2024-11-01 GP Sao Paulo - Sprint kwalifikacyjny 19:30
Poz. | Kierowca | Zespół | Czas | |
---|---|---|---|---|
1 | O.Piastri | McLaren | 1:08.899 | |
2 | L.Norris | McLaren | 1:08.928 | |
3 | C.Leclerc | Ferrari | 1:09.153 | |
4 | M.Verstappen | Red Bull | 1:09.219 | |
5 | C.Sainz | Ferrari | 1:09.257 | |
6 | G.Russell | Mercedes | 1:09.443 | |
7 | P.Gasly | Alpine | 1:09.622 | |
8 | L.Lawson | Visa RB | 1:09.941 | |
9 | A.Albon | Williams | 1:10.078 | |
10 | O.Bearman | Haas | -:--.--- | |
11 | L.Hamilton | Mercedes | 1:09.941 | |
12 | N.Hulkenberg | Haas | 1:09.964 | |
13 | S.Perez | Red Bull | 1:10.024 | |
14 | F.Colapinto | Williams | 1:10.275 | |
15 | V.Bottas | Stake Sauber | 1:10.595 | |
16 | F.Alonso | Aston Martin | 1:10.978 | |
17 | E.Ocon | Alpine | 1:11.052 | |
18 | Y.Tsunoda | Visa RB | 1:11.121 | |
19 | L.Stroll | Aston Martin | 1:11.280 | |
20 | G.Zhou | Stake Sauber | 1:12.978 |
McLaren najlepszy w sprinterskiej czasówce. SQ3 bez Hamiltona i Pereza
McLaren potwierdził swoją moc na Autodromo Jose Carlos Pace, zajmując dwa pierwsze miejsca w sprincie kwalifikacyjnym. W bezpośrednim pojedynku dość zaskakująco lepszy okazał się Oscar Piastri. Czołową trójkę uzupełnił Charles Leclerc. Negatywnymi niespodziankami czasówki były braki awansu do SQ3 Lewisa Hamiltona oraz Sergio Pereza.Po 60 minutach zapoznawania się z nową nawierzchnią stawka przystąpiła do przedostatniego sprintu kwalifikacyjnego w tym sezonie. Ten oczywiście odbył się na nieco innych zasadach, a mianowicie ze skróconym czasem w poszczególnych sesjach i obowiązkiem założenia pośrednich opon zarówno w SQ1, jak i SQ2.
Warunki nieco zmieniły się w porównaniu do treningu, ponieważ niebo zostało całkowicie pokryte chmurami. Temperatury utrzymały się jednak na stabilnym poziomie. Ta powietrza wskazywała 22 stopnie Celsjusza, natomiast nawierzchni 42. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, nie było większych szans na opady deszczu.
SQ1: McLaren przed Albonem, dwa Astony odpadają
Już długo przed zapaleniem się zielonego światła kierowcy czekali na szybkim pasie alei serwisowej w celu wyjazdu na tor. Gdy tylko ją otwarto, cała kolejka ruszyła na arenę zmagań. Jako pierwszy uczynił to Charles Leclerc, którego wynik zatrzymał się na poziomie 1:11.654. Nie był to jednak zbyt błyskotliwy czas, gdyż szybko zaczęła go przebijać cała masa zawodników.
🟢 SQ1 GREEN LIGHT 🟢#F1SPRINT QUALIFYING IS GO! 💪#F1 #BrazilGP pic.twitter.com/UsFLcF0wbu
— Formula 1 (@F1) November 1, 2024
Wszakże po premierowych kółkach Monakijczyk znajdował się dopiero na 14. miejscu. Jeszcze gorzej pojechał Carlos Sainz, który plasował się 4 pozycje dalej. Listę wyników otwierał zaś Oscar Piastri, do którego na kolejnym kółku spróbowali zbliżyć się reprezentanci Ferrari.
Spore przetasowania nastąpiły jednak dopiero w samej końcówce, gdy wszyscy wyjechali na swoje finałowe przejazdy. Wówczas swoją moc pokazał Lando Norris, który o aż 0,788 przebił rezultat swojego partnera. Czołową trójkę dość niespodziewanie zamknął Alex Albon.
Jeśli chodzi o wyeliminowanych kierowców, w tym gronie znaleźli się obaj przedstawiciele Astona Martina. Oprócz nich odpadli Esteban Ocon, Yuki Tsunoda oraz Zhou Guanyu, który po raz kolejny okazał się najwolniejszy w czasówce.
SQ2: Norris dalej najszybszy, Hamilton i Perez bez dalszego awansu
Zespoły różnie podeszły do drugiego segmentu kwalifikacji, gdyż na tor od razu wyjechało raptem ośmiu zawodników, a reszta - w tym reprezentanci Red Bulla - opóźnili swoje okrążenia. Norris ponownie pokazał swoją siłę, wyprzedzając o ponad 0,4 sekundy Maxa Verstappena oraz Sainza. W ostatnich minutach sesji w to grono wmieszali się Piastri oraz Leclerc.
Ciekawe rozstrzygnięcia zapadły natomiast odnośnie awansów do SQ3. Nie zdołali ich bowiem osiągnąć Lewis Hamilton i Sergio Perez. W kontekście Meksykanina powinno to jeszcze bardziej nasilić plotki o jego niepewnej przyszłości.
❌ ELIMINATED IN SQ2 ❌
— Formula 1 (@F1) November 1, 2024
Hamilton 📸
Hulkenberg
Perez
Colapinto
Bottas #F1Sprint #BrazilGP pic.twitter.com/M4C12UUlCl
Ze zmaganiami na tym etapie pożegnali się również Valtteri Bottas, Franco Colapinto oraz Nico Hulkenberg. Niemiec przegrał o ponad 0,3 sekundy z Oliverem Bearmanem, zastępującego chorego Kevina Magnussena. Brytyjczyk zapewnił sobie awans do finału, podobnie jak m.in. Pierre Gasly, Liam Lawson czy Albon.
SQ3: McLaren najlepszy, a Piastri przed Norrisem
Ze względu na coraz ciemniejsze chmury pojawiające się nad torem i spadającą temperaturę asfaltu zespoły znów poróżniły się w kontekście taktyki wyjazdów. Natychmiastowo zdecydowali się na nie reprezentanci McLarena i Albon, podczas gdy reszta stawki pozostała w garażach.
W bezpośrednim pojedynku lepszy okazał się Norris, który zszedł poniżej czasu 1:09.000. Piastri stracił do niego 0,297 sekundy, a kierowca Williamsa ponad sekundę. Dopiero po tych przejazdach pozostali zawodnicy zaczęli opuszczać aleję serwisową.
Przez moment McLarenowi zagroził jedynie Leclerc, który przedzielił Norrisa i Piastriego. Australijczyk wykonał natomiast kolejne kółko i okazało się ono nawet lepsze od zespołowego partnera. Dzięki temu to on został zwycięzcą sprintu kwalifikacyjnego w Sao Paulo.
Piastri on the edge 😮#F1Sprint #BrazilGP pic.twitter.com/HmGeCG3jtc
— Formula 1 (@F1) November 1, 2024
Za czołową trójką uplasowali się Verstappen, Sainz i George Russell. Rywalizacja w tzw. środku stawki padła łupem Gasly'ego, który z wyraźną przewagą pokonał Lawsona oraz Albona. Bearman zajął 10. miejsce, a wszystko przez anulowany wynik z powodu złamania limitów toru w S-kach Senny.
komentarze
1. fistaszeq
1. Gdzie są ci wszyscy co nazywali Albona nowym Sargeantem?
2. Gdzie są ci wszyscy co wieścili koniec Piastriego
I 3 Najważniejsze: Gdzie są ci wszyscy co narzekali że zmiany budżetowe nie zbliżają zespołów ani trochę?
2. hubertusss
McL wraca do formy. Jeśli wygrają w Brazylii dublet w wyścigu Ferrari może raczej zapomnieć o mistrzu w klasyfikacji konstruktorów.
3. hubertusss
@1 co do punktu 3 to nie za bardzo zbliżyły. Gdyby nie wojna w RB i odejście Newey a to mistrza być może już dawno byśmy mieli. Gdyby nie słabiutki Perez to już być może w obu klasyfikacjach. Z drugiej strony w stawce są dalej zespoły wlokące się w ogonie.
4. fistaszeq
@3 W sq3 było 8 zespołów, więc imo się zbliżyły
5. Tajfun
Red Bull prawdziwe dzbany, na własne życzenie trzymając ogureza nie wygrają konstruktorki xDDD
6. NieantyF1
Lawson znów zostawił daleko w tyle cherubinka Tsunode
7. kiwiknick
Max chyba na tym fullgas odcinku będzie wyprzedzał?
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz