamowuje do 122 km/h. Sila ktora oddzialywuje na kierowce wynosi w tym momencie 5,6 g. Za pasy bezpieczenstwa ciagnie ponad 300kg, poniewaz w tym momencie tyle wazy kierowca ktorego waga wynosi np. 70 kg.) Przetnie dobrze wierzcholek i z dobrym tempem pokona zakret nr. 2. Jednoczesnie dobrze upozycjonuje sie juz do zakretu nr. 3. Nie bedzie wmieszany w walke o pozycje z innymi kierowcami - to z pewnoscia na tak dlugim kawalku ma mozliwosc wypracowania sobie takiej przewagi.
17.05.2016 13:28
0
No i najwazniejszym takim parametrem podczas startu o ktorym zapomnialem napisac to jest sam czlowiek, poniewaz wszystko polega na bardzo dobrej kordynacji reki i nogi oraz odpowiednim wyczuciu. Kierowca musi miec dokladne wyczucie w palcach gdy lewa reka puszcza sprzeglo. Trzeba dokladnie wyczuc moment kiedy sprzeglo zaczyna lapac. Caly czas trzeba uwazac na obroty. W momencie gdy sprzeglo juz zlapie trzeba stopa moc silnika odpowiednio dawkowac. To nie jest tak ze kierowca stopa z calej sily podczas startu naciska na pedal gazu (choc jazda po torze wyscigowym zasadniczo w przyblizeniu mowiac na tym polega: pelny gaz-hamowanie-pelny gaz-hamowanie). Dobry start z pewnoscia tez zalezy od dobrego stanu opon. Dawno dawno temu start w F1 byl jeszcze bardziej skomplikowanym przedsiewzieciem. Kierowca najpierw musial wrzucic dobry bieg. Podczas redukcji biegow musial dodawac miedzy gaz. Podczas zmiany na wyzszy bieg zeby nie uszkodzic sobie kol zebatych musial dwukrotnie wysprzeglic. Dodatkowo nie mozna bylo zbyt szybko puscic sprzegla, poniewaz wtedy silnik natychmiast mozna bylo „przekrecic“. Tylna os natychmiast byla zblokowana, a taki stan rzeczy mogl szybko doprowadzic do wypadku. Najwiekszym czynnikiem ktory rujnowal skrzynie biegow byl zawsze czlowiek, czyli kierowca wyscigowy. Dzis skrzynia biegow sterowana jest komputrerowo, poniewaz musi wytrzymac bardzo wysoki przebieg. Dlatego uszkodzenia skrzyni podczas zmiany biegow sa dzis bardzo rzadkie. Zmiana jednego biegu w F1 trwa mniej niz 30ms, poniewaz nie ma zadnej przerwy. To jest trzy razy szybciej niz mrugniecie ludzkiego oka! Sama skrzynia wazy zaledwie 38 kg. A sprzeglo w F1 niecale 1,5 kg i kosztuje $10.000 Po 5 wyscigach skrzynia dzis jest rozbierana kompletnie na drobne czesci i sprawdzane jest czy nie ma najmniejszych pekniec.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się