komentarze
  • 1. NieantyF1
    • 2025-01-22 14:21:39
    • *.

    Leclerc będzie dublował Hamiltona

  • 2. EnderWiggin
    • 2025-01-22 15:47:17
    • *.30.53.35.mobile.internet.t-mobile.pl

    @1
    Piszesz tak na jakiejś podstawie? Jakieś argumenty? Przykłady? Czy tylko jesteś przykrym człowiekiem, który wylewa swój hejt?

  • 3. Vendeur
    • 2025-01-22 16:16:08
    • *.icpnet.pl

    @2. EnderWiggin

    On jest po prostu trollem-bystrzakiem, zatem w nawyku ma pisanie nieprzemyślanych rzeczy. Szkoda nawet odpisywać, a jeszcze lepiej całkowicie ignorować.

  • 4. Raistoppen
    • 2025-01-22 16:22:48
    • *.icpnet.pl

    Czerwony zupełnie mu nie pasuje, chociaż może to kwestia przyzwyczajenia.

    Ciekawi mnie pojedynek Ham-Lec, w pierwszej części sezonu mam swoje przewidywania, ale druga część może być interesująca. Czas pokaże czy będzie to przygoda Vettela czy Alonso... a może będzie to przygoda Hamiltona.

  • 5. kiwiknick
    • 2025-01-22 18:27:40
    • *.dip0.t-ipconnect.de

    @4 narazie LeClerc ma też przygodę.

  • 6. Vendeur
    • 2025-01-22 21:12:05
    • *.icpnet.pl

    @4. Raistoppen

    Dla całej F1 i przede wszystkim dla nas, czyli prawdziwych kibiców, najlepiej by było, aby szło mu bardzo dobrze. Wtedy sezon będziesz po prostu ciekawszy.

  • 7. tytus83
    • 2025-01-22 22:50:41
    • *.

    Śmieszne jest te porównywanie go do Vettela czy Alonso. Już raz mówiono, że żaden dotychczasowy mistrz po przekroczeniu 300 GP nie wygrał już żadnego. A Hamilton dołożył już dwa zwycięstwa w zeszłym sezonie. Hamilton to Hamilton, a nie Vettel czy Alonso. To samo z tym porównywaniem do LeClerca. Pożyjemy zobaczymy.

  • 8. kiwiknick
    • 2025-01-23 00:10:37
    • *.dip0.t-ipconnect.de

    @7 przecież Vettel nie przekroczył liczby 300 wiścigów.

  • 9. tytus83
    • 2025-01-23 07:26:01
    • *.

    @8 Chodziło mi ogólnie o porównywanie Hamiltona do innych, a przykład przeze mnie podany miał tylko pokazać, że on jest sobą i robi swoje. I to, że te porównywanie jest bez sensu.

  • 10. Frytek
    • 2025-01-23 08:15:37
    • *.8.255.207.ipv4.supernova.orange.pl

    Szczerze, ten czerwony jakoś mu nie pasuje, albo trzeba się przyzwyczaić.
    Póki co czerwonych ciuchów nie powinien reklamować

  • 11. Raistoppen
    • 2025-01-23 09:50:48
    • *.icpnet.pl

    @tytus83, no cóż, kompletnie nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi. Hamilton może skończyć jak Vetel i być pokonanym przez zespołowego partnera lub jak Alonso i być zwycięskim w tym pojedynku. Trzecia opcja, to taki sam poziom jak zespołowy kolega. Czas pokaże, ale przed ocenianiem wstrzymałbym się przynajmniej pół sezonu.

    @6. Vendeur, zazwyczaj mam odmienne zdanie od Twojego, ale tutaj się z Tobą w pełni zgodzę. Oby Hamilton był na jak najwyższym poziomie i jazda dla Ferrari go dodatkowo motywowała. Im więcej kierowców walczy o tytuł tym lepiej dla kibiców.

    @5. kiwiknick, na Leclercu się trochę zawiodłem, myślałem, że wygra z Saintzem, a poziom był zbliżony.

  • 12. kiwiknick
    • 2025-01-23 10:30:53
    • *.dip0.t-ipconnect.de

    @11 przecież Alonso właściwie przegrał w pojedynku z Lewisem (Lewis był wtedy kompletnym nowicjuszem) i przegrał z Okonem!

  • 13. kawabandos
    • 2025-01-23 11:30:48
    • *.pl

    Śmiesznie wygląda w czerwonym. Leclerc już szybszy, chociaż stał?

  • 14. kawabandos
    • 2025-01-23 11:37:03
    • *.pl

    @2 Hamilton jedno niespodziewane PP, teoretycznie przekraczające możliwości auta, a Leclerc mnóstwo. Leclerc wieksza agresja, Hamilton dziadkowość. Jedyny odważny manewr przez cały sezon na kilka zakrętów przed zakończeniem sezonu. Odpadanie w q1, q2 chociaż partner wygrywał PP. Przegrana z zawodnikiem, który jest uznawany za dobrego, ale nie mistrzowskiego mimo dyskwalifikacji po wygranej oraz awarii w dużych punktach Russela. Leclerc wygrana również z dobrym zawodnikiem, ale nie mistrzowskim ale zdecydowanie.

  • 15. antonelli-herta
    • 2025-01-23 12:46:52
    • *.gigainternet.pl

    Vasseur zrozumiał, że mimo nierzadko dominującego samochodu w 2024 nie uda się wygrać mistrzostw dwoma kierowcami nr 2. I z tego powodu sięgnął po Hamiltona. Na ciapusiach typu Lecrelć (pozdrowienia dla Kacperka) czy Sajnc (też dla Kaćperka) polegać nie można.

  • 16. kawabandos
    • 2025-01-23 13:44:33
    • *.pl

    15@ to dlaczego nie wzięli Russela? Przecież to dużo lepszy kierowca. Chodziło tylko o zrobienie zamieszania. Jakby chodziło o osiągi, to zdecydowanie wzieli by własnie Russela z tego zespołu.

  • 17. kawabandos
    • 2025-01-23 13:46:32
    • *.pl

    Ja się ciesze z tego transferu. Chciałbym, żeby kierowcy się tasowali i nie grzali miejsc tak jak grzeją. Leclerc chyba 6 rok w ferrari, hamilton 12. Chciałbym Maxa w mercedesie, bo za pewne tam jest większa czansa niż na astona. Aston tak w ogóle to taka toyota.

  • 18. Fan Russell
    • 2025-01-23 14:32:48
    • *.w.knc.pl

    @1 @14.

    @16 Zostaw Russella on ma na to w czas tak jak Sebastian Vettel, Mercedes będzie miało dla Russella lepszy Bolid które pozwól wygrać nie jeden Wyścig? nie raz pokonał Ferrari

  • 19. Fan Russell
    • 2025-01-23 14:36:40
    • *.w.knc.pl

    @12 Alonso przegrał na własną życzenie na Węgrzech gdyby nie blokował Lewisa to może było inaczej

  • 20. Fan Russell
    • 2025-01-23 14:42:52
    • *.w.knc.pl

    Zapowiada się powtórka z 2019
    Ham vs Lec i piękny Wyścig

  • 21. EnderWiggin
    • 2025-01-24 16:27:13
    • *.icpnet.pl

    14. kawabandos
    Z tego co mi wiadomo, Hamilton ma 105 wygranych wyścigów w F1, 104 PP.
    Dla porównania Leclerc ma 8 wygranych wyścigów i 26 PP.
    Hamilton ma 7 mistrzostw kierowców, Leclerc 0.
    Zapytam jeszcze raz. Na jakiej podstawie ktokolwiek miałby zakładać, że Leclerc będzie dublował Hamiltona, zwłaszcza, że obaj będą jeździć dla tego samego zespołu, a co za tym idzie będą mieli bolidy o podobnych możliwościach.
    Wnioskuję aż to po poprzednim sezonie w którym Leclerc ANI RAZU nie dublował Hamiltona? I to pomimo faktu, że Hamilton jeździł wolniejszym Mercedesem niż Leclerc Ferrari?

  • 22. kiwiknick
    • 2025-01-24 16:50:36
    • *.dip0.t-ipconnect.de

    @21 ciekawe czy ci odpowie ;)

  • 23. berko
    • 2025-01-25 07:04:55
    • *.240.139.204

    @21. EnderWiggin
    Niepotrzebnie dajesz się prowokować tym półgłówkom. Oni zawsze będą pluć jadem na Hamiltona, bo żal im ściska cztery litery, że ich super idol Maksymilian potrzebował największego wała w historii żeby go pokonać. Takich trzeba od razu blokować i mieć zdrowsze nerwy :) pozdr

    Jestem mega ciekaw tego sezonu. Hamilton nie ma nic do stracenia, przejście do Ferrari to nie tylko dobry ruch, ale i spełnienie marzeń. O spełnianie marzeń w życiu chodzi, nieważne co mówią inni. Trzymam kciuki za Lewisa.

  • 24. antonelli-herta
    • 2025-01-25 08:48:15
    • *.gigainternet.pl

    @16 kawabandos - od kiedy kolego oglądasz F1? Bo stawianie obok siebie Lewisa i Russella jest delikatnie mówiąc nietaktem. Po co Ferrari Russell? Już mieli dwóch kierowców nr 2, po co im trzeci? Uzasadnij proszę.

  • 25. CAMARO35
    • 2025-01-26 21:01:43
    • *.

    Kolor czekolady z czerwonym jakos mi sie nie spina .

  • 26. kiwiknick
    • 2025-01-28 16:59:15
    • *.dip0.t-ipconnect.de

    @25 jesteś gejem komunistą co nie toleruje konkurencji?

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2025 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo