#7 - Jack Doohan

Jack Doohan, syn legendarnego motocyklisty MotoGP Micka Doohana, podobnie jak ojciec, od dziecka pokochał wyścigi Grand Prix. Jednak w przeciwieństwie do taty, wybrał cztery koła, a swoją przygodę z wyścigami zaczął w gokarcie, który podarował mu sam Michael Schumacher, siedmiokrotny mistrz świata Formuły 1, a prywatnie dobry przyjaciel rodziny Doohanów.

Jack szybko pokazał swój talent zdobywając kartingowe mistrzostwa w Australii w 2015 i 2016 roku. Następnego roku zajął trzecie miejsce w europejskich mistrzostwach kartingowych FIA oraz szóste miejsce w mistrzostwach świata.

Obiecujące wyniki w kartingu szybko promowały Doohana do wyścigów samochodów jednomiejscowych. W wieku 15 lat wystartował on w brytyjskiej Formule 4 w zespole TRS Arden Junior Racing Team u boku Dennisa Haugera. Australijczyk ukończył sezon na piątym miejscu, finiszując tylko jedną pozycję za partnerem zespołowym. Wygrał wtedy 3 wyścigi.

Doohan równolegle do brytyjskiej F4, rywalizował także w Niemieckim i Włoskim odpowiedniku serii, jednak wszystkie występy zakończył bez punktów.

2019 rok to przenosiny do Azji, gdzie razem z Hitech Racing, wziął udział w azjatyckiej Formule 3. Australijczyk ukończył sezon na 2 pozycji po tym, jak zwyciężył łącznie 5 wyścigów. Oprócz tego, Doohan rywalizował także w serii Euroformula Open, gdzie dwa razy udało mu się stanąć na podium, na torach Hockenheimring oraz Red Bull Ring. Sezon ukończył na 11 miejscu w rankingu ogólnym i na 6 miejscu wśród debiutantów.

Wielkim krokiem dla Doohana był awans w 2020 roku do mistrzostw Formuły 3 FIA - serii, która co wyścig dzieli padok z Formułą 1. Australijczyk startował w barwach HWA Racelab u boku Jake'a Hughesa oraz Enzo Fittipaldiego. Debiutanckiego sezonu Jacka w F3 nie można jednak zaliczyć do udanych. Często brał on udział w różnego rodzaju kolizjach i incydentach, a jego najlepszy wynik to 11 pozycja w ostatnim wyścigu na Mugello.

Mimo trudnego sezonu, Doohan został w Formule 3 na kolejny rok. Na sezon 2021 zmienił zespół i dołączył do ekipy Trident. Australijczyk wykorzystał nabyte wcześniej doświadczenie i już w pierwszym weekendzie sezonu w Hiszpanii stanął na podium po tym, jak zakwalifikował się na drugiej pozycji. Zdołał również potem zwyciężyć wyścig na Paul Ricard we Francji po tym, jak pod koniec rywalizacji wyprzedził prowadzącego Dennisa Haugera. Triumfował także na Spa po tym, jak zdobył swoje pierwsze pole position w tej serii. Łącznie Doohan w tamtym sezonie wygrał 4 wyścigi, a ostatecznie został wicemistrzem serii tamtego sezonu. Australijczyk już wtedy gościnnie zaliczył 6 startów w serii F2, występując w dwóch ostatnich weekendach w Arabii Saudyjskiej i Abu Zabi po zakończeniu sezonu F3.

Na dobre swoją przygodę z Formułą 2, Doohan zaczął w 2022 roku, dołączając do zespołu Virtuosi. Jack szybko złapał tempo i trzymał się czołowej dziesiątki, dosyć często finiszując na punktowanych pozycjach. Już w pierwszym sezonie swoich startów zdołał stanąć na podium w wyścigu głównym w Hiszpanii, a także wygrać wyścigi sprinterskie na Silverstone oraz Hungaroringu, dokładając także zwycięstwo w wyścigu głównym na Spa. Doohan zdobył łącznie 128 punktów, a sezon 2022 zakończył na 6 miejscu.

Jack pozostał w zespole Virtuosi na następny sezon. Z początku kampania 2023 w wykonaniu Australijczyka była przeciętna, lecz po weekendzie w Monako, Doohan do końca sezonu zaledwie trzy razy skończył poza punktami. Zdołał w tym czasie wygrać aż trzy wyścigi główne, a dołożywszy jeszcze jedno podium, skończył sezon na solidnym trzecim miejscu.

Po sezonie 2023, Doohan skończył przygodę z serią F2, skupiając się na roli kierowcy rozwojowego zespołu Alpine, z którym był związany już od kilku lat. Od 2022 roku regularnie występował w oficjalnych sesjach treningowych Formuły 1 w ramach programu młodych kierowców. Często także pojawiał się w transmisjach F1TV w roli eksperta, a po ogłoszeniu odejścia Estebana Ocona z zespołu, został ogłoszony jako etatowy kierowca Alpine na sezon 2025. Swój debiut w wyścigach Grand Prix zaliczył już przy okazji GP Abu Zabi kończącego kampanię 2024.