Felipe Massa nie ma ostatnio spokojnego życia w Ferrari. Media z całego świata cały czas dyskutują nad ewentualnym następcą Brazylijczyka, na którego przymierzani już byli m.in. Robert Kubica, Sergio Perez, Jules Bianchi a teraz Jenson Button.
Zdaniem brazylijskiego korespondenta zajmującego się Formułą 1, Livio Oricchio, brak potwierdzenia o przedłużeniu kontraktu Jensona Buttona z McLarenem świadczy o tym, że Brytyjczyk chce w sezonie 2013 przejść do Ferrari, a opóźnienie w negocjacjach ma wynikać z faktu, że zespół z Woking chciałby podpisać z nim wieloletni kontrakt.„Odpowiedź jest prosta: Button jest zainteresowany Ferrari. A Ferrari jest zainteresowane Buttonem” pisał Oricchio.
„Button posiada odpowiedni profil kierowcy Ferrari. Jest szybki, zdolny do życia u boku Fernando Alonso i regularnie znajduje się wśród najszybszych. Ma także wsparcie Alonso.”
Sam kierowca zapewniał już wcześniej, że nie chce za wszelką cenę dążyć do dołączenia do zespołu z Maranello.
20.09.2011 19:01
0
I dodam że cały czas jestem przy swoim marzeniu aby zobaczyć kiedyś Robsa w Mclarenie :) Wiem że pewnie Robert chciałby być w Ferrari jak wielu innych choć to pewnie zależy od aktualnej formy czyli czy warto tam się pchać skoro są lepsi ale ja widzę Roberta w Mclarenie:) Wydaje mi się że to team dla niego.I byłbym bardzo ciekaw opinii Rona bo jakimś okresie na temat Roberta.Jestem pewien że ciekawie opisałby Roberta :)) Jak pamiętam zawsze szanował dających z siebie wszystko i więcej.A Robert taki jest. Czyli podsumowując ,Jenson do Ferrari a Robert do Mclarena. Marzenie ciężkie do spełnienia w czasach pieniędzy i "pleców" ale... ...ten chłopak zasługuje na dużo :) Dużo dał od siebie i mogliby się znalezć chętni aby dać coś Jemu,Czyli dobry bolid :) A nie tylko kasa,kasa i sponsorzy ;( Ja sam powiedział ,troszkę za pózno się urodził :)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się