WIADOMOŚCI

Mateschitz wyznacza nowy termin
Mateschitz wyznacza nowy termin
Strategia zastraszenia Formuły 1 odejściem Red Bulla najwyraźniej nie sprawdza się. Ostateczny termin na rozwiązanie kwestii dostawcy silników na sezon 2016 wyznaczony przez Dietricha Mateschitza minął z końcem października.
baner_rbr_v3.jpg
Austriacki potentat w wywiadzie dla Speed Weeka potwierdził jednak, że w proces ten zaangażowała się FIA oraz Bernie Ecclestone i z tego względu zdecydował się przedłużyć oczekiwanie na podpisanie nowej umowy.

„Przedłużyliśmy ostateczny termin o dwa, trzy tygodnie” mówił Mateschitz, dodając że jego wymagania co do „konkurencyjnego silnika” prawdopodobnie zostaną niezrealizowane.

„Zespoły fabryczne wiedzą, że bylibyśmy szybsi od nich. Każdy to widzi” mówił miliarder, „Bez silnika będziemy musieli odejść.”

W obliczu przedłużającej się decyzji w mediach pojawiają się coraz to nowe plotki, a najbardziej realną wydaje się to, że Red Bull w przyszłym roku będzie jednak korzystać z silników Renault, ale nieoznakowanych logiem francuskiego producenta.

„Anulowaliśmy ten kontrakt” mówił odnośnie współpracy z Renault Mateschitz.

Wśród ekstremalnych plotek pojawiały się także takie, że Renault może zrezygnować z przejęcia Lotusa, aby przejąć ekipę Red Bulla, co zdaniem Mateschitza jest „nie do pomyślenia”.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

38 KOMENTARZY
avatar
rewiblack

03.11.2015 20:30

0

1. Nie przepadam za RBR 2. Ci, którzy twierdzą, że za pieniądze RBR nie może kupić wszystkiego (w tym ja) mogą się zdziwić.


avatar
rewiblack

03.11.2015 20:35

0

Ale bez jaj. Śmiejecie się, że to "puszki" a fabryki przed nimi z przerażenia trzesą portkami. Firmy, które są w F1 praktycznie od zawsze a RBR cały czas ma od nich lepsze auto, Na szczęście nie mają choćby dobrego silnika bo to dopiero byłaby hegemonia , która przyćmiłaby najlepsze czasy Ferrari


avatar
ewerti

03.11.2015 22:03

0

@37 Nikt nie trzęsie przed nikim portkami. To jest sport, tutaj nie ma miejsca na grę pod inną bramkę. Myślisz, że Usain Bolt zabiera innych na swoje treningi? No nie. Myślisz, że RBR dałoby Mercedesowi swoje aero? Nigdy. Po prostu pilnują swoich atutów. RBR jest w tej samej lidze co Mercedes czy Ferrari, więc tutaj nie ma miejsca na ułatwianie rywalowi sprawy. Mylisz rozwagę i własne dobro ze strachem. Nikt nie jest na tyle głupi by oddać swój silnik bo jakiś idiota pokłócił się ze swoim dostawcą. @35 Mercedes się wbił. Przez parę lat siedzieli w ogonie, w środku a teraz na szczycie. Sami na to zapracowali. Mieli po prostu więcej $$ na F1, ale umówmy się, że do Formuły 1 nie wpuszcza się zespołów, które mają budżet 40 milionów gdzie same koszty logistyki to gruba kasa. Albo bawisz się na poważnie albo znikasz. Taki sport.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu