komentarze
  • 1. fpawel19669
    • 2024-11-24 10:35:05
    • *.dip0.t-ipconnect.de

    Dzięki "wyskokowi" Alpine w ostatnim wyścigu, francuski (jeszcze) zespół doszlusował do duetu Haas/Visa coś tam. Zrobiło się ciekawie w środku stawki. Wyścig w wykonaniu Hulkenberga bardzo dobry, bardzo dojrzały. To taki mały pstryczek w nos niebezpiecznie podnieconym rewolucjonistom, marzących o wymianie wszystkich, lub prawie wszystkich kierowców w wieku 30+.

  • 2. Rextrex
    • 2024-11-24 11:31:04
    • *.28.134.200

    "marzących o wymianie wszystkich, lub prawie wszystkich kierowców w wieku 30+"

    Bo powinien wylecieć. Chłop tłucze się w F1 od chyba 15 lat (miał ze dwie roczne przerwy zdaje się), a jedyny rekord jaki osiągnął, to prawie 200 wyścigów bez zdobycia podium. Nawet taki Ocon wskakiwał na podium (przewracając szampana - a o dotknięciu butelki Hulk może tylko pomarzyć). Co Hulkenberg robi tyle lat w F1, to jest jakaś parodia. Mam nadzieję, że te pogłoski o Audi, które może sprzedać udziały okażą się prawdziwe, i Niemiec będzie niepotrzebny. Tylu młodych czeka, a ten blokuje fotel. To samo tyczy np. takiego Bottasa, który myśli już tylko o rowerkach, kajaczkach i innych pierdółkach.
    Równie dobrze zamiast takiego Hulkenberga mogą z odmentów wyciągnąć Kamui Kobayashi - chociaż raz stał na podium...

  • 3. devious
    • 2024-11-24 23:23:47
    • *.134.70.206

    @2
    O pan statystyk-pedofil się znalazł :))) Wylicza podia i marzy o oglądaniu młodzików :D Jeszcze ci mało debiutantów w przyszłym sezonie??? Jak chcesz by górny limit wieku w stawce był 23 lata, to oglądaj F2, fajna seria, polecam - natomiast tam nie jeżdżą najlepsi w stawce :)))

    I wymień tych "tylu młodych co czekają", chciałbym poznać tych przyszłych mistrzów świata, co nie dostają szans w F1 bo "spisek". Daj choć ze 3 nazwiska, które by obecnym Haasem kręciły podia, bo przecież Hulk nie może, ale na pewno jakiś młody by kręcił :)))

    Np. taki Mick Schumacher, taaaaaaki talent, ilu tutaj było co się spuszczało w gacie na jego widok, w końcu niemiaszek, syn 7-krotnego, młody i taaaaki dobry, Mazepina jak objeżdżał... No materiał na kierowcę Merca bankowo - przyszedł jednak pan stary mierniak Magnussen z amerykańskiego demobilu, po rocznej przerwie i prosto z wakacji wskoczył do bolidu, bez przygotowań - i wgniótł biednego Micka w ziemię... Potem przyszedł Hulk i rozwala drugi sezon z rzędu Magnussena. A Totto Wolff tak narzekał i jęczał, że nikt nie chce Mickowi dać szansy, taaaaaki młody talent. Sam też mu nie dał, teraz mu głupio, więc zamknął się w końcu i już siedzi cicho, ale ile on się napłakał, że "ktoś powinien dać mu szansę, bo Mick to młody supertalent".

    Bo tacy są właśnie eksperci od młodych talentów - zawsze płaczą, zawsze im mało. 10 juniorów dać - będą płakać, ze to o 10 za mało. Całą stawkę wymienić! Chcą młodych bo im nie pasują starzy - dostają Mazepinów, Sargantów, Zhou, Latifich, Micków Schumacherów - też źle. No bo tyluuuu super młodych jest w niższych seriach - ale jak już awansują, to jednak są do dupy. Następni! Jakby tam jeździła nieskończona ilość super talentów. Każdy potencjalny MŚ - póki nie dostanie szansy - jak już dostanie, to 2-3 wyścigi zachwytów a potem się okazuje, że jednak gość jest słaby i do wymiany :) Colapinto jaki był zachwyt, nowy Senna normalnie. Teraz się kilka razy rozbił i już przestaje powoli być fajny... Zaraz pójdzie na ławkę rezerwowych i o nim zapomną. I tak to się kręci...


    "To samo tyczy np. takiego Bottasa, który myśli już tylko o rowerkach, kajaczkach i innych pierdółkach.
    Równie dobrze zamiast takiego Hulkenberga mogą z odmentów wyciągnąć Kamui Kobayashi - chociaż raz stał na podium..."

    Czekaj chłopie bo coś ci się logika nie zgadza:
    -Bottas do dupy bo rowerki
    -Hulk do dupy bo brak podium
    -Kobayashi już lepszy, bo raz stał na podium w 5 sezonach jazdy

    No ale Bottas ma 67 podiów w F1, jest w dziesiątce najlepszych kierowców w historii jeżeli chodzi o podia.
    Skoro wg. ciebie liczba podiów to jeden z najważniejszych parametrów określających kierowcę (Kobayashi ma 1, Hulk ma 0), to Bottas jest lepszy niż:
    -Nelson Piquet (60 podiów)
    -Nigel Mansell (59)
    -Niki Lauda (54)
    -Mika Hakkinen (51)
    -Jenson Button (50)
    -Jackie Stewart (43)
    -Charles Leclerc (41)
    -Juan Manuel Fangio (35)
    -Emerson Fittipaldi (35)
    -Jim Clark (32)
    -Jack Brabham (31)
    -Carlos Sainz (26)
    -Lando Norris (25)
    -George Russell (15)
    -Oscar Piastri (9)
    -i cała reszta Gaslych (5), Oconów (4), Strolli (3), Albonów (2), Tsunod (0), Lawsonów i innych debiutantów

    Czyli debiutanci nie powinni dostawać szans, bo mają 0 podiów, tyle samo co Hulk. Więc po co zamieniać siekierkę na kijek? A Bottas to powinien dożywotnio jeździć w F1, bo ma więcej podiów niż 2/3 stawki razem wzięte :))))

    Czyli coś nie pykło w logice u kolegi szanownego :)))

  • 4. Rextrex
    • 2024-11-25 11:05:53
    • *.28.134.200

    @3
    "O pan statystyk-pedofil się znalazł :))) Wylicza podia i marzy o oglądaniu młodzików :D Jeszcze ci mało debiutantów w przyszłym sezonie??? Jak chcesz by górny limit wieku w stawce był 23 lata, to oglądaj F2, fajna seria, polecam - natomiast tam nie jeżdżą najlepsi w stawce :)))"

    Napisać komuś, że jest pedofilem, bo ogląda młodych kierowców, to trzeba mieć nieźle najebane we łbie :)
    Oczywiście, że wyliczam podia, bo dla zdobywania tych podiów kierowcy się ścigają. Jakbyś miał możliwość, choć oczywiście nie będziesz miał, zapytać nawet tego Hulka po co chciał jeździć w F1, to powie, że dla wygrywania. Nikt nie powie, że przyszedł jeździć, aby jeździć. Mam nadzieję, że tytuł mistrzowski, który zdobył w niedzielę Verstappen, to jest dla Ciebie coś zrozumiałego? Czy też nie wiesz, że Maxowi o to chodziło, i po to się ścigał?

    Rozumiem też, że jesteś pedofilem, bo chyba też to oglądasz?

    Oczywiście nie zadałeś sobie trudu, żeby zrozumieć moją wypowiedź. Nie chodzi mi o żaden "górny limit" wieku. Taki Alonso czy Hamilton fajnie, że będą jeździć, bo nawet w słabszej formie coś mogą pokazać. Chodzi mi o kierowców, którzy OD LAT nic nie pokazali. Młody Sargeant czy De Vries dobrze że polecieli, bo okazali się słabi. A trzymanie takiego Magnussena, Bottasa czy Hulkenberga jest bezsensowne. Bottas jeszcze w Mercedesie coś tam ugrał, ale od Alfy to jest zjazd na łeb na szyję. Nie weźmie go Ferrari, nie weźmie go Red Bull czy MacLaren. Jeśli miałby tłuc się kolejny sezon-dwa w tym Sauberze, to lepiej niech wskoczy ktoś młody. Chyba teraz wytłumaczyłem o co chodzi.

    F2 oglądam, ba, oglądam też F3! Może jakbyś też zobaczył, to widziałbyś fajną walkę w ostatnim wyścigu F3, do ostatniego zakrętu. No, ale dla Ciebie to pedofilia :D Zaskoczę Cię, pewnie zaraz napiszesz, że jestem "seksista/szowinista/zboczeniec", ale czasem oglądam też F1 Academy!

    Ale wiesz, że ci co wygrywali tytuły w F1, jeździli też w F2 czy F3?

    "I wymień tych "tylu młodych co czekają", chciałbym poznać tych przyszłych mistrzów świata, co nie dostają szans w F1 bo "spisek". Daj choć ze 3 nazwiska, które by obecnym Haasem kręciły podia, bo przecież Hulk nie może, ale na pewno jakiś młody by kręcił :)))"

    Coś chyba faktycznie masz z głową :) Jaki spisek, o czym Ty piszesz? Ty w ogóle nie rozumiesz o czym ja mówię. Spiski, młodzi w Hassie od razu na podium, co to za bzdury? Hulk jeździł nie tylko w Hassie. Gość jeździ od 15 LAT i nigdzie nic nie zdobył. Zobacz sobie kto w F2 zdobywał podia, to będziesz miał odpowiedź komu dałbym szansę zamiast Hulka, proste. Ale ok, ułatwię Ci (i dam pretekst do ataku, bo zapewne taki będzie po wymienieniu "złego" nazwiska) - Victor Martins. Specjalnie podałem akurat jego, choć mam lepszych kandydatów, ale wolałbym zobaczyć w sezonie 2025 choćby Martinsa za Hulkenberga. Jak się sprawdzi zostaje, jak wypadnie słabo, odpada.

    A jeśli chodzi o "tylu młodych co czekają", to też Cię oświecę - tam KAŻDY czeka :)

    "Np. taki Mick Schumacher...Mick to młody supertalent."

    No to miej pretensje do tych co tak go pompowali. Ja nigdy nigdzie nie pisałem, że Mick to talent. I co? I poleciał! I bardzo dobrze, niech nie wraca. O to właśnie chodzi. Zrozum, że jak ktoś pisze jak choćby ja teraz, że chcę wymianę kierowców, to nie chodzi o to, że zamienił stryjek...Chodzi o to, żeby tych przyspawanych kierowców mających swoje najlepsze lata, albo choć względnie niezłe, właśnie lata temu, usunąć. Taki Bottas żyje już rowerami, jakimiś głupotami w Internecie i jeździ bo jeździ. Po co? Taki np. Raikkonen przynajmiej odszedł, nie wydurniał się w Sauberze czy gdzieś tam (tak, w Alfie trochę). Taki Perez może i jeździł dobrze. Ale już nie jeździ, dziękujemy. Rozumiesz, że F1 ma być elitą kierowców, najlepsi kierowcy itd.? No, to Hulk bardzo pasuje...jak kilku innych.

    "Bo tacy są właśnie eksperci od młodych talentów - zawsze płaczą, zawsze im mało."

    Jeżeli dla Ciebie oglądanie jazdy takich kierowców jak kiedyś Latifi czy obecnie Bottas, i wyłapanie, że nie wygląda to dobrze, trzeba być EKSPERTEM, to gratuluję. Ja ekspertem nie jestem, widzę po prostu to, na co patrzę.

    "10 juniorów dać - będą płakać, ze to o 10 za mało."

    Ale odlatujesz :D

    "Całą stawkę wymienić!"

    A nie, teraz dobiero tama puściła :D

    "Chcą młodych bo im nie pasują starzy - dostają Mazepinów, Sargantów, Zhou, Latifich, Micków Schumacherów - też źle."

    No, i kiedyś dostali też młodego Hamiltona, Verstappena... :D A mógł jeszcze Prost pośmigać :D

    "...I tak to się kręci..."

    Weź jakieś proszki, bo jak czytam Twoje wypociny, to przed oczami mam taki czerwony wrzący czajnik z kreskówek :)

    "No ale Bottas ma 67 podiów w F1, jest w dziesiątce najlepszych kierowców w historii jeżeli chodzi o podia."

    No, i gdzieś w komentarzu przy okazji Mercedesa o tym pisałem. Jak latasz z pianą na pysku po forum, to pewnie znajdziesz. Napisałem, że Bottas myśli "JUŻ tylko o rowerkach". Za czasów Mercedesa jeździł dobrze. Od czasów Alfy i teraz w Sauberze jest źle. Co ma się męczyć, to dajmy młodego. Ale żeby wywalić Pereza z Red Bulla, to pewnie jesteś pierwszy, co? :D

    "Skoro wg. ciebie liczba podiów to jeden z najważniejszych parametrów określających kierowcę (Kobayashi ma 1, Hulk ma 0)"

    Kobayashi stał na podium, bawił się, Hulkenberg nie. Często komentatorzy mówią "zwycięzca GP np. Las Vegas", albo "trzykrotny triumfator GP" - tak mówili np. o Ricciardo (pewnie chciałbyś, żeby jeździł do 50-tki, nie? :) więc tak, ma to znaczenie. Hulkenberg ma największą liczbę wyścigów bez podium :) To tak jakby adwokat z 15-to letnim starzem chwalił się, że nigdy nie wygrał żadnej sprawy :)

    "to Bottas jest lepszy niż: (tu cała litania, pozwoliłem sobie uprzejmie to skrócić - "autor" :) i innych debiutantów"

    Raz - tak, Bottas jest lepszy w STATYSTYKACH od niektórych kierowców, ale JUŻ nie dowozi (Hulk NIGDY nie dowoził, czujesz różnicę?)
    Dwa - jak można porównywać to, że Bottas jest lepszy od DEBIUTANTÓW? WTF! Może niech ci debiutanci pojeżdżą tyle co Bottas, i wtedy porównasz?

    "Czyli debiutanci nie powinni dostawać szans, bo mają 0 podiów, tyle samo co Hulk."

    Te Twoje fikołki umysłowe są po prostu paradne :D Nawet nie będę komentował, bo wydaje mi się, że wiesz o co chodzi, ale przey&^%$dalasz się ot tak, dla checy. Jeśli nie, to...

    "A Bottas to powinien dożywotnio jeździć w F1, bo ma więcej podiów niż 2/3 stawki razem wzięte :))))"

    Tak, tak, jak już zejdzie, to go powinni w trumnie wozić, jasne. Możesz zrobić ze mnie jeszcze nekrofila, bo masz jakieś odchyły w takie szare strefy.

    "Czyli coś nie pykło w logice u kolegi szanownego :)))"

    No nie pykło, i to wyraźnie. Zastanawia mnie jednak, co z Tobą nie tak, że nie pykło. Jakieś pedofilskie podjazdy, nerwowo pisane zdania, spiski... Kolego, spokojniej w tym Internecie :)

  • 5. kawabandos
    • 2024-11-25 12:08:51
    • *.pl

    Hunkelberg robi dobrą robotę, zasługuje na dalszą jazdę. Jak go za rok młodzik upokorzy, to wrócimy do rozmowy. Chociaż ciężko będzie o ocenę, skoro tam może nie być znowu punktów. Haas zapewne będzie 6ty, a Hulk 10ty. Więc dzieki niemu zmaksymalizowali wynik. Aston zupełnie odpuścił, ale nie było i tak opcji go dogonić Haasem.

  • 6. Rextrex
    • 2024-11-25 12:25:48
    • *.28.134.200

    @5

    Widzisz, to jest właśnie ten punkt widzenia. Pewnie, że Hassowi bardziej opłaca trzymać się Hulka, wyrwać jakieś punkty, niż ryzykować z młodym kierowcą. Dostaną na koniec kilka baniek więcej. Ale ja patrzę z punktu widzenia kibica, nie księgowego Hassa. Perez jeździ źle, kibice narzekają, ale sponsor wyrównuje straty Red Bullowi, więc jeździ dalej. Nie jest to dobre dla sportu, dla kibiców, dla Red Bulla, jako firmy, która ma zarabiać, pewnie jest ok. I Wy jako kibice tego chcecie? Starszy, stabilny kierowca, dowożący dla zespołu te punkciki, "minimalizujący straty". Czy jednak wolicie młodszych, głodnych sukcesu, pokazania się, ambitnych kierowców? Bo tak, to jest gadka jak ta z muzyką - "najbardziej podoba mi się piosenka, którą zmam". Nie odkryję tajemnicy, że są tysiące innych piosenek wartych poznania.

  • 7. Rextrex
    • 2024-11-25 13:10:55
    • *.28.134.200

    @5

    Tak jeszcze PS :)

    "Jak go za rok młodzik upokorzy, to wrócimy do rozmowy."

    Dlaczego zakładasz, że doświadczonego kierowcę, z 15-to letnim stażem, młodzik ma upokorzyć w rok? Czemu młody kierowca ma jeden sezon na pokazanie możliwości? Hulkenberg jest obcykany ze światem F1, młody kierowca dopiero do niego wchodzi. Poznaje ten świat, nie zna bolidu F1 (jak choćby nawet Tsunoda), są też znacznie większe pieniądze, prestiż (ociera się o sławy - trzech zdobywców tytułów w stawce), wymagania na najwyższym poziomie, inny świat, inna presja. Dwa razy Lawson ścierał się ostro z Perezem. Można odebrać to tak, że młody nie ma szacunku, buc, nie zna swojego miejsca nowicjusz, albo że chce pokazać, że może rzucić rękawicę takiemu Perezowi, bo ten ma słabszy okres. Nie mówmy, jak odklejony devious, o Colapinto, że jeździ słabo, bo ten chłopak ma za sobą - ile - 5-6 wyścigów? Dajmy mu szansę, nawet nie 15-to letnią, ale dwa sezony, i zobaczymy. Hamilton w debiucie pokazał, Verstappen nie, ale obaj są dziś kilkukrotnymi mistrzami. Kto wie, może taki Colapinto za 2-3 lata też coś ugra. Ale nie wymagajmy, żeby taki Colapinto, Antonelli czy Bearman od razu wszystkich objeżdżali.

  • 8. kawabandos
    • 2024-11-25 23:14:19
    • *.pl

    @7 dokładnie. Przykład Baermana. Kierowca bez doświadczenia i wypada mizernie przy hulku

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2025 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo