komentarze
  • 1. Krukkk
    • 2021-08-16 16:01:54
    • Blokada
    • *.ipv6.abo.wanadoo.fr

    Jak to mowia: Niewinny nie tlumaczy sie. Rosberg uciekl z F1 z podkulonym ogonem i probuje zgrywac wielkiego "eksperta".
    Kropka nad "i" jest to beznadziejne podziwianie Hamiltona.

  • 2. giovanni paolo
    • 2021-08-16 17:30:07
    • *.6.217.121.neoplus.adsl.tpnet.pl

    1. Będziesz niewolnikiem swojego pracodawcy i będziesz szczęśliwy.
    Pomyślmy co mogłoby się stać w sezonie 2017. Prawdopodobnie arcymistrzunio by wygrał rywalizację z Rosbergiem. Ale jest jeden mały szkopuł, według wszelkiej maści fachowców w sezonie 2017 Ferrari posiadało całkiem dobry bolid. Jeżeli jesteś gotowy zrobić hamiltonowi wegańskie fellatio to bierz odejście Rosberga z pocałowaniem ręki.
    Udowodnił sobie i innym. Napisał historię, ojciec i syn mistrzami F1. Po co miał się dłużej męczyć w tym toksycznym środowisku. Niejaki hamilton 5 lat później wciąż się z tym nie pogodził, siedzi to w jego głowie i go zżera.

  • 3. Slazak
    • 2021-08-16 18:02:38
    • Blokada
    • *.centertel.pl

    @2 Ty jakiś jasnowidz jesteś skoro czytasz w głowie Hamiltona, to ja poproszę z niższej pułki - jakie numery w totka jutro będą ????

  • 4. sliwa007
    • 2021-08-16 18:32:37
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    2. giovanni paolo
    Myślałem, że zawodnicy jeżdżą w F1 bo to lubią, lubią rywalizację i wygrywanie a nie siedzą i męczą się w toksycznym środowisku.

    Rosberg praktycznie przez całe życie robił wszystko by wejść na szczyt w wyścigach a gdy już tego dokonał to stwierdził, że już nie jest to dla niego najważniejsze. Trochę dziwne, ale miał do tego pełne prawo, tak samo jak część kibiców ma prawo uważać, że po prostu zwiał przed Hamiltonem i nie dał się zmieszać z błotem.
    W teorii ma to sens, po przecież odszedł z F1 jako mistrz. W praktyce wszyscy wiedzą w jakich okolicznościach ten tytuł zdobył no i ostatecznie ... zwiał przed Hamiltonem.

  • 5. Danielson92
    • 2021-08-16 20:01:33
    • *.204.18.107.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    Nico wycisnął się jak pomarańcza i odszedł. Zdobył tytuł, zrealizował cel to się zawinął. Dobrze zrobił, bo wiemy jak wyglądały sezony 2017,18. Dla Mercedesa też było to na rękę. Zrobił się spokój w zespole i mogli się w pełni skupić na Hamiltonie. Wilk syty i owca cała.

  • 6. Frytek
    • 2021-08-17 08:20:49
    • *.

    Mercedes wcale na tym źle nie wyszedł. Zamiast wydawać kupe kasy na kolejne problemy między zawodnikami to wydali garstkę i mają grzecznego dowoziciela punktów, nikt już się nie kłuci o tytuł.
    Ciekawe czy wezmą teraz Georgea bo problem znowu wróci, ale już dłużej czekać raczej nie mogą.

  • 7. berko
    • 2021-08-17 10:36:49
    • *.centertel.pl

    3. Slazak
    Ty za to, jak widać nie sięgasz po słownik ortograficzny, który zapewne masz gdzieś na pÓłce.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo