Verstappen i Bottas ukarani przesunięciem na starcie GP Kataru
Kierowcy, którzy wczoraj w końcowej fazie sesji kwalifikacyjnej dopuścili się nieprzestrzegania żółtych flag ostrzegawczych po tym jak Pierre Gasly uszkodził przednie skrzydło i oponę na ostatnich zakrętach toru Losail, nie uniknęli kar ze strony sędziów.
Valtteri Bottas za zignorowanie pojedynczej żółtej flagi zostanie przesunięty o trzy pola na starcie dzisiejszego wyścigu, a Max Verstappen, który dopuścił się grubszego przewinienia w postaci zignorowania podwójnej żółtej flagi przesunięty zostanie o pięć pól. Tylko Carlos Sainz uniknął kary.
W przypadku Valtteriego Bottasa sędziowie potwierdzili, że Fin nie zredukował wystarczająco prędkości widząc zatrzymany na prostej startowej bolid Pierre'a Gasly'ego. Oprócz kary przesunięcia nałożyli na niego karę w postaci jednego punktu karnego. Zawodnik Mercedesa na przestrzeni ostatnich 12 miesięcy zgromadził już 5 takich punktów.
Carlos Sainz podejrzewany o popełnienie takiego samego wykroczenia zdołał się jednak wybronić. Przed obliczem sędziów kierowca Ferrari przyznał, że nie widział żółtych flag, ale widząc zatrzymany na torze bolid domyślił się, że może znajdować się w takim sektorze i dlatego wyraźnie odpuścił przepustnicę. Sędziowie odstąpili więc od wymierzania mu kary.
Max Verstppen od początku podejrzewany o znacznie większe przewinienie, bo zignorowanie podwójnych żółtych flag, za swoją wczorajszą jazdę otrzymał karę przesunięcia o 5 pozycji oraz dwa punkty karne na superlicencję, gromadząc na niej w sumie 4 punkty. Przy takim werdykcie nie mogło także zabraknąć usunięcia jego najlepszego czasu, 1:21,282, który został ustanowiony właśnie przy żółtych flagach.
Zespół Red Bulla próbował zasłaniać się tym, że system informacyjny FIA nie podawał sygnału o żółtych flagach w kokpicie kierowcy, ale sędziowie nie dali się zwieść takiemu tłumaczeniu i stwierdzili, że kierowca musi uważać również na sygnały przekazywane tradycyjną drogą, które mają takie samo znacznie jak panele informacyjne.
Jeżeli do czasu wyścigu nic nie ulegnie zmianie, Bottas przystąpi do niego z piątego pola, a Verstappen z 7.
komentarze
1. Cube83
I bardzo dobrze, trzeba przestrzegać jakichś określonych reguł na torze, a nie sobie dowolnie wybierać co jest bezpieczne, a co nie. Może coś go to na przyszłość nauczy.
I co tam stękaliście psychofani Hamiltona, że nie dostaną kary?
2. Sebolinho
W końcu nastała sprawiedliwość.
3. mirek8423
No i gitara
4. CzerwonyByk
Potwierdziło się to, o czym wcześniej pisałem. Tak, jak jasne jest, że FIA dopuszcza się lekkich manipulacji w celu podtrzymania rywalizacji o tytuł do ostatniego wyścigu, tak, jasne jest również to, że w momencie bezsprzecznych "przeginek" ze strony kierowców lub teamów, zachowuje się fair i wydaje sprawiedliwe werdykty.
5. Mordynator
Zasłużona kara i mowie to jako kibic który bardziej sprzyja Maxowi a nie Lewisowi.
6. Mayhem
Bottas i Verstappen do przewidzenia ale dlaczego Sainz bez kary ? Wydawało mi się, że zrobił to samo co Bottas, czekam na argumentację sędziów.
7. iceneon
Yeah, perfect. Say hi.
8. MarPOL_82
@6
Nie dostał kary bo stwierdził, że nie widział żółtych flag, ale zauważył bolid Gasly stojący na torze, więc założył że trzeba zwolnić i telemetria potwierdziła, że zwolnił.
9. Denieru
Kara 5 pozycji może być dobrym argumentem do wymiany silnika u Verstappena, o ile RBR posiada wystarczająco podkręconą jednostkę napędową.
10. Faustus
@6
Sainz zwolnił, gdy zauważył stojący na torze samochód Gasly'ego. Telemetria to potwierdziła.
11. iceneon
@4. CzerwonyByk
Tak, fair, szczególnie w ostatnim wyścigu...
12. Max_Siedlce
I to może pozwoli uniknąć rozprierduchy w pierwszym zakręcie. Ciekawy wyścig się zapowiada, albo nudny i Lewis spokojnie dojedzie do mety na P1 a reszta w pociągu daleko za nim.
13. Rn09
Takiego ustawienia na polach startowych dawno już nie było:)
14. Automotof1
Brawo dla sędziów....
15. zgf1
Tylko jakas katastrofa moze odebrac Hamiltonowi kolejny tytul. No coz, trzeba miec nadzieje, ze w nastepnym sezonie nikt nie bedzie mial takiej przewagi jak teraz Mercedes. Max sie nie popisal, w ten sposob stracic kilka miejsc na wlasne zyczenie...
16. sliwa007
FIA już wie, że po ostatniej serii kontrowersyjnych decyzji cały świat patrzy im na ręce i stąd taka a nie inna decyzja. Są nagrania, jest najszybsze okrążenie Maxa i trudno tutaj nawet próbować coś przekręcić.
17. LuckyFindet
No i pięknie, Gasly na P2, Alonso na P3. Zapowiada się bardzo ciekawy wyścig.
18. CzerwonyByk
@11
Słowem klucz, jakie napisałem jest "bezsprzecznych", czyli takich, których w żaden sposób nie da się obronić, z racji jasno obowiązujących przepisów. Sytuacja z Brazylii taka nie była, bo tutaj już sędziowie mieli pewne pole manewru do własnych interpretacji i oczywiście manipulacji. Osobiście uważam, że Max powinien dostać 5 sekund kary, co i tak zapewne by nic nie zmieniło, bo w obliczu świadomości zainkasowanej kary, Holender z dużą dozą pewności utrzymałby stosowną przewagę czasową.
19. Automotof1
Brawo dla sędziów....w studiu eleven chyba zawału dostaną he
20. Ocato
Po ostatniej wpadce już musieli to zrobić, by nie zbłaźnić się całkowicie.
A ktokolwiek nie wygra tytułu, to i tak fani drugiego powiedzą, że to tylko dzięki pomocy FIA.
21. Davien 78
No cóż czasem pomaganie na siłę nie wychodzi czasem na dobre. Chcieli dać Maksymilianowi szansę i zgasili żółte panele (za co sami sędziowie powinni być wymienieni ponieważ narazili Gas na niebezpieczeństwo) ale nie mogli wyłączyć porządkowych którzy dalej flagami machali. Niedwuznaczne wypowiedzi zawodników (klasa Seba sama w sobie), presja publiczna na forach nie dały im wyboru. Drugi raz nie da wytłumaczyć że Ver miał za dużą prędkość i nie mógł by wyhamować. Poprostu nie mieli wyboru, ale i tak się długo ociągali biedacy z FIAmaxu. Ale najwidoczniej nie znaleźli nic na usprawiedliwienie.
22. MattiM
Oczywiste jest, że FIAmilton będzie wszystko robić, żeby Lewis zdobył ósmy tytuł, więc musieli dać Maxowi karę.
23. Slazak
@22 MattiM - czy Ty jesteś Idiotą, czy starasz się nim być na siłę????
24. berko
Sprawiedliwa, zasłużona kara.
25. Jakusa
Ocywiście FIA nie chce dopuścić by Versztapen zagroził ich królowi Lewisowi na starcie, sędziowie zdecydowali właśnie o wyniku mistrzostw. Chora organizacja.
26. fpawel19669
@23 Przecież on przedstawił narrację odwrotnie proporcjonalną do Twojej. A chamskie komentarze pozostaw dla siebie.
27. Michael Schumi
@5 Też tak uważam. Kibicuję Maxowi, zdecydowanie nie Lewisowi, ale nie oznacza to, że zwalnia mnie to z zachowania zdrowego rozsądku i normalnej oceny samej sytuacji. To trudne przyznać się do winy zawodnika, któremu się kibicuje i dać sobie powiedzieć prawdę (co patrzę po wielu komentujących tutaj). Jak nie trawię Lewisa to uważam, że jest świetnym kierowcą. Max również jest bardzo dobry, ale czasem zdarzają mu się właśnie takie chwile jak ta z kwalifikacji. Ja tam nie mogę się doczekać wyścigu, szkoda zdrowia i czasu na wykłócanie się z faktami.
28. orto
@ 23. Slazak Bo @22 to tak sobie pierdyknie, jak chory w kubeł. Efekt - stanu umysłu!
29. Buma2016
Jak zwykle wszystko robione pod płaczka Hamiltona
30. RoyalFlesh F1
MattiM
Dlaczego FIA nalozyla kare w Austrii Ham.
31. mcjs
Max jest po prostu idiotą. -5 na starcie na własne życzenie.
32. fpawel19669
@31 A Bottas tez?
33. Greek
Zgodnie z tą decyzją trzeba będzie zrewidować wyniki GP Brazylii 2012, a co za tym idzie i klasyfikację końcową. Czyli Alonso mistrzem :)
Biorąc pod uwagę, że teraz piszą tutaj głównie dzieci, to zrozumieją tylko wtajemniczeni ;)
34. Buma2016
Śmiech ustawka pod mercedesa Max -5 a Botas -3 ewidentna ustawka pod Hamiltona i tak przepierdoli tytuł w tym roku nie wytrzyma presi Maxxa
35. Faustus
@22, 25
"Jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził". Czyli kara za nic? Wszystko odbyło się zgodnie z przepisami?
Ech, szkoda słów na komentowanie innego pojmowania rzeczywistości.
Innych za to samo można przykładnie karać, więc dlaczego ktoś ma być bezkarny. Dlatego, że...
36. Werter
Max na własne życzenie minimalizuje i tak już coraz mniejsze szanse na ewentualny tytuł.
37. Grellenort
Kara słuszna, ale sędziowie w tym roku to kompletna parodia.
Ze swojej wieży i pokoju nie potrafią JEDNOZNACZNIE stwierdzić czy żółta flaga powinna być wywieszona czy nie. Ver jak i Bot mogli być zwyczajnie w świecie zdezorientowani.
O decyzjach z poprzednich decyzji nawet nie wspominając...
38. MarPOL_82
@32
Bottas nie walczy o tytuł, dla niego to raczej bez znaczenia.
Max natomiast co na tym ugrał ? wydaje mi się, że wiedział iż nie ma szans odrobić straty w Q więc mógł sobie podarować. Zrobił to niestety na własne życzenie i wpakował się w problemy.
39. hubertusss
Czyli w zasadzie los tytułu zaczyna się wyjaśniać.
40. Skoczek130
Było przewinienie, więc jest i kara. Fanboje Hamiltona nadają na fanbojów Verstappena i odwrotnie. Mam nadzieję, że w przyszłym roku oba pyszałki będą walczyć w środku stawki. Niestety Merc i RBR wyprzedza o lata świetlne inne zespoły....
41. MarPOL_82
Szkoda, że na torze istnieje właściwie 2 kierowców. Reszta słabiutko...
Oby w przyszłym roku stawka choć trochę się wyrównała.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz