Robert Kubica powrócił za kierownicę bolidu BMW Sauber F1.07 w pierwszej sesji treningowej przed GP Francji. Polak w porannym treningu zajął 9 miejsce, a po południu uplasował się na 12 pozycji. Nick Heidfeld rano był siódmy, a drugą sesję przerwał z powodu powrotu bólu pleców jakie pojawiły się u niego w ubiegłym tygodniu podczas testów na torze w Silverstone.
„Po rozpoczęciu dnia od problemów z układem kierowniczym, co kosztowało mnie godzinę porannych przejazdów, wszystko potoczyło się bez problemów popołudniu. Prawie ukończyliśmy nasz program z całkiem sporą pracą poświęconą ustawieniom. Jestem szczęśliwy, że powróciłem do bolidu; musimy jutro pracować, ale ogólnie balans bolidu nie jest taki zły.”
Nick Heidfeld:
„Sesja treningowa była jak do tej pory całkiem udana i lubię jeździć po tym torze. Przerwałem program wcześniej ponieważ chciałem oszczędzić trochę moje plecy. W ubiegłym tygodniu miałem pewne problemy z nimi podczas testów na Silverstone. Nadal je odczuwam i profilaktycznie chciałem je jeszcze dzisiaj sprawdzić.”
Willy Rampf, dyrektor techniczny:
„Niestety nie mogliśmy ukończyć naszego programu w całości, zarówno w pierwszej jak i w drugiej sesji. Dzisiaj skupialiśmy się na przygotowaniu do wyścigu, porównaliśmy opony i wypróbowaliśmy różne ustawienia aerodynamiczne. Wykorzystamy trzecią sesję treningową do przygotowania się przed kwalifikacjami.”
30.06.2007 11:56
0
A czemu Alonso zrobił tylko 1 okrążenie ???
30.06.2007 13:01
0
Co do Alonso to tylko taka taktyka zobaczycie qual. będzie kozak,, Heidfeld nie da rady nie dojedzie jutro a Robert standard albo 5 albo 6 oczko w qual. Bardzo mnie nie pokoi Renault widzieliście trening dziś KOV i FIS niezłe miejsca wyżej jak BMW, zaczyna się walka o 3 miejsce konstruktorów.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się