komentarze
  • 1. Lulu
    • 2024-10-15 22:59:59
    • *.

    Ciekawy jestem okropnie tego duetu i tego jak poradzi sobie pół emeryt z młodym Leclerciem . Kibicuję Lewisowi z całych sił ale jeżeli nie podoła , to myślę że trzeba będzie powiedzieć koniec . Mam nadzieję że zakończy karierę z podniesionym czołem a nie na kolanach , jak inni znakomici kierowcy , lub utytułowani którzy miotali się gdzieś w walce o nic .

  • 2. ekwador15
    • 2024-10-16 21:26:42
    • *.legionowodom.pl

    Przy Lewisie, Leclerc moze tylko zyskac jak zyskiwali Rosberg czy Button.

  • 3. NieantyF1
    • 2024-10-17 08:31:22
    • *.

    Wydaje mi się że Hamilton jest już znudzony F1,

  • 4. Frytek
    • 2024-10-17 08:44:15
    • *.186.38.65.ipv4.supernova.orange.pl

    Kudłaty ma trochę racji. Ferrari powinno wspierać Leclerka a nie rzucać mu kłody pod nogi. Mają teraz bardzo dobry duet i kombinują, oby się to nie odbiło czkawką i oby LEC tak jak RUS na siłę nie próbował pokonać HAM.
    No ale dla nas taka sytuacja jest na plus, będzie ciekawie popatrzeć na tą rywalizację

  • 5. Lulu
    • 2024-10-17 10:29:41
    • *.

    Wiecie co , moim zdaniem Hamilton robi błąd porzucając ekipę w której ma silna pozycję. Myślę jednak że tu bardziej chodzi o to by w ogóle być członkiem Ferrari dla samego spełnienia siebie.

    Myślę że Lewis do głupich nie należy i wie że szansę na jakiś kolejny tytuł są bardzo małe.

  • 6. dexter
    • 2024-10-17 13:39:51
    • *.regioit.de

    Dla mnie brzmi to malostkowo, dziecinnie i niezrecznie (wrecz zenujace). W takim razie zadaje sobie pytanie, gdzie byl Mattia Binotto z jego wsparciem dla Sebastiana Vettela? I kto byl wtedy szefem zespolu wyscigowego, kiedy zwolniono Kimiego Räikkönena i zatrudniono Leclerca? Dlaczego wtedy nie mowil czegos takiego i nie stawial sobie pytania? Zawsze myslalem (tak bylo komunikowane), ze Vettel powinien zostac mistrzem swiata w Ferrari. Oczywiscie akurat Lewis przenoszacy sie z Mercedesa do Ferrari jako siedmiokrotny Champion, musi to byc dla Charlesa i Carlosa odczuwalne jak policzek.

  • 7. Frytek
    • 2024-10-17 14:25:20
    • *.31.152.167.mobile.internet.t-mobile.pl

    @5. Lulu
    Z pewnością chodzi właśnie o to by po prostu być kierowcą Ferrari, o tytuł będzie ciężko powalczyć mając obok młodego Leclerka, to nie Bottas.
    Pozatym bycie kierowcą tego teamu to zaszczyt i różne przywileje, np. bycie uwielbianym przez Tifosi lub będzie mógł się wozić samochodami drogowymi Ferrari jakimi tylko mu się zachce.
    No i ciekawe czy nie ma zapewnionej jakiejś fajnej posadki po zakończeniu kariery. Z tego co pamiętam to przy podpisywaniu poprzedniej umowy z Mercedesem chciał właśnie taką posadę ale się nie zgodzili i w tedy tylko Mercedes nie miał kompletu kierowców przed rozpoczęciem sezonu. Lewis stawiał jakieś wymagania oprócz tylko bycia kierowcą. Ferrari może się na to zgodziło

  • 8. dexter
    • 2024-10-17 15:28:52
    • *.regioit.de

    Hej Lulu,

    Czas z pewnoscia pokaze. Nad wszystkim stoi odejscie Hamiltona do zespolu fabrycznego Mercedesa. Po pieciu sezonach McLarena bez tytulu Brytyjczyk odwazyl sie wcielic w nastepce Michaela Schumachera i w rywala Nico Rosberga. Szesc tytulow pozniej udowodnil, ze krytycy sie mylili.


    Witaj Frytek,

    Mysle, ze dla Hamiltona liczy sie tylko osmy tytul i nic wiecej.

    Sebastian Vettel najlepiej opisal ten mit: "Kazdy jest fanem Ferrari. Nawet jesli ludzie temu zaprzeczaja, to prawda. Jesli pojdziesz do chlopakow Mercedesa i powiedza ci, ze Mercedes to najwspanialsza marka na swiecie, oni sa rowniez fanami Ferrari". Niemniej jednak Seb to Ferrarista z krwi i kosci. On oddalby wszystkie cztery tytuly zdobyte z Red-Bullem, gdyby mial okazje zdobyc ten jeden z Ferrari.

    To, czy siedmiokrotny naprawde kierowal sie historia, czy tez polaczeniem spadkowego trendu Mercedesa, pozostaje jego tajemnica. Ale jedno jest pewne: legenda otaczajaca czerwony zespol juz zyskala na Brytyjczyku, ktorego kariera w Mercedesie byla wlasciwie uwazana za przypieczetowana.

  • 9. dexter
    • 2024-10-18 12:40:01
    • *.regioit.de

    @ekwador15

    Zgadza sie, marka Nico Rosberg z pewnoscia zyskala. Jednakze bycie kolega druzynowym Schumachera bylo niewdziecznym zadaniem. Rekordowy mistrz wyslal wielu kierowcow na rente i do znikomosci. Z supergwiazda zwyciezyl jedynie Nico Rosberg. Ale wowczas 41-letni Schumacher mial juz za soba szczyt swojej kariery. No i Nico byl 16 lat mlodszy od Michaela.

    Lewis bedzie mial 40 lat, gdy zalozy czerwony kombinezon i przychodzi do stajni wyscigowej, gdzie prawie nikogo nie zna. Nie rozmawia tez w tym jezyku (wloskim). Musi sie jeszcze nauczyc szczegolnej dynamiki w trudnym politycznie srodowisku. To zupelnie cos innego niz to, do czego byl przyzwyczajony w Mercedesie.

    Hamilton bedzie mial kolege z zespolu, ktory jezdzi dla Ferrari od 2019 roku, mowi po wlosku, dokladnie wie jak kluczowe postacie w zespole mysla i ma tam doskonale kontakty. Inzynierowie znaja takze Leclerca i wiedza, jaki pojazd potrzebuje, aby byc szybkim. 26-latek jest obecnie najszybszym pilotem F1 na jednym okrazeniu i powinien stawiac Hamiltonowi co najmniej taki sam opor jak George Russell. Na pewno nie bedzie to latwe zadanie dla Hamiltona. Ale! - tylko ci, ktorzy odwaza sie i podejmuja ryzyko w swoim zyciu, maja szanse na sukces.

  • 10. dexter
    • 2024-10-18 17:09:27
    • *.dip0.t-ipconnect.de

    @Frytek

    "Z tego co pamietam to przy podpisywaniu poprzedniej umowy z Mercedesem ..."


    Przeciez takich rzeczy nie domaga sie sportowiec. Taka posada bedzie oferowana, gdy masz szczegolne zaslugi dla danej marki/producenta samochodow i od niego tez pochodzi. Hamilton wlasciwie od dziecinstwa zwiazany jest z Mercedesem i z ta marka zdobywal tytuly. Mogl byc legenda Mercedesa. Jeszcze przy podpisywaniu poprzedniej umowy mowil: "Ten zespol nie moze tak po prostu zapomniec jak budowac szybkie bolidy. Mercedes to moja rodzina. Nie ide nigdzie indziej."

    Sam Toto Wolff dowiedzial sie o tym dopiero dzien przed oficjalnym ogloszeniem. Lewis powiedzial mu w domu Wolffa w Oxford, ze skroci kontrakt i bedzie jezdzil dla Ferrari od 2025 roku. Wszyscy w zespole tez byli zaskoczeni. Nawet jego wyscigowy inzynier o tym nie wiedzial - a kierowca spedza ze swoim inzynierem wiecej czasu niz z zona. To najbardziej zaufany czlowiek. Pete Bonnington zapytal dwukrotnie: "Czy dzisiaj jest juz 1 kwietnia?"

    Jeszcze Hamilton zgodzil sie na umowe z Mercedesem na nastepne dwa lata pod koniec sierpnia 2023 roku. Jednakze z klauzula wyjscia. I ta klauzula najwyrazniej pozwolila mu pociagnac za wtyczke rok wczesniej bez zadnych warunkow. I w przeciwienstwie do Sebastiana Vettela, ktory wykorzystal slabe wyniki Red Bulla w 2014 roku, aby opuscic zespol i przejsc do Ferrari. Potem Wolff jeszcze wyjasnil: "W zeszlym roku postanowilismy zapewnic sobie krotszy niz zwykle okres umowy. Powinno to dac obu stronom wiecej opcji na rok 2025. Tak wiec bylo jasne, ze Lewis mial okazje opuscic nas juz po roku."

    Dwa lata bez zwyciestwa z pewnoscia odbily sie na Hamiltonie, ktory wczesniej wygral 103 GP. Czy na koniec zabraklo mu cierpliwosci? Wolff opowiadal: "Powiedzial mi, ze potrzebuje nowego wyzwania i nowego srodowiska. Lewis ma teraz 39 lat. Niewiele czasu pozostalo mu na spelnienie swojego marzenia, by raz nosic czerwony kombinezon."

    Ale mozna zadac sobie pytanie, czy to naprawde mit Ferrari spowodowal zmiane zespolu? Czy to Mercedes nie byl zawsze jego rodzina, gdzie mogl liczyc na prace przez cale zycie? A moze mialo znaczenie, ze w drugiej polowie sezonu 2023 Ferrari bylo o 53 punkty lepsze od Mercedesa? I ze inzynierowie w Maranello najwyrazniej lepiej zrozumieli wady swojego auta niz koledzy po fachu z Brackley?


  • 11. dexter
    • 2024-10-18 17:18:00
    • *.dip0.t-ipconnect.de

    Dla Mercedesa decyzja Hamiltona to policzek. Jedyna swiatowa gwiazda sposrod wszystkich obecnych kierowcow F1 byla ambasadorem marki z gwiazda. Jego aktywnosc na portalach spolecznosciowych gwarantowala dostep do mlodszych nabywcow samochodu. To Lewis Hamilton byl twarza Mercedesa i sprzedawal te samochody. A w bolidzie wyscigowym ekstrentyczny Anglik jest bezbledny. Ze od czasu do czasu potrafi byc diva, ale kto nia nie jest?

  • 12. dexter
    • 2024-10-18 17:18:45
    • *.dip0.t-ipconnect.de

    Stwarza to rowniez kolejna luke w zespole mistrza swiata, ktory stoi w obliczu powolnej wyprzedazy. Dwa lata temu dwaj czolowi aerodynamicy Blandin i Balbo zmienili strony i dzis z powodzeniem pracuja dla Astona Martina i Red Bulla. Zima 2022/2023 glowny strateg James Vowles opuscil zespol, aby zostac szefem zespolu w Williamsie. Szef ds. zawieszenia auta Serra zostal skradziony przez Ferrari, gdzie rozpocznie prace w tym samym czasie co Hamilton.

    Coz, z Hamiltonem odchodzi kierowca, ktorego bardzo trudno bedzie zastapic. Wolff przyznal nawet, ze wolalby wiedziec wczesniej, bo w miedzyczasie Leclerc i dwaj utalentowani kierowcy McLarena (Norris i Piastri) byli poza rynkiem. Wsrod alternatyw nie ma kierowcy, ktory moglby natychmiast zatapic Hamiltona. Sainz, Perez, Albon, Gasly czy Ocon potrafia wygrac GP, kiedy maja dobry dzien. Ale nikt nie darzy zaufaniem, ze moga zdobyc tytul mistrza swiata. Antonelli pojechal w tym roku swoj pierwszy sezon w F2, ale nawet jesli by zdobyl tytul (choc jest w klasyfikacji kierowcow na pozycji numero 6.) nadal jest troche za zielony za uszami jak na zespol pokroju Mercedes. Jesli Mercedes chce ponownie miec w swojej stajni mistrza swiata, predzej czy pozniej musi rozwazyc takie nazwisko jak Verstappen. Alonso jest dosc zaawansowany wiekowo - w przyszlym roku Fernando bedzie mial juz 44 lata.

    Fakt, ze Ferrari zlowilo teraz najwieksza rybe w stawie, daje tradycyjnemu zespolowi chwile wytchnienia. Oczekiwanie na Hamiltona w Maranello jest tak samo wielkie, jak 29 lat temu, kiedy oglosil sie Michael Schumacher.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo