WIADOMOŚCI

Pietrow: przyjechałem tu walczyć
Pietrow: przyjechałem tu walczyć
Zespół Renault w kończącym sezon wyścigu w Abu Zabi uzyskał dobry wynik. Niestety piąta pozycja Roberta Kubicy nie pozwoliła mu wyprzedzić w klasyfikacji kierowców Nico Rosberga. Polak zakończył tegoroczne zmagania w F1 na ósmym miejscu w klasyfikacji generalnej. Witalij Pietrow za to przez cały wyścig odgrywał decydującą rolę w rozstrzygnięciu tego, kto zostanie mistrzem świata kierowców w sezonie 2010. Rosjanin przez cały wyścig nie dał się wyprzedzić Fernando Alonso.
baner_rbr_v3.jpg
Robert Kubica
„To był bardzo dobry wyścig kończący sezon. Miałem problem ze sprzęgłem na starcie i byłem 14 po drugim zakręcie. Gdy na tor wyjechał samochód bezpieczeństwa, udało mi się wyprzedzić Sutila, co było bardzo ważne. Potem utknąłem za Kamui Kobayashim, który hamował bardzo późno, co utrudniło atak na jego pozycję. W końcu udało mi się przycisnąć go na zakręcie numer 9, a on obrał wewnętrzny tor jazdy w łuku numer 11, co pozwoliło mi wyprzedzić go po zewnętrznej.”

„To był kluczowy moment, po którym koncentrowałem się na wyciśnięciu wszystkiego z bolidu i kręceniu szybkich okrążeń. Bolid ciężko się poprowadziło dzisiaj, ale naciskałem bardzo mocno, ponieważ nie miałem nic do stracenia- jestem bardzo zadowolony z finiszu na piątej pozycji po starcie z 11 pola.”

Witalij Pietrow
„To był ciężki wyścig na torze, na którym wiemy, że ciężko jest wyprzedzać. Byliśmy całkiem szybcy przez cały weekend, a ja jestem dumny ze swojego zespołu i pracy jaką wykonał. Miałem dobry start i mogłem zyskać kilka pozycji na pierwszym zakręcie, ale chciałem uniknąć problemów, jakie miałem w Brazylii.”

„Zjechaliśmy do boksów podczas neutralizacji, co było dobrą decyzją, a potem starałem się naciskać, dbając przy okazji o opony, gdyż wiedziałem, że planem było dojechania na nich do mety.”

„Stoczyłem długą walkę z Fernando, ale bolid miał dzisiaj dobrą prędkość maksymalną, więc mogłem kontrolować sytuację: po prostu wykonałem swoją pracę. Gdyby on spróbował mnie zaatakować, nie chciałbym uderzyć w niego, ale nigdy nie doszło do takiej sytuacji. Przyjechałem tutaj walczyć i ścigać się przeciwko każdemu innemu kierowcy. Sądzę, że dzisiaj pokazałem, że potrafię walczyć.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

106 KOMENTARZY
avatar
pawel123

16.11.2010 16:02

0

Bravo WItia, uczyłeś się i uczyłeś się, aż naumiałeś ;) moim zdaniem zdał do następnej klasy - warunkowo ;p


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu