![De Vries nie żywi urazy do Helmuta Marko](/images/art/20250208095509_800.jpg)
De Vries nie żywi urazy do Helmuta Marko
Kariera Nycka de Vriesa po świetnym debiucie bardzo szybko zamieniła się w koszmar, który zakończył się po zaledwie 12 wyścigach sezonu 2023, a Helmut Marko określił zaangażowanie Holendra mianem "największej pomyłki".De Vries przekonuje, że nie żywi urazy do austriackiego działacza Red Bulla.
Holender w świetnym stylu zadebiutował w sezonie 2022 podczas GP Włoch, zastępując w Williamsie, przechodzącego operację wycięcia wyrostka robaczkowego, Alexa Albona.
Już w swoim pierwszym starcie sięgnął po dwa punkty za finisz na dziewiątej pozycji. Udany debiut sprawił, że na padoku zrobiło się dość głośno o nie tak już młodym zawodniku.
Ściągnął też uwagę Red Bulla, który w sezonie 2023 postanowił dać mu szansę w AlphaTauri u boku Yukiego Tsunody.
Holender nie potrafił jednak nawiązać walki z Japończykiem, a coraz większa presja zarówno ze strony mediów, jak i Helmuta Marko nie ułatwiały mu zadania i w efekcie stracił wymarzoną posadę po zaledwie 12 występach w Grand Prix. W AlphaTauri zastąpił go, powracający po nieudanej przygodzie z McLarenem, Daniel Ricciardo.
De Vries z kolei powrócił do ścigania się w Formule E oraz występach w długodystansowych wyścigach WEC.
W podcaście Cool Room de Vries odniósł się do swojej krótkiej przygody z F1: "To było trudne wyzwanie, ale nie gniewam się."
"Jestem wdzięczny za szansę jaką otrzymałem. Spełniło się moje marzenie z dzieciństwa. Udało się i to był krótki rozdział w mojej karierze. Miałem szczęście, że mogłem budować karierę w Formule 1."
Zawodnik przyznał, że życie kierowcy F1 nie jest łatwe, gdy wszyscy wokół spekulują o twojej przyszłości, a dodatkowo wywierana jest olbrzymia presja ze strony samego zespołu.
"Masz media, a więc także presję zewnętrzną, ale masz też presję wewnętrzną" dodawał. "Każdy zespół jest inny, więc odczuwasz podwójną presję."
"Gdziekolwiek się udasz, zawsze czujesz, że cię obserwują. Nie powiedziałbym, że to wygląda jak atak, ale masz świadomość, że 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu piszą i mówią o tobie."
"Poruszasz się po padoku, w tym ekosystemie i wszyscy o tym wiedzą - nie możesz od tego uciec. Nawet jeśli byś chciał, nie ma na to sposobu."
"Po prostu starałem się to ignorować i nie robić zbyt wiele. Przestałem czytać jakiekolwiek wiadomości, ale mimo wszystko gdzieś tam w tle wiedziałem, że to istnieje."
"Od drugiego weekendu słyszałem te rozmowy. Za każdym razem, gdy przyjeżdżasz na tor, musisz o tym mówić, a to nie pomagało mi osiągać najlepszych wyników."
komentarze
1. 3000
Puszki potrafią zniszczyć najlepszego kierowcę.
Chętnie bym zobaczył jak Hamilton czy Verstapen walczą o potrójna koronę w jednym sezonie.
Sądzę że Nyck jest jednym z tych kierowców którzy gdyby im dać dobry sprzęt wygrali by a na mojej liście jest kilku nieoczywistych kierowców.
2. johan24
@1 Byli też i tacy, którzy nie potrafili wykorzystać podanemu im sprzętu. Lata 80, 90, 00, 10, 20. Nic z tym nie zrobisz. Za każdym razem mieli problem. Czy to świadczy o złym bolidzie czy tylko ich braku ich umiejętności? Można się spierać.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz